Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Sprawa w skrócie wygląda następująco:
Dzień dobry, paczka została wysłana paczkomatem. Mój kod zwrotu xxxxxxxxx. Niestety nie potrafię sobie przypomnieć dokładnej daty wysłania. Prawdopodobnie 16-18 luty. Wpisałem kod, otworzyła się pusta mała skrytka, później kazało wpisać ponownie kod i to zrobiłem, wtedy otworzyła się inna pusta skrytka. Być może to jakiś błąd po stronie inpost. Pozdrawiam
Miał ktoś podobny przypadek? Ktoś nadawał zwrot i system Inpost tego nie odnotował?
Sprawę z Inpost możemy wyjaśniać, a klientowi zwrócić pieniądze tylko na jakiej podstawie? Mamy tylko jego słowo.
W jaki sposób klient może przenieść swoje prawo do reklamowania przesyłki na nas?
Jeżeli kupujący ma dowód odesłania towaru, należy mu się zwrot wpłaty pomimo zaginięcia przesyłki.
Poniżej stanowisko UOKiK.
Zwrot płatności przez przedsiębiorcę na rzecz konsumenta reguluje przepis art. 32 ustawy o prawach konsumenta (t.j.Dz. U. z 2020 r., poz. 287 z późn. zm.) , zgodnie z którym:
Art. 32.
Spełnione zostały warunki wynikające z ustępu trzeciego powyższego przepisu, zatem można domagać się zwrotu pieniędzy od przedsiębiorcy.
Zaginięcie przesyłki można reklamować niezależnie, ew. scedować to uprawnienie na przedsiębiorcę, aby dochodził odszkodowania we własnym zakresie. Jak wskazałam wyżej, wystarczające jest samo odesłanie przesyłki i przedstawienie na tę okoliczność dowodu.
W razie dalszych problemów, sugeruję skorzystanie z pomocy powiatowego lub miejskiego rzecznika konsumentów.
Rzecznicy konsumentów działają w powiatach i miastach na prawach powiatu. Zgodnie z art. 42 ust. 1 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (tj. Dz.U. z 2020, poz. 1076 z ... do zadań rzeczników należy m.in.:
Dane teleadresowe dostępne są na stronie internetowej https://www.uokik.gov.pl/rzecznicy.php oraz https://www.uokik.gov.pl/pomoc.php.
Z poważaniem,
Joanna B
Konsumenckie Centrum E-porad
@xyz96Kupujący nie ma takiego dowodu.
Spełnione zostały warunki wynikające z ustępu trzeciego powyższego przepisu, zatem można domagać się zwrotu pieniędzy od przedsiębiorcy.
Warunki nie zostały spełnione. Dowodem odesłania jest dla klient numer przesyłki, mail, sms w którym klient otrzymał potwierdzenie nadania. Klient nie posiada żadnego z wyżej wymienionych.
Klient mówi - odesłałem. Mam jego słowo, które nie stanowi dowodu nadania.
Puzonix wlaśnie , czyli defacto przesyłki nie nadał . Jeśli to niewielka kwota dla świętego spokoju oddaj kasę . Przy większej sumie trzeba walczyć , czeka Cię przepychanka w dyskusji , negatyw . Z POK rekompensaty nie otrzyma bo przesylki zwrotnej nie nadał .
@Puzonix podsumowując zgodnie3 z tym co napisał/a @xyz96 : popros kupujacego o DOWÓD NADANIA. Nie o wygenerowany kod lecz o dowód że przesyłke nadał. (oczywiście nic takiego nie posiada lecz mimo to popros)
po 2 prześlij kupujacemu odpowiedź Inpostu i popros aby sie z inpostem skontaktował w celu sprawdzenia monitoringu z paczkomatu
po 3 poczekaj na reakcje zarówno klienta jak i Inpostu. Albo sie przysyłka znajdzie albo nie. Albo nie została nadana.
Ja bym póki sie sytacja nie wyjasni pieniędzy nie oddawał. Zawsze w dyskusje możesz załączyć odpowiedź Inpost że klient nie nadał przesyłki.
@_Likos_ To wszystko już zostało wdrożone w dyskusji z kupującym. Czekam na reakcję. Klient odpisuje raz na 2 dni 🙂
@Puzonix uważaj tylko żeby klient nie otrzymał przypominajki od allegro czy dyskusja została już rozwiązana, pewnie zostanie oznaczona jako nierozwiązana, szkoda tracić punkt jakości za takie coś.
@Puzonix no to skoro trzeba czekac to poczekaj. Byc może sie wyjasni lecz potrzebna dfobra wola klienta. Ty moim zdaniem póki co zrobiłeś to co należało. Skoro klientowi nie zależy na czasie to trudno
Mieliśmy taką samą sytuację. Skontaktowałam się z Allegro oni natomiast z Inpost.
Jak okazało się, że Klientka wygenerowała numer zwrotu ale paczka nie została nadana sprawę przejęło Allegro.
Zostałam poinformowana, że będą z Klientką kontaktować się bezpośrednio.
Na tym zakończył się mój udział. Allegro zamknęło spór, być może pieniądze zostały zwrócone przez POK, ale tej informacji już nie otrzymałam.
Nie otrzymaliśmy żadnego ostrzeżenia ani żądania zwrotu pieniędzy od Allegro.
Okazuje się, że sprzedawca nie musi odpowiadać za to gdzie Klientowi się wyśle lub nie zwrot 😉
Jeśli przesyłka została fizycznie umieszczona w paczkomacie jednak jej statusy nie wskazują na nadanie, koniecznie będzie zgłoszenie sprawy do lokalnego oddziału.
W tym celu prosimy o kontakt za pośrednictwem naszych kanałów:
1) czat/messenger
2) formularz kontaktowy https://inpost.pl/kontakt
3) infolinia: 722 444 000 / 746 600 000
Prosimy wówczas o podanie następujących informacji:
- 10 cyfrowego kodu zwrotu,
- opisu zawartości oraz opakowania przesyłki (czy na opakowaniu umieszczono jakieś informacje umożliwiające identyfikację przesyłki np. kod zwrotu. Czy z opakowania została usunięte pierwotna etykieta, na jakiej paczka była doręczana?),
- datę nadania,
- paczkomat nadawczy (jeśli Nadawca pamięta, również skrytkę, w której została umieszczona).
Prosimy dodatkowo o informację czy w trakcie nadawania wystąpił jakiś problem lub wyświetlił się komunikat.
@Puzonix Jeżeli klient "próbuje" współpracować to się sprawa wyjaśni, jeżeli natomiast złoży wniosek do POKu i otrzyma takowy zwrot, może to oznaczać problemy dla Ciebie, czeka Cię wyjaśnianie sprawy z ALL. Należy wyjaśnić to szybko, chyba że planujesz sąd.
Niestety nie uzyskasz tutaj pomocy. Odpowiedzi niektórych są ironiczne i aroganckie zamiast merytoryczne. Ktoś tu nie lubi sprzedawców
@xyz96 to nie twoje forum. Ròwnież ciebie zobowiązują wytyczne regulaminu. A te nie pozwalają wprowadzania w błąd i siania fermentu. Wyraźnie napisane jest, że kupujący takiego dowodu nie ma. Ba, nawet nie pamięta daty, kiedy to odesłał.
Niestety nie korzystam chętnie z tego forum właśnie z racji przebywania tutaj takich malkontentów jak ty. Proste zagadnienie, które ciągnie się przez kilkadziesiąt postów. Żałosne i bulwersujące.
@Gajendra A gdzie ja piszę, że to jest moje forum? Czyżby nigdzie? Ktoś zadaje pytanie, ja wyrażam swoje zdanie w temacie, sprzedawcom się to strasznie nie podoba, bo to może działać na ich niekorzyść w tej sytuacji i w innych podobnych, więc robią burzę w szklance wody. Żałosne to i bulwersujące. To nie jest też wasze forum, tutaj każdy może pisać. Kupujący się tu nie wypowiedział. Może ma taki dowód, może nie ma, a może niebawem będzie miał.
@xyz96 tylko czy w tym wypadku kupujący ma dowód odesłania?
przecież nie ma dowodu, jest tylko zwrot wypełniony w moim allegro a po stronie Inpostu jest zero śladu
Puzonix czasem się zdarza . Klient po nadaniu powinien otrzymać sms-em oraz mailem numer przesyłki i w Twoim systemie powinien też figurować . Pewnie klient wrzucił paczkę nie interesując się co dalej . W tej sytuacji w gestii kupującego jest wyjaśnienie z Inpostem zaistniałej sytuacji . Jeśli nadałby prawidłowo i miałbyś w sytemie nr nadania Twoim obowiązkiem byłoby wyjaśnienie , a tak do momentu nadanie ,którego systemowo nie było klient odpowiada za przesyłkę .
@mdrogeriaFakty prowadzą do takich wniosków. Jednak z inpostem wyjaśniałem już takie historie, że fakty faktami, a życie pisze czasami własne scenariusze.
albo klient włożył nie do tej skrytki co powinien. Miałem sytuacje że ktoś kto wcześniej odbierał paczkę i źle zamkną drzwiczki skrytki i klient zamiast do swojej włożył do innej tej złej zamkniętej. A że na paczce może nie było kodu to paczka powędrowała w czeluść busa i jeździ do tej pory jako noname
@Client:44052296 rzeczywiście, nie zapytałem klienta czy umieścił numer przesyłki na paczce. To jest jakiś trop.