Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam,
miałem dość ciężką, mało kulturalną potyczkę z klientem. W skrócie merytorycznym wyglądało to tak: Kurier nie odebrał od nas paczek w dniu zlecenia przez co nadanie paczki tego klienta przesunęło się o jeden dzień tzn ze środy na czwartek 3 kwietnia. Następnie okazało się, że automat paczkowy (Allegro OneBox DPD) jest uszkodzony i paczka nie może być doręczona w piątek. W piątek wieczorem klient zgłosił zwrot mimo, iż paczka była w doręczaniu. W dyskusji wzięło udział także allegro, które nakazało mi zwrot środków do poniedziałku 7 kwietnia do godziny 20:00.
Moim staniem taka sytuacja jest niezgodna z regulaminem allegro oraz ustawą konsumencką. Wydaje mi się, że z punktu widzenia ochronny mojego biznesu najwcześniejszą przesłanką do zwrotu środków jest zmiana statusu paczki na "zwrot do nadawcy". Z tego co pamiętam podobne informacje padły podczas webinarów allegro w których brałem udział.
W tej chwili paczka znajduje się w automacie paczkowym. Klient może ją odebrać. Ja w strachu przed kolejną korektą punktów jakości sprzedaży dokonałem zwrotu środków zgodnie z nakazem allegro.
Proszę o Państwa ocenę tej sytuacji. Czy taki jest standard działania allegro i czy to jest zgodne z regulaminem allegro i z naszym prawem?
Moim zdaniem coś tu nie gra. Na szczęście jest to niska wartość i w razie odbioru paczki mój biznes nie ucierpi. Wolałbym jednak takich niekomfortowych sytuacji uniknąć w przyszłości.
Z góry dzięki za pomoc.
Masz 14 dni na zwrocenie środków od zgłoszenia zwrotu tak mówi prawo polskie. Zwrot został zgloszony więc klient paczki nie odbierze nie jest jego natomiast wolno ci na kupującego przerzucić koszty nieodebrania. Co do allegro mogą se rządać a odnośnie punktów to ich własna ocena jest
No właśnie paczka jest w automacie paczkowym i oczekuje na odbiór. Można ją odebrać do momentu aż się przeterminuje.
@mysportshop zgodnie z prawem masz oddać kasę do 14 dni od odstąpienia, możesz się wstrzymać do momentu otrzymania towaru !
Allegro w tym momencie złamało prawo, wymuszanie na Tobie oddania kasy mimo że klient może odebrać paczkę, w razie jak odbierze będziesz się szarpał, zgłaszał przywłaszczenie itp.
Zrobiłem też zgłoszenie do allegro. Otrzymałem odpowiedź:
Zapoznałam się z dyskusją. Bardzo przepraszam za wypowiedz konsultanta.
Państwo mają Prawo wstrzymać się ze zwrotem środków do momentu odebrania przesyłki i po tym mogą Państwo dokonać zwrotu środków.
Czas na zwrot liczony jest od odebrania przesyłki przez Państwa i jest to 7 dni.
@Syrena_zT @julienail @N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @Sa_nova @la_nika @ayo80 @nat_not @_HolaOla_ który tam tak bruździ ? dawać go tu ,, niedouka ,,
@mysportshop kolejne 7 dni wymyślone przez allegro 😄
Masz 14 dni od odstąpienia, więc jak paczka wyruszy w drogę powrotną, możesz zlecić zwrot 🙂
@mysportshop tak właśnie wygląda sprzedaż na allegro
allegro zawiniło, oberwał sprzedawca, do tego był straszony przez serwis:
- allegro okłamało kupującego co do terminu dostawy - dlaczego kupujący myślał, że towar dostanie wcześniej?
- allegro okłamało sprzedawcę co terminu odbioru przesyłki
- allegro okłamało sprzedawcę co terminu odbioru przesyłki
- allegro przerzuciło opóźnienie dostawy na sprzedawcę
- allegro nakazało zwrot środków, po sprzeciwie przeprosiło
czy allegro zwróci wszystkie opłaty pobrane dla tej transakcji to pokaże przyszłość
Takie działania są naganne, serwis złamał polskie prawo i własny regulamin
Serwis czuje się bezkarny bo jak dotąd uokik nie ruszył abuzywności ich predykacji czasu dostawy - pewnie tłumaczą, że sprzedawcy akceptują te kłamstwa
A kto wg Allegro jest wszystkiemu winny? Oczywiście sprzedawca.
@mysportshop nie wiem jak to jest w AOB ale może można zrobić dyspozycję aby paczka została zwrócona do nadawcy beż oczekiwania aż czas doręczenia minie.