Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Kupujący zgłosił zwrot zakupionych drzwi samochodowych które zostały uszkodzone w transporcie. Kupujący nie spisał protokołu z firmą kurierską. Jaki mamy obowiązek wobec kupującego, który chce odesłać uszkodzone drzwi, a sprzedane były bez uszkodzeń?
Obowiązku protokołu nie ma, ale jak chce reklamować to taki protokół jest potrzebny, ma 7dni na zgłoszenie się do przewoźnika w sprawie spisani takowego, składa reklamację to musicie się do niej odnieś, macie na to 14dni a czy uznacie czy nie to decyzja do was należy, w zasadzie taki asortyment to jak chcecie żeby kupujący odesłał to najlepiej wysłać kuriera.
Niby nie ma obowiązku lub jest 7 dni na to, ale jak teraz kupujący udowodni że nie uszkodził drzwi? Spisanie protokołu przy kurierze zabezpiecza kupującego przed tym że sprzedawca może reklamację odrzucić. Miałam taki przypadek, że zakupiłam wanne, rodzice odebrali paczkę, ja po 2 dniach od dostarczenia paczki zobaczyłam uszkodzenie, zgłosiłam sprzedawcy że jest uszkodzona, spisałam protokół szkody z DPD. Sprzedawca reklamacje odrzucił bo ma dowód (zdjęcia i nagranie) że przed wysyłką wanna była cała. DPD odrzuciło bo po 2 dniach uznali że pewnie sama uszkodziłam wanne.
@czarnula2601 czy to było odstąpienie ( masz prawo potrącić za naprawę drzwi ) czy reklamacja ( masz prawo odrzucić bez protokołu informując że do uszkodzenia doszło podczas montażu lub przenoszeniu )
Tu masz interpretację sądu https://orzeczenia.warszawa.so.gov.pl/content/$N/154505000005127_XVII_AmC_005137_2011_Uz_2012-02-21_...
Przywołany powyżej przepis art. 545 § 1 k.c. nawiązuje do - wyrażonej w art. 354 k.c. - konieczności współdziałania wierzyciela i dłużnika w wykonaniu zobowiązania. Ponadto wskazuje on na obowiązki sprzedawcy i kupującego związane z wykonaniem umowy sprzedaży, w szczególności, gdy przedmiot umowy jest dostarczany przez przewoźnika. Z przedmiotowej regulacji wynika, że w tym ostatnim przypadku kupujący jest obowiązany do zbadania przesłanej mu rzeczy w czasie i w sposób przyjęty przy przesyłkach tego rodzaju oraz do dokonania wszelkich czynności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności przewoźnika, gdyby w czasie przewozu nastąpił ubytek lub uszkodzenie rzeczy, co może polegać np. na sporządzeniu protokołu reklamacyjnego, opisującego stwierdzone nieprawidłowości. Dodatkowo należy zaznaczyć, że z chwilą wydania rzeczy sprzedanej przechodzą na kupującego korzyści i ciężary związane z rzeczą oraz niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy (art. 548 § 1 k.c.). Dochowanie przez kupującego wspomnianych aktów staranności jest niezbędne, aby sprzedawca mógł dochodzić ewentualnych roszczeń od przewoźnika. W myśl art. 74 ustawy z dnia 15 listopada 1984r. Prawo przewozowe (Dz. U. z 2000r. nr 50, poz. 601 t.j.), jeżeli przed wydaniem przesyłki okaże się, że doznała ona ubytku lub uszkodzenia, przewoźnik ustala niezwłocznie protokolarnie stan przesyłki oraz okoliczności powstania szkody. Przewoźnik wykonuje te czynności także na żądanie uprawnionego, jeżeli twierdzi on, że przesyłka jest naruszona (ust. 1). Jeżeli po wydaniu przesyłki ujawniono ubytek lub uszkodzenie nie dające się z zewnątrz zauważyć przy odbiorze, przewoźnik ustala stan przesyłki na żądanie uprawnionego zgłoszone niezwłocznie po ujawnieniu szkody, nie później jednak niż w ciągu 7 dni od dnia odbioru przesyłki (ust. 3). Natomiast w świetle art. 76 ustawy, przyjęcie przesyłki przez uprawnionego bez zastrzeżeń powoduje wygaśnięcie roszczeń z tytułu ubytku lub uszkodzenia, chyba że:
1) szkodę stwierdzono protokolarnie przed przyjęciem przesyłki przez uprawnionego,
2) zaniechano takiego stwierdzenia z winy przewoźnika,
3) ubytek lub uszkodzenie wynikło z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa przewoźnika,
4) szkodę nie dającą się z zewnątrz zauważyć uprawniony stwierdził po przyjęciu przesyłki i w terminie 7 dni zażądał ustalenia jej stanu oraz udowodnił, że szkoda powstała w czasie między przyjęciem przesyłki do przewozu a jej wydaniem.
W doktrynie podnosi się, że niewykonanie przez kupującego obowiązku zbadania rzeczy zgodnie z § 2 art. 545 k.c. wywołuje dwa negatywne dla niego skutki, mianowicie: po pierwsze – daje sprzedawcy możliwość podniesienia zarzutu, ze uszkodzenie lub zniszczenie rzeczy nastąpiło po jej wydaniu, a więc już po przejściu ryzyka przypadkowego zniszczenia lub utraty rzeczy na kupującego i po drugie – pozwala sprzedawcy zwolnić się od odpowiedzialności za wyrządzoną szkodę w takim zakresie, w jakim niezbadanie rzeczy spowodowało utrudnienie lub uniemożliwienie mu dochodzenia roszczeń od przewoźnika bądź ubezpieczyciela.
@stancars1 sprzedałeś jako firma czy osoba prywatna ???
Firma, sprawdź sobie 😎