Odszkodowania za błędy allegro

[RED]

Serwis allegro chojną ręką za pieniądze Sprzedawców rozdaje pieniądze Kupującym robiąc wypłaty z pok

ale zapomniał o jednym o własnych błędach

Moja propozycja

wypłaty odszkodowań dla Kupujących przy błędach np: typu prezentacji czasu wysyłki czy też bzdur wypisywanych w katalogu produktów,

czy też w dyskusjach

które mają wpływ na zadowolenie kupujących

pierwszy przykład się kwalifikujący

https://spolecznosc.allegro.pl/t5/zaawansowani-sprzedawcy/kupuj%C4%85cy-reklamuje-towar-poniewa%C5%B...

Przypominam, że za:

- prawdziwość danych w katalogu produktów (liczby szt zdjęć i itp) odpowiada allegro

- wyliczenia przewidywanego czasu dostawy

- nieznajomość przepisów prawa i błędne nie na temat odpowiedzi w dyskusjach

ODPOWIADA ALLEGRO

[vusoft]

Założę się że jest na to paragraf albo ustawa - UOKiK. Np. oferowanie dodatkowych usług, których koszt utrzymania ponosi klient.

Allegro BEZPRAWNIE ZMUSZA sprzedawcę by ten uzupełniał ZA DARMO bazę danych której jest właścicielem.

Allegro okrada więc sprzedawcę z jego CZASU - najcenniejszej waluty, bezczelnie wykorzystując swoją pozycję monopolisty w tym procederze.

No typowi JANUSZE.

Dodatkowo pobiera prowizję. Dlaczego sprzedawcy Allegro tak pokornie robią co im "pan" każe?

BEZCZELNOŚĆ ALLEGRO z pozycji monopolisty przechodzi ludzkie pojęcie i chyba czas najwyższy zainteresować tym UOKiK.

Kto uważa podobnie, zachęcam do działania, w kupie siła.

[ELMIX-SHOP]

Ja już o tym dawno pisałem. Tzw. "katalog produktów Allegro" - to chory twór. 

Allegro chce stworzyć największą bazę danych w Polsce. 

Za jej tworzenie, poprawę, zmiany mają w tej chwili odpowiadać wszyscy sprzedający, za darmo.

Najpierw Allegro łączyło oferty z produktami z katalogu automatycznie, to nie ważne, że były błędy, teraz je odłącza.

Masz obiekcje - pracuj dla Allegro za darmo i zgłaszaj poprawki w ich katalogu.

Ja próbowałem, nic z tego nie wyszło. Zgłosiłem konkretne poprawki odnośnie kodu EAN - niestety, trafiłam chyba na jakiegoś "bardzo tępego" pracownika. W zdjęciach tego produktu ktoś zamieścił zdjęcie worka z zamówieniem kilkudziesięciu szt. produktu, to był kod zamówienia, a nie towaru. Jednak ten pracownik Allegro uznał, że jest to kod towaru. Moje wyjaśnienia - po prostu nic nie znaczą. 

Ja mam ponad 20 lat doświadczenia w swojej branży - teraz pytanie - ile lat doświadczenia mają pracownicy Allegro podejmujące takie decyzje? Już nawet nie pytam o doświadczenie w danej branży - czegoś takiego zapewne nie ma.

[vusoft]

Popieram. Pamiętam gdy tego katalogu nie było - nikomu to nie przeszkadzało.

Zapewne przyszedł jakiś prezes/manager cebula i wymyślił jak tu zarobić więcej zerowym kosztem - tzn. kosztem sprzedawców.

Obecnie ten katalog jest utrudnieniem dla wszystkich, wprowadza chaos i zamieszanie, wstawia błędne dane produktu w specyfikacjach, wprowadza w błąd klientów, a dla dowcipnisiów i oszustów jest kolejnym narzędziem manipulacji atrakcyjnością oferty.

To całe allegro to dyktat tępych ignorantów i ten katalog jest tego doskonałym dowodem. Wystarczy wejść w dowolny produkt i przejrzeć kilka, a nawet kilkadziesiąt wersji specyfikacji tego samego produktu, z czego każda praktycznie jest błędna.

Katalog produktów to ŚMIETNIK. Nie rozwiązuje żadnego problemu, wprowadza setki nowych.

[ELMIX-SHOP]

No i standardowo - brak jakiejkolwiek wypowiedzi ze strony pracownika Allegro. Bo niby po co?

[mazurkur439]

Poświęcam więcej czasu na poprawianiu błędów w produktach niż na umieszczaniu swoich ogłoszeń. Postuluję wprowadzenie jakiejś, jakiejkolwiek formy docenienia pracy wszystkich, którzy tracą czas i siły na ulepszaniu oferty portalu. Same "dziękuję" to za mało. Robimy za darmo to za co płacimy pracownikom Allegro. Czasami robimy to wolontaryjnie, a czasami zmuszeni przez zasady regulaminu. Funkcja poprawnego opisu produktu w internecie ma bardzo istotne znaczenie co chyba nie muszę tłumaczyć. Nie chodzi mi tu o same ulepszanie opisu, ale o rzeczywistą weryfikacje produktu, o walkę przeciwko dezimformacji. Gdyby jeszcze chodziło o własny towar, ale poprawiamy błędy (zamierzone, lub nie) innych i nasza praca służy także i im. Wszystko to leży w interesie każdego, i sprzedających i kupujących, a zwłaszcza i głównie samemu portalowi. Dość już darmowemu wykorzystywaniu czyjejś pracy!

[mazurkur439]

Ja to samo zauważyłem co pomysłodawca. Zanim przeczytałem ten pomysł, który w sumie nie jest pomysłem tylko uwagą, ogłosiłem swój pomysł, aby dla tych co poprawiają katalog wprowadzić jakąś gratyfikację. Innego rozwiązania nie dostrzegam, chyba żeby zniszczyć całą zasadę katalogowania. Pomysłodawca nawołuje do działania, tylko jakiego? Jeszcze jedna uwaga. Sprzedaję książki, wprowadzenie nowego tytułu jest praktycznie niemożliwe z powodu przymusu powiązania tegoż z już istniejącym, przecież to paranoja.

[Mac20ek00]

Sorki, ale muszę.

Wszyscy marudzicie ( no może nie wszyscy, ale na pewno duuuuuża większość ), ale nie bierzecie pod uwagę tego, że jedynym rozwiązaniem jest ( tak jak ja i niestety mniejszość sprzedawców ) zakończyć sprzedaż tutaj. Wtedy "Aleale same żale" będzie mogło sobie w buty wsadzić swoje rozporządzenia, niezgodne z prawem ( w dużej mierze ) i kosmiczne prowizje. Kiedyś był to portal umożliwiający transakcje i kontakty między sprzedawcami a kupującymi, z sensowną prowizją i nie wpitalający się w biznesy innych. Teraz to wyzysk sprzedających, nic więcej. A portal traktuje sprzedawców co najmniej jak swoich roboli i działa na ich niekorzyść.

[DarkStoorM]

Katalog został stworzony dla nas, Sprzedających, żeby nam się lepiej pracowało. Miało być tak pięknie, wystawianie miało być szybkie i przyjemne.

Co mamy w zamian?

• błędy w produktach
• odłączanie ofert od katalogu mimo poprawnych danych w ofercie
• marnowanie czasu na ponowne łączenie z katalogiem
• marnowanie czasu na zgłaszanie błędów
• marnowanie czasu na odwołania od odrzuconych zmian
• ciągłe problemy w korzystaniu z zewnętrznego oprogramowania (niepotrzebny wymóg łączenia, nikomu to nie służy w momencie wystawiania)
• konflikty z podmiotami trzecimi (opisy/zdjęcia pobierane z katalogu Allegro, które udostępnia nam sam serwis)
• problemy transakcyjne spowodowane błędnym tytułem wciskanym Kupującym przez Allegro bez naszej zgody, priorytetując go ponad tytuł oferty sprzedającego, a co za tym idzie, niepotrzebne dyskusje, negatywy, wnioski POK

Allegro: dziękujemy.

[vusoft]

Ogólnie zapewne nikt nie miałby problemu z takimi "ficzerami", gdyby nie to, że liczne zmiany które wprowadza Allegro polegają na ZMUSZANIU użytkowników, zamiast dawaniu wyboru.

KOMUNA VS DEMOKRACJA.

Można było zrobić system, który SUGEROWAŁBY sprzedawcy automatyczne wypełnianie, pomagał wystawiać oferty, wspierałby kupującego.

Ale na to twórcy allegro są ZA GŁUPI. Z pierwszej ręki wiem że ich programiści to w większości banda matołów o mentalności januszy, którzy nie mają pojęcia o projektowaniu pod kątem użytkownika. Zresztą, jaki pan taki kram.

Gdzie tu zresztą daleko szukać. Samo TO OKNO w którym piszę ten tekst, psuje jego formatowanie po zatwierdzeniu - usuwa puste linie, które jako użytkownik wprowadziłem świadomie i nie życzę sobie by programista-półgłówek je usuwał. Nikt tak nie robi - tylko paraprogramiści allegro. To pierwszy z brzegu przykład jak allegro wie lepiej. Takich programistów tam jest cała masa.