@N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @Sa_nova @la_nika @ayo80 @nat_not @_HolaOla_
Pragnę zauważyć, że system odstąpienia od umowy (zgłaszania "zwrotów") ma pewną istotna wadę, a mianowicie ogranicza prawa kupującego.
Sama konieczność wyboru powodu odstąpienia od umowy, potocznie nazywanego "zwrotem" jest niedorzeczna, gdyż kupujący nie musi podawać powodu rezygnacji, jednak na liście wyboru jest kilka pozycji, które powodują, że zgłaszający zwrot sam ogranicza swoje prawa:
- towar i paczka uszkodzone
- towar uszkodzony
- towar niezgodny z opisem
- towar inny niż zamówiony
- towar niekompletny
- inna wada (reklamacja)
We wszystkich tych przypadkach kupujący w momencie zgłoszenia "zwrotu" w świetle prawa PRZESTAJE BYĆ WŁAŚCICIELEM zamówionego towaru i obowiązany jest go odesłać W NIENARUSZONYM STANIE. Jednocześnie sprzedający nie może rozpatrzyć reklamacji, ponieważ umowa kupna została rozwiązana poprzez zgłoszenie "zwrotu". Kupujący nie jest już właścicielem przedmiotu, a jak wiadomo nie można zareklamować cudzego towaru.
Zgłoszenia "zwrotów" nie powinny mieć możliwości wyboru przyczyny, gdyż nie ma prawnego obowiązku podawania takowej, a udostępniając możliwość wyboru powyższych powodów działacie na szkodę kupujących, ograniczając prawo do reklamacji.
Wszystkie powyższe powody powinny być zgłaszane w trybie reklamacji.