Wniosków pewnie było wiele ale kolejny. Zmieńcie wreszcie system oceniania, kupujący bezustannie wystawiają według kaprysu negatywne oceny które małemu sprzedawcy rujnują całą sprzedaż. W ogóle nie weryfikujecie ocen, negatywa może wystawić każdy bez powodu bo ma taki kaprys. Nawet jak sprzedawca zrobił wszystko idealnie. Ingerujecie tylko w kilku przypadkach z sufitu których nikt nie prezentuje.
Usunęliście mozliwosc oceniania kupującego, co spowodowalo ze teraz kazdy jest bezkarny i robi na zlosc bo nie ma zadnych konsekwencji.
Co z tego ze pierwszy negatyw nie liczy się do jakości sprzedaży skoro i tak wpływa dalej na % poleceń. Klienci na to patrzą robiąc zakupy, najlepiej mieć w zasadzie min. 98% żeby miało sens.
Dodatkowo traci się SS przy tak minimalnym spadku. Ogólnie sprzedaż pada.
Jak ktoś ma mały sklep lub zaczyna i ma np. 100 ocen to 2 negatywy już niszczą wszystko. Przecież to absurd.
Dodatkowo jeszcze ocena taka wisi ponad rok i nie da się z tego wyjść, jak ktoś chce mieć 100% to musi czekać ponad rok nawet jak ma już wszystkie inne oceny świetne. Wszystko z powodu jednej oceny..
1.Dodać możliwość oceny kupującego jak kiedyś, to obniży bezkarnośc kupujących bo obecnie dają negatywy za nic,ze złośliwości bo mogą
2.Poza nie wliczaniem 1 negatywa na miesiąc do jakości sprzedaży,.nie wliczanie go też do ogólnego % ocen, to by bardzo pomogło wreszcie możnaby mieć 100% ocen a nie przez 1 osobę 1 negatyw najczesciej niezasluzony przez cały rok nie mozna dobić 100%..a potem na chwilę bo znowu 1 negatyw...to chory przelicznik
3.Negatyw powinien "wisieć" na karcie krócej niż rok, czasem przez 1 negatywa jeśli ktoś nie ma tysięcy ocen nie mozna zdobyć 100% przez ponad rok. Usuawajcie negatywa chociaż po pół roku zamiast rok.
4.90% negatywów otrzymałam niezasłużonych,dokładna weryfikacja takich ocen, a nie biurokratyczna robotycznośc według listy bo obecnie nawet jak mam dowody w postaci wiadomosci to nie uznajecie zadnych dowodow a jedynie wulgaryzmy w komentarzu.. kryteria usuwania negatywa są prawie jakby ich nie bylo,jakieś wybiórcze sytuacje ktore kazdy troche myślący kupujacy obejdzie
5.Nakładanie ograniczen na kupujacego ktory nie odebral pobraniowej przesylki,koszt podwojny nakladany jest na sprzedawce, wystarczy male ograniczenie i skonczylby się problem
Bardzo rozsądne i proste zmiany. Wystarczy chcieć. Momentalnie skończyloby się nadużywanie przez kupujących bezczelnych zachowań a pokrzywdzony by nikt nie był bo kuopujacy dalej sa chronieni na wszystkie strony i tez mogą zgłaszać incydenty i mają allegro protect itp.