Chyba każdy na sile dokupował zupełnie niepotrzebne rzeczy aby dobić do 40zl i uzyskać darmowa dostawę. Albo irytował się na sprzedającego wystawiającego przedmiot za 39.99. Dodanie możliwości uzupełnienia brakujących funduszy do darmowej dostawy wpłatą na rzecz fundacji poprawiłoby i samopoczucie kupującego i zrobiło coś dobrego dla świata. Usunęło by tez to potrzebę manipulacji cenami aby dopasować je do allegro Smart.
Brakującą kwotę system rozdziela na 'opłatę za przesyłkę' która sprawia że sprzedający nie ponosi dodatkowych kosztów i czysta wpłatę na konto fundacji. Kupujący przy zakupie otrzymuje ile z dopłaty faktycznie trafia na konto wybranej fundacji.