Allegro usuwa negatywne komentarze

[Sigsegv1488]

Czy spotykacie się często z sytuacją, że Allegro usuwa negatywne oponie o sprzedających? Nie mam tu wielkiego doświadczenia, mimo, że kupuję bardzo dużo. Ostatnio jednak z powodu kłopotów z odzyskaniem pieniędzy po zwrocie towaru zdecydowałem się na krytyczny komentarz. Komentarz był kulturalny i po prostu opisywał przebieg sporu, w który zreszta zaangażowane było samo Allegro. Następnego dnia otrzymałem jednak informację, że został usunięty z powodu naruszania zasad. Oczywiście nie wskazano co i jakie zasady narusza. Jest to sytuacja co najmniej dziwna i podważa u mnie całe zaufanie do Allegro. Uważam, że konsumenci mają prawo do obiektywnej wiedzy, a teraz mam wrażenie, że jest to manipulowane. Dla mnie komentarze są istotne w momencie podejmowania decyzji o wyborze oferty. Okazuje się jednak, że nie można temu systemowi ufać. Zastanawiam się co może być przyczyną takiej sytuacji? Chęć ochrony wizerunku platformy? Faworyzowanie dochodowych sprzedających? Jak już pisałem, mimo, ze kupuje dużo, to bardzo rzadko wystawiam negatywne oponie i generalnie dotąd miałem zaufanie co tej platformy, ale teraz zastanawiam się czy rzeczywiście można jej ufać. Jak można uzyskać wyjaśnienia co konkretnie było przyczyną usunięcia opinii?

[LEW433]

Z pewnością oprócz gwiazdek, był komentarz pisemny i on ma swoje zasady wg regulaminu Allegro, więc sądzę że tam było coś nie tak, spróbuj dodać ponownie:

1. Komentarz opisowy powinien zawierać:

   • opis przedmiotu transakcji (stan, zgodność z informacjami w ofercie)
   • opis przebiegu transakcji (czas wysyłki, obsługa kupującego)

2. Komentarz opisowy nie może zawierać między innymi:

   • wulgaryzmów, treści obscenicznych, pornograficznych lub nawołujących do szerzenia nienawiści, rasizmu, ksenofobii oraz konfliktów między narodami
   • treści obraźliwych (określenia, które w Słowniku Języka Polskiego PWN mają kwalifikator "wulgarny", "obraźliwy", pogardliwy" lub "wyzwisko")
   • określeń typu - złodziej, oszust, wyłudził, naciągnął - wobec osób, co do których nie zapadł prawomocny wyrok w sprawie, ponieważ może to stanowić naruszenie dóbr osobistych
   • danych kontaktowych (w tym imienia, nazwiska, miejsca zamieszkania, numeru telefonu lub adresu e-mail)
   • loginu sprzedającego
   • informacji o charakterze wyłącznie reklamowym
   • adresów stron WWW.

Wystawienie komentarza opisowego do zamówienia nie jest obowiązkowe. Na ocenę transakcji kupujący ma 90 dni. Gdy termin ten będzie mijał, przypomnimy kupującemu o możliwości wystawienia oceny sprzedaży

[Sigsegv1488]

Może zacytuję jeszcze rzekomo naruszający standardy komentarz żeby było wiadomo o czym mowa: „Spodnie okazały się za małe. Zwrot został nadany dwie godziny po odbiorze. Po kilku dniach wysłałem pytanie czy wszystko jest ok, bo nie otrzymałem zwrotu. Otrzymałem lakoniczną odpowiedź, że zwrot dokonany będzie w regulaminowym czasie. Na dalsze próby kontaktu nie było reakcji. Po dwóch tygodniach włączyłem do sporu Allegro, na co Sprzedający zareagował. Podobno pieniądze zostały już przelane, ale nadal do mnie nie wpłynęły. Kupuję na Allegro sporo i nie spotkałem się dotąd z taką sytuacją.”

[LEW433]

Nie wiem, zapytajmy mądrzejszych: @ko_alka @mr_oma @la_nika @nat_not @_HolaOla_  

[mr_oma]

@Sigsegv1488, zapoznałam się z komentarzem, faktycznie był bardzo kulturalny. 🙂

Natomiast 2.04 napisałeś w komentarzu: "Podobno pieniądze zostały już przelane, ale nadal do mnie nie wpłynęły". Zwrot od sprzedającego został poprawnie sfinalizowany 1.04.2022, o czym poinformowano Cię w Dyskusji.

[Sigsegv1488]

Może sprzedający przelał pieniądze, tym nie mniej ja ich dalej na rachunku nie mam mimo, ze termin już upłynął. Co więc jest fałszywego w tej informacji? To z winy sprzedającego, który zwlekał ze zwrotem, z niezrozumiałych dla mnie powodów, bo sam otrzymał zapłatę z góry, pieniądze nadal do mnie nie dotarły. Chętnie byłbym bardziej szczegółowy w opisie sytuacji, ale musiałem się zmieścić w 500 znakach. Proszę o przywrócenie komentarza lub wskazanie w jaki sposób narusza on zasady.

[Sigsegv1488]

Dodatkowo informacje podane przez Panią są nieprawdziwe. Sprzedający nie mógł zwrócić pieniędzy 29-tego, bo dopiero 1-go kwietnia prosił o numer rachunku (też nie wiedzieć czemu, bo numer rachunku został podany w formularzu zwrotu Allegro).

[mr_oma · Accepted solution]

@Sigsegv1488, przepraszam Cię, moja poprzednia wiadomość dotyczyła innego zwrotu, w sprawie którego również otworzyłeś Dyskusję. Aby moja pomyłka nie wprowadziła nikogo w błąd, edytowałam poprzednią wiadomość. 🙂

Widzę, że jeśli chodzi o zamówienie nr cf5f6291-a559-11ec-b866-919df131b772, sprzedający załączył w Dyskusji potwierdzenie wykonania przelewu (było to 1.04). Właśnie z tego powodu komentarz został usunięty. Możesz oczywiście wystawić go ponownie.

[Sigsegv1488]

Będąc ścisłym załączony pdf niczego nie dowodzi. Każdy może coś takiego spreparować w dwie minuty, a ja pracuje w cybersecurity i raczej zwracam uwagę na takie rzeczy. Ale z góry mówię, że zakładam, że jest to prawdziwe potwierdzenie i pieniądz choć późno, to w końcu dotrą. Nie ma to jednak żadnego znaczenia, bo nadal, mimo upływu terminu pieniędzy nie odzyskałem, według mnie tylko ze względu na zwłokę sprzedającego.

W istocie mój komentarz przecież potwierdza, że według sprzedającego pieniądze zostały zwrócone (choć nie dotarły), to jeszcze bez ostatniego zdania komentarz wyglądałby gorzej, bo wyglądałoby jakby sprzedający w ogóle nie zwrócił pieniędzy. Początkowo zresztą opisałem sytuację bardziej szczegółowo, ale później musiałem przyciąć komentarz do 500 znaków, stąd ograniczyłem się do najbardziej istotnych informacji.

To, że w końcu po włączeniu do sporu Allegro sprzedający przelał pieniądze nic w mojej opinii nie zmienia. Nadal uważam, że zwłoka i brak w komunikacji jest poniżej dzisiejszych standardów. Oczywiście chętnie skorzystam z możliwości ponownego wystawienia komentarza, natomiast sytuacja, że komentarz został usunięty jest dla mnie nadal niezrozumiała. Jak sama Pani przyznaje komentarz był kulturalny. Nie wskazała Pani też gdzie rzekomo rozmija się z prawdą. Rozumiem, że jednak nie uzyskam w tej kwestii konkretnego uzasadnienia.

[Ziolko39]

@Sigsegv1488 Skoro przelał pieniądze 01/04 to jak miałes je miec na koncie 02/04 skoro to była sobota, a w soboty banki nie księguja przelewów - penie dotrze w poniedziałek. Czyli rzeczywiście komentarz jest niewłaściwy. Gdybys 04/04 wieczorem nie miał wpływu na konto i wtedy napisał taki komentarz, to byłby on ok. Czyli po prostu ze złości, strzeliłeś sam sobie w stopę.

"Będąc ścisłym załączony pdf niczego nie dowodzi. Każdy może coś takiego spreparować w dwie minuty, a ja pracuje w cybersecurity i raczej zwracam uwagę na takie rzeczy"  Ale nie możesz przypuszczać, tylko musisz mieć dowody, że ktos oszukuje. Inaczej jest to pomówienie. Czyli znowuz piszesz pod wpływem złych emocji, a nie na spokojnie.

Niestety, nie masz racji.

[madziag8]

Witam! Ja ostatnio tez miałam taka sytuacje i Allegro usunęło moj negatywny komentarz,chociaż się przyznam ze za bardzo „pojechałam”trochę kupującego ale nie lubie jak ktoś perfidnie mnie kłamie a mi w mawia ze to moja wina,ze to ja zepsulam albo kurier uszkodził przedmiot ale paczka była cała.później wystawiłam jeszcze raz negatywny komentarz,już bardziej normalny ale daje do myślenia kupującym a sprzedający teraz mnie straszy prokuratura i chce zebym usunęła komentarz. Teraz wiem dlaczego ma same pozytywne

[LEW433]

@madziag8 Jeżeli komentarz jest faktycznym odzwierciedleniem transakcji, nie usuwaj, nie daj się zastraszyć.

[Sigsegv1488]

Myśle, ze Allegro powinno zrewidować swoją politykę usuwania komentarzy. Rozumiem, jeśli zawierają obraźliwe określenia można je usunąć, ewentualnie wygwiazdkować nieakceptowalne słowa. Natomiast jeśli komentarze są kulturalne i nie stoją w jakiejś oczywistej sprzeczności z faktami, nie należy w mojej opinii ingerować.

Allegro powinno wziąć pod uwagę, że zaufanie do systemu ocen jest jednym z fundamentów sukcesu tej platformy. Szczerze mówiąc, obecnie ceny na Allegro często są wyższe niż w indywidualnych sklepach, ale to, że w transakcje jest włączona niezależna trzecia strona daje poczucie bezpieczeństwa, szczególnie w sytuacjach spornych. Oczywiście są też inne zalety (liczba ofert, łatwość zakupu, brak konieczności udostępniania numeru cc dodatkowym podmiotom, łatwość zwrotu), ale przynajmniej dla mnie, najważniejszy jest system ocen i ewentualne wsparcie Allegro w wypadku problemów. Jeśli to zaufanie zostanie podważone, to przestaje być wartością dodaną i wtedy lepiej po prostu kupić tam gdzie taniej.

Pozostawiam to do przemyślenia. Wiem, że w obliczu sukcesu pojedyncza opinia może nie mieć istotnego znaczenia, ale jak to się mówi pycha kroczy przed upadkiem i nie takie imperia upadały. Szczególnie jest problem jest systemowy.

Nieco przeredagowaną opinię wystawiłem ponownie, mam nadzieję, ze tym razem spełni niejasne zasady serwisu.

[Halfrunt]

Bardzo dobrze, że Allegro usuwa takie kłamliwe komentarze.

Czego oczekujesz więcej?, kupiłeś spodnie i je otrzymałeś, poprzymierzałeś, poużywałeś je sobie i zwróciłeś, a sprzedawca dokonał zwrotu w piątek - więc otrzymasz go na konto nie wcześniej niż poniedziałek - sic! -

za to jeszcze negatywny komentarz dał sprzedawcy, dobrze że ci konta nie zablokowali. 

[Sigsegv1488]

Nie wiem o czym piszesz. Zwróciłem spodnie natychmiast po rozpakowaniu i przymierzaniu, myślę że maksymalnie po dwóch godzinach były w paczkomacie. Prawo do zwrotu towaru zakupionego przez internet dają mi przepisy o ochronie konsumentów. Jeśli komuś to nie odpowiada, nie ma obowiązku sprzedawać online.

[Client:104371448]

@Halfrunt: "poużywałeś"? Dwie godziny? Naprawdę? 😄

Brak zwrotu pieniedzy w terminie powinno być piętnowane przez kupujących. Jasno i wyraźnie.

I ci co nie ogarniają sprzedaży nie muszą handlować na Allegro. A jak sprzedają to niech się stosują do obowiązujących w Polsce przepisów prawnych.

A jak dostaję zwrot pieniedzy 30 dni po terminie (po uplynieciu 14 dni od otrzymania przesylki przez sprzedajacego) PO zalozeniu sporu przeze mnie to rozumiem, ze mam nagrodzic sprzedawcego pozytywem?

[Sigsegv1488]

Podkreślę jeszcze, ze długi czas oczekiwania na zwrot był tylko jednym z kryteriów. Podstawowym był brak komunikacji ze strony sprzedającego. Wydaje na Allegro miesięcznie może nie dużo, powiedzmy około 2k, ale jest to zwykle ilościowo przynamniej kilka transakcji, wiec pewne doświadczenie mam. Zwykle nawet konfliktowe sytuacje można rozwiązać przy pomocy rozmowy, musi tylko istnieć dobra wola. Najczęściej sprzedający ją wykazują, nie mogę powiedzieć. Tu według mnie jej zabrakło. Myśle, ze miałem prawo być rozczarowany, skoro sam sprzedającego obdarzałem zaufaniem płacąc z góry właściwie obcemu człowiekowi. Myśle wiec, ze liczenie na szybki zwrot pieniędzy nie było przesadą. Tym bardziej, ze podejrzewam, ze kwoty są potrącane z bieżących rozliczeń z Allegro i nie wymagają zaangażowania dodatkowych funduszy.

[Wioletta2701]

@Client:104371448  Oczywiście, masz rację, choć zawsze powtarzam, że tylko ten, co nic nie robi się nie myli, niczego nie przeoczy.

Gdy się zagapi, przeoczy, ale przeprosi i rzeczywiście szybko zwróci pieniądze, nie robię "rabanu". Dotychczas taki sprzedawca trafił mi się tylko raz.

[Wioletta2701]

@madziag8  Wiem, że w przypadku negatywnego przebiegu transakcji emocje biorą górę.

Osobiście to przeżyłam, lecz wystawienie obelżywych komentarzy niczego dobrego do sprawy nie wnosi. Lepiej opanować emocje, ochłonąć i wówczas wystawić rzeczowy i kulturalny komentarz.

Jeśli takowy wystawiłaś i jest tak, jak napisałaś, nie masz się czego obawiać.

Inna rzecz to fakt, że prokuratura się takimi sprawami nie zajmuje.

Jeśli sprzedawca czuje się pokrzywdzony, może wezwać Ciebie do usunięcia komentarza. Jeśli odmówisz sprawę skierować na drogę sądową, ale to wiąże się z kosztami i czasem, bo przewlekłość spraw jest teraz bardzo duża i ciągną się często miesiącami, a nawet latami. Jeśli masz rację niczego się nie obawiaj.

Masz prawo skomentować przebieg transakcji.

[Wioletta2701]

@madziag8  Regulamin Allegro umożliwia wystawienie komentarza negatywnego.

Wiadomo, że przy jego wystawianiu, zwłaszcza, gdy transakcja przebiegła w bardzo niemiłej atmosferze emocje biorą górę.

Pierwszy komentarz Allegro usunęło, ale drugi, jeśli nie zawiera słów niecenzuralnych, czy uznanych za obelżywe - rzeczowo, nie narusza dóbr osobistych sprzedawcy, nie szkaluje go i kulturalnie opisuje przebieg transakcji, to nikt nie może zmusić Cię do jego usunięcia.

Straszenie prokuraturą, to bzdury. Każdy ma prawo do wyrażania opinii.