Raz, że nie wiadomo nawet o jakie zamówienie chodzi, żeby admini mogli ci pomóc/doradzić. Dwa, że piszesz po prostu na ogólnym forum, a nie do sprzedawcy. W szczegółach zamówienia możesz np. otworzyć dyskusję ze sprzedawcą, jeśli nie wysłał przedmiotu w terminie.
Biorąc pod uwagę, że kupujący często gęsto nie czytają opisu przedmiotów, być może w opisie przedmiotu jest informacja o czasie przygotowania do wysyłki lub urlopie sprzedawcy (jeśli nic się nie zmieniło, na Allegro można ustawić urlop wyłącznie z 7-dniowym wyprzedzeniem, więc jeśli ktoś zaplanował bardziej spontaniczny wyjazd, to pozostaje albo dać informację o urlopie na stronach przedmiotów lub zakończyć wszystkie oferty w sklepie).
Allegro też nie podaje faktycznego terminu wysyłki deklarowanego przez sprzedawcę, tylko wylicza sobie średnią danego sklepu i przez to wprowadza w błąd klienta. 90% mojego asortymentu może być wysłana natychmiastowo, pozostałe 10% robię na zamówienie klienta i mogę je wysłać min. następnego dnia roboczego lub 2, czasem 3 dni później, w zależności od godziny zamówienia i natężenia pracy. Ale że absolutna większość moich zamówień jest wysyłana od razu, Allegro błędnie informuje klientów, że przedmioty na zamówienie również będą wysłane od razu pomimo, że ja deklaruję termin wysyłki do 3 dni roboczych i wyraźnie piszę o tym na stronie przedmiotu.
I czemu wiem, że klienci nie czytają opisów? Bo dostaję czasem wiadomości, dlaczego przedmiot robiony na zamówienie nie jest wysłany od razu, chociaż pierwsze zdanie w opisie jest tłustym drukiem "wysyłka do 3 dni roboczych, przedmiot robiony po złożeniu zamówienia".
Allegro informuje, że będzie wysłane od razu, więc po co czytać, co pisze sprzedawca.
