Czy sklep ma prawo odmówić zwrotu

[Justus70]

Witam,

problem dotyczy sprzedaży karty graficznej tutaj na stronie allegro. Sprzedającym jest sklep [edycja] zarejestrowany na allegro. Prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą kartę kupiłem na fakturę (firmę) ale z przeznaczeniem na użytek własny prywatny. Problem dotyczy kilku kwestii pierwsza: przyszła do mnie karta która jest niezgodna z tym co było wystawione na aukcji allegro, chciałem kupić kartę bez LHR a dostałem z LHR. Takie karty są o wiele tańsze i w momencie kupna mojej wersja z LHR  identycznej karty była sprzedawana na [edycja] z odpowiednim oznaczeniem o ponad 1000 zł taniej. Na aukcji nie było słowa o tym że karta ma Rev 2 lub jest oznaczona jako LHR ani na zdjęciach ani w opisie. Taką kartę wszyscy sprzedawcy oznaczają w tytule i jeszcze dokładniej w opisie sklep [edycja] na swojej stronie internetowej także. Dodatkowo ktoś wpisał komentarz pod tą aukcją że jest ona bez LHR. Druga kwestia: w zwrotach dotyczących tej aukcji jasno jest opisane cyt: " Nie przyjmuję zwrotów od firm (nie dotyczy Jednoosobowych Działalności Gospodarczych)" a ja prowadzę jednoosobową firmę. Teraz [edycja] nie chce przyjąć zwrotu ponieważ i tu pytanie czy mogą to zdobić powołuje się na regulamin sklepu [edycja] nie allegro. Pytam: kupując na allegro mam się czuć bezpiecznie i obowiązuje mnie regulamin sklepu allegro czy regulamin sklepu [edycja] czy oba ? Czy maja prawo do tego żeby odmówić zwrotu ?

@ko_alka@mr_oma@la_nika@nat_not@_HolaOla_ 

[aragil]

@la_nika

Jeżeli kupujący oczekuje od sprzedawcy działań zgodnych z obowiązującym Prawem raczej sam tez powinien Prawo przestrzegać.

[maxr01]

Justus70 - chyba już masz wszystkie możliwe odpowiedzi. Nie możesz zrobić zwrotu. Możesz jedynie reklamować jako niezgodność z opisem. Otwieraj dyskusję i reklamuj. Masz też odpowiedź admina. Teraz jeszcze weź pod uwagę następującą sytuację: "kartę kupiłem na fakturę (firmę) ale z przeznaczeniem na użytek własny prywatny" - po co to napisałeś? Sprzedającemu też tak napisałeś? Jak narobisz sprzedającemu "syfu", to on może zrobić Ci to samo, np. napisać do Twojego US, że zakupiłeś towar na FV do użytku prywatnego. I jesteś "udupiony".

Nigdy nie sugeruj się opiniami o produkcie - ta opcja na Allegro nie działa prawidłowo i jeszcze przez bardzo długi czas nie będzie działać. Jest to problem związany z różnymi ofertami podpiętymi do danego produktu - Allegro często podpina je automatycznie bez możliwości jakiejkolwiek zmiany.

"kupując na Allegro możesz czuć się bezpiecznie, a jeżeli otrzymasz przedmiot niezgodny z opisem liczyć na nasze wsparcie w dyskusji ze sprzedającym, nawet jeżeli kupiłeś jako firma." - na ten temat to można napisać sporą książkę.... Generalnie o tym, jak "wydymać sprzedającego" na podstawie subiektywnej odpowiedzi jednego pracownika Allegro (oczywiście można wnieść pozew do sądu).

[Gordon_B_2009]

Ja bym tę kartę reklamował.

Na oficjalnej stronie tego sklepu przy tej karcie jest wielgachna informacja:

"Karta z zabezpieczeniem LHR (Lite Hash Rate)

Karta posiada zaimplementowany mechanizm LHR (Lite Hash Rate), który znacznie ogranicza wydajność wydobywania niektórych kryptowalut. Wydajność działania we wszystkich pozostałych zadaniach jest identyczna jak w kartach bez modułu LHR. Ta karta graficzna będzie świetnym wyborem dla graczy lub twórców, nie jest jednak przeznaczona dla górników/minerów chcących za jej pomocą wydobywać kryptowaluty".

Tutaj dziwnym trafem jej zabrakło...

[maxr01]

Aha, jeszcze jedna rzecz - to sklep "[edycja]". To duża firma, ma wsparcie od Allegro, więc nie licz na jakieś szczególne "względy". Gdyby to była jakaś mała firma.... - nie będę rozwijał wątku, gdyż zablokują mi konto na AG z powodu wystawiania fałszywych informacji. Reszty domyśl się sam.

[Knowhere]

@maxr01 Ja tam z morelami nigdy nie miałem problemów, reklamacje szły jak z płatka (np. padnięta myszka tuż przed końcem gwarancji i zwrot całej kasy, bo tego modelu nie było już w produkcji - dodatkowo przysłali po reklamowaną myszkę kuriera na własny koszt). Tyle, że ja nigdy nie kupowałem przez allegro, a bezpośrednio u nich.
Fakt, że czasem zdarza się, że coś ktoś pokiełbasi na magazynie podczas kompletowania zamówienia, ale z reguły albo dosyłali to czego nie zabrakło, albo zwracali kasę, albo dawali rabat na następne zakupy w kwocie brakujących przedmiotów (lub kosztów poniesionych wysyłek, gdy w ciągu kilku tygodni reklamowałem parę routerów).