Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Wziąłem udział w licytacji telefonu stacjonarnego seniora L2465 TOPCOM 211279. Pierwsza licytowana kwota pozwoliła mi tę licytację wygrać, co wydało mi się podejrzane. W najczarniejszej wizji nie podejrzewałbym jednak iż ktoś zdecyduje się wystawić na licytację zepsuty przedmiot, czyli rzecz do wyrzucenia. Moja łatwowierność nie skłoniła mnie do przeczytania oferty szczegółowo. Owszem, oferent napisał, że cztery klawisze nie działają o czym, niestety, przekonałem się, kiedy telefon był już w moich rękach. Naturalnie szybko się uczę i będzie to ostatni zakup w którym ufność wzięła górę nad przezornością. Ja nigdy bym się nie zdobył wystawić na licytację bubla, czy towar niesprawny, wadliwy. Pragnę się zapytać właścicieli Allegro, czy takie postępowanie jest w świetle przepisów, legalne?
@Dusigrosz3 Jeżeli w ofercie były opisane wszystkie wady przedmiotu, to jest to jak najbardziej legalne.
@Dusigrosz3 Tak, jest legalne. Na Allegro można wystawiać towary niekompletne, uszkodzone, do naprawy, do renowacji itp. Jeżeli w opisie aukcji była informacja o wadach, to Twoje przeoczenie.
Ja rozumiem, że może ktoś potrafi naprawić zepsuty sprzęt albo kupi na części ale uważam, iż stan sprzętu powinien być zasygnalizowany w tytule oferty a nie gdzieś na dole w opisie. No cóż, telefon wylądował w śmietniku, bo ja nie miałbym odwagi wciskać komuś bubla. Nauczka nie pójdzie w las ale sprzedaż uszkodzonego sprzętu, winien być ujęty w jakieś ramy, które chronią klienta.
Nie wiedziałem, dziękuję za wskazówkę.
Tytuł ofert to tytuł oferty a opis to opis coś jeszcze wytłumaczyć ?
@Dusigrosz3 Tak, jest legalne, ponieważ w tej ofercie Sprzedający bardzo wyraźnie napisał i zaznaczył, że przedmiot jest uszkodzony.
Ten sprzedający nie był do końca uczciwy w jeszcze jednej sprawie. Uszkodzony telefon miał cenę 56zł. Kiedy "wygrałem" licytację i musiałem go kupić, okazało się, że wysyłka to 17zł. Zatem za telefon zapłaciłem prawie jak za nowy.
@Dusigrosz3 Znowu był nieuczciwy? Najpierw nie doczytałeś że to uszkodzony sprzęt, potem że przesyłka nie jest za darmo, tylko jej koszt to 17zł i twierdzisz że to sprzedający cię oszukał? Weź ty się opamiętaj i nie wypisuj takich bzdetów.
@Dusigrosz3 przykro mi, że jesteś niezadowolony z zakupu i ceny dostawy, jednak w tej ofercie miałeś możliwość wybrania tańszej opcji dostawy - Paczkomatu InPost za 8,99 zł. To, że sprzedający miał taką cenę ustawioną za przesyłkę kurierską oraz to, że wybrałeś tą opcję nie świadczy o jego nieuczciwości.
Otóż sprzedający wystawił jedną cenę za przesyłkę, t.j. 17zł. Alternatywnych wyborów nie było. Wyznam, że pojawił mi się pomysł, by wycofać się z transakcji ale jako stały klient Allegro, poniósłbym konsekwencje.
Wszystkie komentarze przyjmuję z pokorą. Ale poddaję pod rozwagę inne spojrzenie na problem. Telefon jest przeznaczony dla seniora. Senior to często oznacza ufność, niedowidzenie i niezrozumienie. Gdyby w tytule oferty było napisane "Licytacja telefonu uszkodzonego (z wadami) nadającego się na części lub do naprawy", graniczyłoby to z pewnością, że żaden senior nie nadział by się na taką ofertę. Oferta, której stałem się ofiarą, zawierała stosowną informację ale w środkowej części opisu urządzenia. Na co liczył oferent? Jedynie na naiwność kupca-seniora. Spełniłem nadzieje cwaniactwa. Informacja w tytule oferty, byłaby moim zdaniem przejawem uczciwości.
@Dusigrosz3 "Gdyby w tytule oferty było napisane "Licytacja telefonu uszkodzonego (z wadami) nadającego się na części lub do naprawy", graniczyłoby to z pewnością, że żaden senior nie nadział by się na taką ofertę" - tytuł oferty jest ograniczony do 50 znaków. Od umieszczania informacji o stanie przedmiotu są parametry (które, jak już ktoś napisał Ci wcześniej, możesz filtrować).
PS Znalazłem tę ofertę - byłeś jedynym licytującym, dostawa była od 8,99 zł (paczkomat), niemniej jednak sprzedający popełnił taki błąd, że parametr "stan" ustawił jako "używany" (a, IMHO, powinno być "uszkodzony"), więc za to powinien dostać po uszach (bo akurat w kategorii, w której był wystawiony ten przedmiot, taki stan ustawić można).
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
Nareszcie ktoś podziela moje zdanie. Z paczkomatu nie mógłbym skorzystać, bo jestem osobą niepełnosprawną. Dziękuję.
@Dusigrosz3 "Z paczkomatu nie mógłbym skorzystać, bo jestem osobą niepełnosprawną."
To też jest wina sprzedawcy?
Nie, to jest usprawiedliwienie, dlaczego nie zmniejszyłem ryzyka strat. I proszę spoglądać na sprawę trochę szerzej a nie tylko z perspektywy cwaniaka z dużą dozą bezduszności.
@Dusigrosz3 jeśli był to zakup od firmy masz prawo odstąpić od umowy w ciągu 14 dni, odzyskasz co wpłaciłeś jedyne co koszt odesłania będzie po Twojej stronie 🙂
Ps. przy paczkomacie zawsze ktoś się kręci i pomoże, sam kilka razy ogarniałem odbiór osoby co była na wózku 🙂 chyba że w ogóle nie wychodzisz z domu to pozostaje kurier 😞
Legalne. Nikt nie zabrania sprzedawać przedmiotów uszkodzonych.
Opis zawierał taką informację.
Osobiście spotkałem się z opisem zawierającym taką sprzeczność:
"laptop 100% sprawny, tylko ekran nie działa".
To dopiero jaja😁
Bez urazy, ale moim zdaniem w tej sytuacji, to nie sprzedawca jest cwaniakiem.