Czy to jest normalne?

[tagoga17]

@Syrena_zT @julienail @N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @Sa_nova @la_nika @ayo80 @nat_not @_HolaOla_  Sprawa dobiega końca i sprzedający odrzucił reklamację, pozostaje zakończenie tego procesu.  Zostało z nim uzgodnione, że wyślę na emaila etykietę wysyłkową i sprzedawca odeśle przedmiot. Teraz twierdzi, że nie ma drukarki i nie będzie nic drukował,  radzi żeby zamówić do niego kuriera, który będzie miał etykietę. To jest złośliwość, bo przecież drukuje swoje etykiety wysyłkowe. Mało tego napisał, że od tego dnia będzie naliczał dodatkową opłatę za magazynowanie. Czy naprawdę takich macie sprzedających na platformie? Czy naciąganie na to żeby kupić wysłanie przedmiotu i wymiganie się od tego jest normalne? Czy ot tak sobie  bez podania kwoty i terminu można sobie robić jakieś naliczenia? nawet wtedy gdy kupujący chce się w jakiś sposób ponownie odebrać ten produkt? Czy takie naliczanie nie powinno mieć miejsca kiedy ktoś ociąga się z odebraniem przedmiotu? Przecież po takiej informacji sprzedający może nagle wyskoczyć z opłatą np 100 zł za dzień za magazynowanie przedmiotu ( no bo przecież poinformował o tym, a że wcześniej nie napisał ile... a to mało istotne). A co z kupującym, który wydał już jakąś kwotę za etykietę wysyłkową (gdzie było to wcześniej dogadane), kto zwróci te pieniądze? Czy to nie jest wyłudzenie? Gdzie to jest ochrona kupującego przed takim oszustem i złośliwcem. Naprawdę tak może według prawa wyglądać zwrot produktu który jest własnością kupującego?

[Syrena_zT · Accepted solution]

@tagoga17 widzę, że nie masz otwartej dyskusji ze sprzedającym. Polecam jej założenie i skorzystanie z opcji [poproś o pomoc allegro]. Co do zwrotu towaru, tu strony powinny się porozumieć, nie ma przepisu, który nakazuje sprzedawcy nadanie towaru na przesłanej etykiecie, także nie jesteśmy w stanie go do tego zmusić. Jeżeli chodzi o opłaty za magazynowanie, oczywiście, że sprzedający nie może wymyślić kwoty i policzyć opłaty wstecz. Jeżeli już dochodzi do takiej sytuacji, że sprzedawca chce naliczyć te koszty, powinien poinformować Cię o ich wysokości i momencie, w którym zacznie je naliczać. 

[tagoga17]

Tylko ja się pytam co w przypadku kiedy sprzedający dogaduje się z kupującym , że wyśle zwrot jak zostanie dostarczona na pocztę elektroniczną etykieta, a po wysłaniu ( czyli kupujący musiał zapłacić za usługę dostarczenia paczki) tej etykiety wysyłkowej ten sprzedający pisze, że nie wydrukuje tej etykiety? Pytam się czy na swojej platformie sprzedażowej tolerujecie takich oszustów? Bo jak inaczej nazwać kogoś kto najpierw zgadza się, żeby ktoś wydał pieniądze na usługę , po czym jak pieniądze zostały wydane to ma to gdzieś? Czy w takiej sytuacji nie powinien oddać tej kwoty, która przez to że wyraził zgodę na wysyłkę, została wydana a później przez niego kupujący jest stratny? czy to normalne?

[Syrena_zT]

@tagoga17 żebyśmy mieli możliwość podjęcia jakichkolwiek działań, konieczne jest założenie dyskusji. Sugeruję, żebyś od razu dodał w niej zrzut ekranu z konwersacją, w której sprzedawca potwierdza, że zgadza się na nadanie zwrotu towaru po otrzymaniu od Ciebie etykiety. Napisz, że sprzedawca się teraz z tego wycofuje i poproś go o informację, skąd ta zmiana, która naraziła Cię na koszta, a następnie wezwij nas do pomocy w dyskusji przez opcję [poproś o pomoc allegro] 

[KOGIEL_T]

@Syrena_zT  takiemu klientowi jak @tagoga17 , to trzeba dać taki klawisz, aby wiedział jak otworzyć dyskusję😁

DYSKUSJA

[az1rael]

@tagoga17 firma ma prawo naliczyć ci za bezumowne przechowywanie stawkę dzienną kwota powinna być rozsądna ale nikt nie określił ustawowo jaka. Musi cię poinformować że od dnia nalicza ci x dziennie potem ci wystawi fakturę jak nie oplacisz da do esądu i tam ci przyklepią nakaz zapłaty od ręki. Jeśli przeoczysz odwolanie się to stanie się on prawomocny i ściagnie z ciebie komornik.