Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Jak zwykle staram się zrozumieć Allegro i logikę Sprzedających - może ktoś z Was, (Sprzedjących lub nie) pomoże mi zrozumieć logikę “mojego” Sprzedającego (shoplet) - jedyne co mi przychodzi do głowy to podwójna prowizja dla Allegro, ale wydawało mi się że po zwrocie, Allegro prowizji nie pobiera (?)
Kupiłem laptopa (używany, 100% sprawny wg. opisu). Po włączeniu usłyszałem coś co przypomina piszczenie cewek - na tyle nieprzyjemne, że uznałem to za problem, zapytałem przez centrum wiadomości czy mogą potwierdzić że to właśnie to, pomóc jakoś itp., odpisali żeby nagrać dźwięk, nagrałem, odpisali żebym odesłał laptopa - serwis sprawdzi. Zaproponowali kuriera, podziękowałem i zrobiłem zwrot pisząc, że tak mi najwygodniej i jak naprawią i wystawią ponownie to chętnie kupię od nich tę samą sztukę - jak się nie uda naprawić, to kupię inny, podobny model.
Po tygodniu dostałem info, że serwis naprawił (nic już nie piszczy) i pytanie czy chcę kuriera na adres do domu czy na paczkomat. Odpisałem, że dziękuję,. proszę o rozliczenie zwrotu (wyjaśniłem - do dzisiaj już kilka razy - że chcę dostać zwrot pieniędzy i kupić ponownie (zaczynam się zastanawiać nad tym ponownym kupowaniem, bo jeśli do obsługi gwarancyjnej podchodzą tak samo jak do zwrotów to czarno to widzę - na każdą moją wiadomość w centrum wiadomości dostaję ten sam autoresponder, muszę po kilka razy powtarzać tę samą informację itd.).
W piątek przeniosłem rozmowę do dyskusji (głównie licząc na to, że tu nie będzie autorespondera - niestety też jest, i różni obsługujący jedną dyskusję chyba też) i do dzisiaj mam dwie kolejne propozycje odesłania naprawionego laptopa i pisemnego, ostemplowanego zobowiązania Sprzedającego, że jeśli nadal/znów coś będzie nie tak to mogę zwracać po raz drugi. Powtarzam jak mantrę: “trzymajmy się procedur Allegro” i zupełnie nie rozumiem: skąd w dużym sklepie taka niechęć do normalnego rozliczenia zwrotu?
To był zwrot z powodu "piszczenia" a więc reklamacja dlatego.😁
to był zwrot przez kliknięcie w "zwrot" na Allegro. Miałem przez moment problem, który powód wybrać - poszło "nie pasuje mi". Pomysł że to reklamacja, rękojmia (albo cokolwiek innego niż odstąpienie od umowy) jest chyba co najmniej naciągany... @ko_alka @mr_oma @la_nika @nat_not @_HolaOla_
@wiekszy Napisałeś poprzednio > zrobiłem zwrot pisząc, że tak mi najwygodniej i jak naprawią i wystawią ponownie to chętnie kupię od nich tę samą sztukę > naprawili i chcą oddać Ci naprawiony > uwalniając Cię od ponownego zakupu tego samego egzemplarza > nie bardzo wiem co Ci w tej propozycji nie odpowiada.
Moim zdaniem chcesz dostać kasę i kupić coś innego > a Twoje tłumaczenie jest pokrętne i "pseudo uzasadnia" Twoją niechęć do możliwości odesłania naprawionego laptopa.
chcę dostać zwrot pieniędzy i kupić ponownie > wytłumacz tylko logicznie po co dodatkowe operacje?
no nie odpowiada mi to że nie chcę być np. na siłę uwalniany od możliwości zwrotu w czasie 14 dni, otwarcia dyskusji, i całej reszty rzeczy, które wiążą się z zakupem przez Allegro - "dodatkowe operacje" właśnie po to, żeby móc z tego wszystkiego skorzystać drugi raz - w przypadku gdyby naprawa okazała się nieskuteczna (do Sprzedawcy, który opisał swój towar jako sprawny a potem okazało się, że musi go jednak naprawiać mam ograniczone zaufanie).
Złożyłeś reklamację na piszczące cewki, sprzedający ją uznał, sprzęt naprawił i chce Ci go odesłać.
Normalna kolej rzeczy.
@wiekszy zajrzyj do ustawy konsumenckiej, będziesz wiedział, że to nie niechęć do zwrotu wpłaty, tylko działanie zgodne z prawem.
@wiekszy: jestem w miare stalym klientem tego sklepu 😉 w sensie... nic wysyłkowo. Tylk odbiór osobisty i powiem Ci, że... są nowi pracownicy...w sensie...tacy ktorych nie widzialem poprzednio 😉 wiec chyba jest rotacja 🤔 jak wszedzie...w elektromarketach np.
Probowalem mailowo zamowic notebooka. Mieli w bdb stanie, w bdb cenie w tym czasie (2020/2021). Podjechalem, zobaczylem i spier***liłem stamtąd 😛
Pytam gościa jaki to stan bdb skoro obudowa ma upieprzony kawałek plastiku? On zdziwiony o co mi chodzi bo...klienci biorą wszystko i ze oni nie maja czasu wystawiac na Allegro bo wszystko schodzi na pniu. Faktycznie rynek byl wyczyszczony w tym czasie (lekcje i praca zdalna).
Ja generalnie nie narzekam. Ale uwazam, ze w takicg firmach to tylko odbior osobisty.
Dzięki za opinie,
Ja też zwykle kupuję takie rzeczy osobiście ale tym razem zerknąłem w opinie o Sprzedającym, popytałem przed zakupem i uznałem, że warto spróbować online zamiast jechać do innego miasta.
W całej konwersacji przez Centrum Wiadomości i Dyskusję atmosfera jest miła i rzeczowa - może znowu się coś zmieniło tym razem na plus (poza tym, że chyba odpisują mi różne osoby, ale to raczej zrozumiałe jeśli jest spory ruch - raz nawet dostałem info że ktoś kto odpisał mi wcześniej jest teraz chory a autorespondery - nadal to tak działa? - pozwalają unikać jakichś minusowych punktów za to, że klient czeka)
Na stronę wizualną obudowy też nie narzekam.
chyba nie da się edytować więc odpowiem sam sobie:
Sprzedający ogarnął całą sprawę w jakieś 10 dni po zwrocie (nie jakoś super-szybko, ale też nie przekroczył 14 dni na zwrot pieniędzy więc dla mnie ok)
Wyżej ktoś z jednej strony skrytykował sklep, z drugiej powiedział że jest jego stałym klientem. Jak dla mnie, obsługa ze strony sklepu była miła i rzeczowa (za każdym razem kiedy odpowiadał człowiek a nie automat), coś poszło nie tak (zdarza się), ale potrafili to rozwiązać (duży plus).
Porównując podejście sklepu z reakcją prywatnego sprzedawcy z komentarza niżej - bardzo duży plus na korzyść sklepu 🙂
@wiekszy Jak złożyłeś reklamację, to sprzedający decyduje o sposobie jej załatwienia > może naprawić i odeslać > nie musi od razu zwracać kasy > wszystko zgodne z prawem.
no to teraz staram się zrozumieć na jakiej podstawie sprzedający uznał, że informacja ode mnie
"co do kuriera, dziękuję za propozycję ale nie trzeba - skorzystam po prostu z darmowego zwrotu Allegro (postaram się nadać paczkę jeszcze dzisiaj albo jutro) i chętnie wrócę do Państwa po inny egzemplarz (albo ten sam jeśli uda się rozwiązać problem)/ ew. po inny model jeśli chcą Państwo podrzucić jakiś link do oferty na allegro."
+ jakaś informacja od Allegro, którą pewnie dostał po tym jak zrobiłem zwrot nie jest jednak zwrotem (odstąpieniem od umowy)....
Dla mnie po prostu wygodniej jest zrobić zwrot i poczekać aż się uda coś naprawić (albo nie) i zdecydować czy chcę kupić jeszcze raz ten sam egzemplarz (po naprawie), czy jakiś inny...
Co dla Sprzedającego jest zyskiem z tego, że naprawi i odeśle mi tę samą sztukę?
@wiekszy Plączesz się w zeznaniach > za każdym wpisem podajesz inne powody > odeślę, kupię drugi raz > odeślę, kupię inny > zdecyduj się na coś.
I nie martw się o zysk sprzedawcy > prawdopodobnie nie straci na transakcji > a jak dołoży, to sobie odbije na innej > tak to działa.
Dzięki, uświadomiłeś mi, że żeby nie narażać się na Twoje domysły powinienem tu od razu wkleić pełne treści wszystkich wiadomości zamiast je streszczać... link do nagrania z piszczenia też chcesz? 😉
Powód zwrotu (reklamacja):- w tym przypadku sprzedający nie widzi formularza zwrotu, bo Allegro informuje, że jest to reklamacja. System i Sprzedający "widzą" to jako reklamację, a nie zwrot.
dzięki, a co Sprzedający widzi przy innych powodach? (jak już coś zwracam to albo bez podania przyczyny albo - najczęściej - ze względu na niezgodność z opisem)
czy to jest tak jak tutaj? https://allegro.pl/pomoc/aktualnosci/od-dzis-nowe-powody-zwrotu-przedmiotu-w-formularzu-zwrotu-na-al...
Przy innych zwrotach może pobrać formularz zwrotu z Twoimi danymi, informacją o zwrocie itd.
@wiekszy Nie masz racji > sprzedawca wybrał naprawę > ma do tego prawo.
A dyskusja z Tobą to "kopanie się z koniem" > widzisz tylko swoje > niesłuszne i poplątane tłumaczenia. Nie życzę powodzenia w rozwiązaniu sprawy na Twoją korzyść.😠
@Ziolko39 z mojego punktu widzenia dyskusja z Tobą jest pouczająca... pokazuje, że nadal na Allegro jest sporo ludzi, którzy traktują Kupujących jak zło konieczne a forum jako miejsce do kompensowania sobie jakichś swoich dziwnych frustracji, snucia domysłów i rzucania oskarżeń. Fajnie że jest parę innych osób, które po prostu chcą pomóc i pokazać jak to wygląda z perspektywy Sprzedających (o to od początku pytam).
Twoje życzenia chyba się nie spełnią... Sprzedający skontaktował się telefonicznie (mam wrażenie że to ktoś kto przeczytał całą rozmowę od początku do końca i zrozumiał o co chodzi), nawet nie wspominał o reklamacji, tylko zobowiązał się do rozliczenia zwrotu i spytał czy jestem nadal zainteresowany kupieniem tego egzemplarza - potem jeszcze wrzucił podsumowanie rozmowy do dyskusji (super-miłe bo zazwyczaj muszę to robić sam).
Tak jak pisałem wcześniej: trochę mniej niż na początku wierzę w rzetelność opisu (przez Ciebie trochę mniej w Sprzedających w ogóle), ale ten laptop to dość nietypowa konfiguracja, która mi pasuje. Wolałbym kupić go raz i być zadowolony od razu, ale najprawdopodobniej zamówię po raz drugi (mając w razie czego możliwość kolejnego zwrotu, której po "reklamacji" już bym nie miał...)
(tak trochę nie na temat : wiem że mogę sobie dodać jakiegoś Sprzedającego do "ulubionych" - ale czy jest odwrotna opcja w rodzaju "tu nie kupuj"? Ziolko39 sprzedaje rzeczy związane z fotografią (jestem potencjalnym klientem) i mimo dobrych ocen, ta rozmowa to dla mnie wyraźne ostrzeżenie żeby od niego nie kupować, a raczej nie zapamiętam po nicku)
@wiekszy Ja nie sprzedaję na wypróbowanie i zwrot. Zapisz sobie gdzieś mój nick i bardzo proszę nie kupuj. Moje oceny świadczą o jakości mojej sprzedaży.