Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Kupiłam 7 lipca na aukcji zmywarkę, miała być dostarczona kurierem 9 lipca. Do dnia dzisiejszego nikt z Fedexu się ze mną nie kontaktował mimo złożonej reklamacji. Posiłam sprzedającego o inwenterwencję, obiecali dostarczyć paczkę do końca wczorajszego dnia. Co mogę zrobić by odzyskać moją paczkę lub pieniądze.
Za przesyłkę odpowiada do chwili dostarczenia sprzedający, on składa reklamacje u przewoźnika i w jego interesie żeby towar dotarł do Ciebie, Ty otwierasz spór i żądasz w nim reakcji sprzedającego:https://allegro.pl/dyskusje/nowa , możesz zgłosić zwrot i nie odbierać przesyłki wówczas sprzedający oddaje Ci środki w ciągu 14 dni:
@fadozosia
zgłosić zwrot i nie odbierać przesyłki
Odebranie przesyłki jest jednym z obowiązków Kupującego. Jeżeli nie ma podstaw (np. widoczne uszkodzenie przesyłki w transporcie ) wynikających z prawa przewozowego do odbioru przesyłki to jej nieodebranie może spowodować niepotrzebne, dodatkowe koszty po stronie Kupującego.
Za przesyłkę odpowiada do chwili dostarczenia sprzedający, on składa reklamacje u przewoźnika
Warto zapoznać się z literalnym brzmieniem Art 548 § 3:
"Jeżeli rzecz sprzedana ma zostać przesłana przez sprzedawcę kupującemu będącemu konsumentem, niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy przechodzi na kupującego z chwilą jej wydania kupującemu."
(Zauważmy, że w ww. nie ma słowa o np. "opóźnieniu w przewozie")
Na tej podstawie nie można więc przypisać Sprzedającemu odpowiedzialności np. za opóźnienie przesyłki (wszak nawet na Allegro Sprzedający jedynie deklaruje termin wysyłki, a termin dostawy nie jest objęty umową).
Konsument może jednak dochodzić swoich praw nie tylko od sprzedawcy, ale także bezpośrednio od przewodnika. Art. 65 Prawa przewozowego wskazuje bowiem, że „przewoźnik ponosi odpowiedzialność za utratę, ubytek lub uszkodzenie przesyłki powstałe od przyjęcia jej do przewozu aż do jej wydania oraz za opóźnienie w przewozie przesyłki”
@fadozosia Nie musisz kontaktować się z przewoźnikiem, za przesyłkę odpowiada względem Ciebie sprzedawca. Jeżeli czas dostawy został przekroczony, możesz wysłać sprzedającemu mailem swoje odstąpienie od umowy właśnie ze względu na niedotrzymanie terminu dostawy podanego w ofercie, powołując się na art. 5431Kc i zażądać niezwłocznego zwrotu wpłaty. Po odstąpieniu nie masz już obowiązku odbierać sprzętu, gdyby nawet został dowieziony. Sprzedawca będzie zobowiązany oddać Ci całą wpłatę. Gdyby był z tym problem, otwórz Dyskusję; https://allegro.pl/dyskusje/nowa i poproś tam o pomoc Allegro.
@xyz
@fadozosia
Oferty na Allegro nie zawierają deklarowanego przez Sprzedawcę terminu dostawy (wiążącego umownie Sprzedawcę w sytuacji gdy jego oferta zostaje przyjęta), a jedynie przewidywany czas dostawy (aproksymowany i podawany przez Allegro).
Ponieważ Sprzedawca nie deklaruje terminu dostawy (wydania rzeczy konsumentowi), a jedynie termin wysyłki (wydanie rzeczy przewoźnikowi) to na mocy przywołanego Art. 543(1) §1 obowiązuje termin: "nie później niż trzydzieści dni od dnia zawarcia umowy".
Warto również zapoznać się z §2 ww. Artykułu, który reguluje w jakich okolicznościach Kupujący może odstąpić od umowy z powodu niedotrzymania terminu wydania rzeczy: "W razie opóźnienia sprzedawcy kupujący może wyznaczyć dodatkowy termin do wydania rzeczy, a po jego bezskutecznym upływie może od umowy odstąpić."
@A3dam Oferty zawierają czas dostawy. Można go nazwać dowolnie aby się potem wykręcać z jego niedotrzymania, ale ten czas jest elementem umowy z kupującym i kupujący bierze go pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowej. To bardzo istotny element. Nie po to czas dostawy jest tam jest podany, aby kupujący czekał na przesyłkę 30 dni. Gdyby tak miało być, kupujący odeszliby z Allegro.
To jest orzeczenie sądu, że nie obowiązuje termin zawarty w umowie z kupującym, tylko w każdym przypadku jest to "nie później niż trzydzieści dni"?? Sąd tak postanowił??
W razie opóźnienia sprzedawcy kupujący może (nie musi) wyznaczyć dodatkowy termin.
O tym wszystkim ostatecznie może zadecydować sąd. Moim zdaniem jak najbardziej kupujący może odstąpić od umowy w tym przypadku na podstawie art. 5431 Kc.
@xyz96
Szacowany i podawany przez Allegro "przewidywany czas dostawy" nie jest elementem oferty Sprzedającego składanej Kupującym (jest nim natomiast deklarowany czas wysyłki) , nie stanowi więc umownego zobowiązania Sprzedającego w przypadku gdy Kupujący przyjmuje ofertę Sprzedającego.
W przypadku opóźnienia przesyłki obowiązuje więc termin ustawowy.
Jeżeli Sprzedający dochował deklarowanego terminu wysyłki towaru to nie można przypisać mu winy za opóźnienie w transporcie . Oczywiście przez cały czas transportu (aż do wydania przesyłki Adresatowi) odpowiada On za niebezpieczeństwo uszkodzenia lub zaginięcia, ale nie za opóźnienie (powyżej terminów ustawowych). Zgodnie z obowiązującym prawem (przewozowym) za opóźnienie przesyłki odpowiada przewoźnik, a reklamację z tego tytułu może składać zarówno Nadawca jak i Adresat.
Jeżeli Kupującemu zależy na czasie (i towarze) czasami korzystniej (szybciej) jest gdy On złoży reklamację u przewoźnika na opóźnienie w transporcie - bo jak już ustalono: odpowiedzialność Sprzedawcy nastąpi po upływie terminów ustawowych na wydanie towaru.
W razie opóźnienia sprzedawcy kupujący może (nie musi) wyznaczyć dodatkowy termin.
Oczywiście, że Kupujący nie musi wyznaczać dodatkowego terminu, ale wówczas pozbawia się prawa do odstąpienia z powodu opóźnienia - ponieważ prawo to nabywa dopiero po bezskutecznym upływie wyznaczonego, dodatkowego terminu. Nie ma dodatkowego terminu - nie może być mowy o jego bezskutecznym upływie.
@A3dam Mylisz się. Przewidywany czas dostawy jest elementem oferty sprzedającego i go obowiązuje. Allegro już dawno to potwierdziło: "To, co widzi klient w ofercie, obowiązuje."
@Client:98572120
Przewidywany czas dostawy wyświetlany przez Allegro przy ofertach jest wynikiem ich działań matematycznych i danych statystycznych.
Czym jest "przewidywany czas dostawy" zostało opisane np. tu:
https://allegro.pl/pomoc/dla-kupujacych/metody-dostawy/przewidywany-czas-dostawy-twojej-przesylki-z8...
Uwagę zwraca "czas przewozu" jako jeden z istotnych składników "przewidywanego czasu dostawy" oraz to, iż "Czas przewozu zależy od poszczególnych przewoźników".
"Przewidywany czas dostawy" obliczany przez Allegro (podobnie jak przewidywany czas wysyłki) nie stanowią deklaracji Sprzedającego (Sprzedający deklaruje termin wysyłki przedmiotu). Ponieważ algorytmy obliczania są jednakowe dla wszystkich ofert to podawanie ich przez Allegro służy m.in. łatwiejszemu porównaniu ofert różnych Sprzedających i przekazaniu Kupującemu informacji: kiedy "statystycznie" może spodziewać się dostawy w przypadku gdy nie wystąpią żadne sytuacje nadzwyczajne.
Analogiczna sytuacja może wystąpić w przypadku gdy oferta Sprzedającego zostanie połączona z produktem z katalogu Allegro posiadającym błędy.
W każdym z tych przypadków Kupujący ma prawo czuć się niekomfortowo jednak zorientowany Sprzedawca łatwo może uwolnić się od ew. zarzutów wykazując działania podmiotu trzeciego, którym nie był w stanie zapobiec ani nie miał na nie wpływu.
Być może łatwiej to będzie zrozumieć analizując czas wysyłki: podawany jest (obiczny przez Allegro) czas przewidywany (oparty na statystykach) oraz czas deklarowany przez Sprzedającego. Absurdem byłoby twierdzenie, że np. jeżeli Sprzedający deklaruje wysyłkę w ciągu 3 dni, a ze statystyk deklarowany czas wysyłki Allegro wylicza na 24 godziny - to niewysłanie przesyłki w ciągu 24h upoważniałoby Kupującego do odstąpienia od Umowy z powodu zwłoki w wysyłce.
Szacowany i podawany przez Allegro "przewidywany czas dostawy" nie jest elementem oferty Sprzedającego składanej Kupującym
Oczywiście że jest, pełna treść oferty, opisu transakcji jest umową zawartą z kupującym. Potwierdzi Ci to samo Allegro. Jeśli Allegro coś dopisuje do tej umowy bez zgody sprzedawcy, sprzedający to akceptuje wystawiając aukcję. Tam nie ma wyłączeń, cały opis transakcji jest umową.
Który sąd orzekł, że nie jest to element umowy - oferty? Żaden, więc Twoim zdaniem nie jest, a moim jest.
Jeżeli Sprzedający dochował deklarowanego terminu wysyłki towaru to nie można przypisać mu winy za opóźnienie w transporcie
Oczywiście, że można. Wynika to chociażby z rejestru UOKiK , gdzie klauzulą niedozwoloną jest informowanie, że za opóźnienia przewoźnika sprzedawca nie odpowiada.
Kupujący poprzez niewyznaczanie dodatkowego terminu nie pozbawia się żadnego prawa do odstąpienia, ponieważ kupujący może wyznaczyć ten termin, a nie musi. O tym ostatecznie może zadecydować sąd.
@xyz96
cały opis transakcji jest umową
Gdyby (chwilowo) założyć, że tak jest to prowadziłoby to do sprzeczności oraz konfliktu elementów deklarowanych przez Sprzedawcę oraz elementów dodanych przez Allegro, vide: błędy w katalogu produktów Allegro vs opis stworzony przez Sprzedającego, lub termin wysyłki: przewidywany przez Allegro vs deklarowany przez Sprzedającego.
Kupujący poprzez niewyznaczanie dodatkowego terminu nie pozbawia się żadnego prawa do odstąpienia,
Jak już pisałem poprzednio: pozbawia się prawa opisanego w 543(1) §2
Powtórzę jeszcze raz:
"Jeżeli Sprzedający dochował deklarowanego terminu wysyłki towaru to nie można przypisać mu winy za opóźnienie w transporcie".
Klauzule niedozwolone dotyczące niedozwolonych wyłączeń odpowiedzialności Sprzedawcy za działania lub zaniechania przewoźnika dotyczą nieco innych przypadków (warto zapoznać się z orzeczeniami i ich uzasadnieniem).
"Oferty zawierają czas dostawy. Można go nazwać dowolnie aby się potem wykręcać z jego niedotrzymania, ale ten czas jest elementem umowy z kupującym" - @msniezek co ty na to? Zdaje mi się, że kiedyś w jednym z wątków o czasie dostawy nawet pisałeś coś przeciwnego do zdania przedstawionego powyżej.
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄