Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
@N_Nitka28@RaBarbar_ka@MiMary@w_kiwi@Sa_nova@la_nika@ayo80@nat_not@_HolaOla_
W dniu 22.10.2024 wysłałam do sprzedawcy informację, że Blue-Phone informacje o wadliwym telefonie, który był kupiony jako NOWY. „Dzień dobry. W dniu 2.09.2023 r. został u Państwa zakupiony telefon „Samsung Galaxy S23 ULTRA 12/512GB dual 5G” telefon miał być nowy i bez obciążeń, ale po roku okazało się inaczej. Okazało się, że telefon został zakupiony z wadą prawną (Art. 556 Kodeksu cywilnego) – jest w kredycie. W dniu 17.10.2024 r. został odłączony od sieci operatora. Myśleliśmy, że to jest wada w telefonie więc próbowaliśmy sprawdzić wszystkie ustawienia, ale na próżno. W dniu 21.10.2024 (tj. w poniedziałek) telefon został zawieziony do serwisu Samsung we Wrocławiu, żeby skorzystać z naprawy na gwarancji, ale po sprawdzeniu przez serwis okazało się, że telefon jest zablokowany przez sieć „Orange” jako niespłacony w kredycie (zdjęcie w załączeniu). Ponieważ produkt jest objęty gwarancją sprzedającego do wt., 2 września 2025 zwracam się z prośbą o szybkie rozwiązanie tego problemu. Cena katalogowa znacznie uległa zmianie wolałabym zwrot pieniędzy, ponieważ telefon został zakupiony na raty, które są systematycznie spłacane. Proszę o szybką odpowiedź. Pozdrawiam”
Próbowałam się również skontaktować telefonicznie ze sprzedawcą, ale bezskutecznie. W dniu 23.10.2024 odesłałam paczkę z telefonem do sprzedawcy za potwierdzeniem nr. (00)3 5900773 3 77125013 9, do paczki dołączyłam kartkę z informacją oraz dopisanym numerem PIN.
Niestety nie mogłam telefonu zresetować i przywrócić do ustawień fabrycznych, poświęciłam na to kilka dni, próbowałam sama i za pomocą internetu nic to nie dało cały czas wyświetlała się informacja „brak dostępu do sieci”, w serwisie Samsung też nic nie mogli zrobić. Co mogłam to zrobiłam, ale niestety nie wszystko, po prostu nie byłam w stanie. Szkoda, że sieć Orange nie uprzedziła wcześniej, że telefon zostanie wyłączony przez niespłacony kredyt, jak uprzedzają inne sieci. Do dnia dzisiejszego sprzedawca milczy i już nie wiem co mogę jeszcze zrobić. Zostałam bez telefonu i bez zwrotu pieniędzy. Dlatego bardzo proszę o pomoc co w tej sytuacji mogę lub powinnam zrobić. Pozdrawiam
Wyraź nie odstąpiłam od umowy a sprzedający mógł to interpretować tak jak mu wygodnie. Czy będąc w tej sytuacji mogę jeszcze odstąpić od umowy i zażądać zwrotu pieniędzy?
@Ewa_Ch1 jeśli telefon ma imei nr zarejestrowany na operatora to możesz. W innym przypadku niestety ale jedyne co możesz to domagać się brakujących rzeczy lub rabatu w kwocie rekompensującej ten brak. Sprawdź sobie nr imei na stronie operatorów w necie czy telefon podobnie na raty nie jest wzięty
Nawet nie jestem pewna czy to pudełko jest od tego telefonu. Spróbuję sprawdzić imei ale jakoś nie mogę się z tym pogodzić. Ja zgłosiłam sprzedawcy zaistniałą sytuację ale wyraźnie nie określiłam czy to reklamacja czy odstąpienie od umowy, zwróciłam się jedynie o zwrot kosztów
@Ewa_Ch1
Mała uwaga co do dołączonej kartki z kodem PIN. Nigdy, ale to przenigdy nie wolno podawać kodu PIN czy hasła do odblokowywania ekranu. Serwis nie potrzebuje dostępu do danych użytkownika, jak będzie chciał uruchomić telefon, to zrobi to w trybie serwisowym.
ps.
W twoim przypadku nie można odstąpić od umowy, bo nie została ona zawarta. Transakcja zakupu jest nieważna. Sprzedawca ma ci zwrócić wszelkie poniesione koszty oraz odebrać produkt (który został odesłany). Możesz domagać się też odszkodowania za poniesione starty (ale nie jest to łatwe).
Nie wiedziałam, że jest taka opcja jak tryb serwisowy a tą informację wysłał przez "Dyskusja z Biuro Internetowe - Prośba o pomoc z Allegro" nie było żadnej reakcji. Bardzo dziękuję za pozostałą informację z pewnością ją wykorzystam.
Opcja jest ale takigo telefonu nie wolno sprzedawać.
Opcja jest też taka że sprzedawca nie musi wiedzieć że ma tel na raty np babcia bierze abonament z wypasionym smartphonem dla wnusia karte sim do abonamentu wklada w swój stary tel a nowy daje jako prezent wnusiowi. Wnusio niezbyt zadowolony z telefonu opyla go na lokalnie a potem babcia zemrze czy nie spłaca i nagle zablokowany telefon u kupującego wtedy uzasadnione byloby wymienić telefon na inny bez obciążeń bo nikt nie wiedział o wadzie ukrytej ot taki przykład a tu skoro @Ewa_Ch1 nie napisała wprost o odstąpieniu tylko o roszczeniu w postaci zwrotu środków to w przyapdku i unieważnienia umowy i reklamacji takie roszczenie jest więc sprzedawca wybrał reklamację bo podmienił telefony
Ja też to tak zrozumiałam ale nie mogę odpuścić, zapłaciłam 5 677,73 zł za NOWY telefon i nadal nie mogę z niego skorzystać. Zaczekam na rozmowę z pracownikiem Allegro do niedzieli (taki mają wolny termin) i rozpocznę dalszą procedurę. Będę próbować dalej, sprawa jest w toku
@Ewa_Ch1 nie liczyłbym na zbyt wiele od tej rozmowy raz miałem takich 11 w ciągu całej zmiany pracy i ani razu nie zadzwoniła osoba kompetentna w temacie tzn okazało się że np osoba co dzwoniła specjalizuje się w promowaniu ofert gdzie ja pytalem o przepisy reklamacyjne więc ta osoba zaklepywała mi kolejną rozmowę np za 20minut i odnotowywała o co pytam by zadzwoniła osoba zorientowana w temacie i tak całą zmianę wisiałem na telefonie... a na koniec powiedzieli mi oczywiście źle i dopiero uokik odpisał wg wykładni prawa pare dni później
Nie liczę na zbyt wiele ale będę miała czas żeby ochłonąć i podejść do tematu na spokojnie. Zobaczymy co powiedzą
Załóż dyskusję tam napisz tak ponieważ telefon został zakupiony z wadą prawną o której nie poinformowano w ofercie czyli zatajono ten fakt wg przepisów kc umowa zakupu jest nieważna. Mają państwo 14dni od dnia 4.11.2024 na przelanie kwoty x pln na nr konta w przeciwnym przypadku sprawa zostanie zgłoszona na policje z art 286kk czekam na natychmiastowy zwrot środków, telefon został odesłany do sprzedającego w dniu ......... nr nadania ...........
Bardzo dziękuję za informację, cenna wskazówka. Pozdrawiam
Jeżeli sprzedawca za uzyskane ze sprzedaży środki, niezwłocznie (najlepiej jeszcze przed wysyłką) spłaciłby raty w całości, to transakcja byłaby ważna (ale tu tego nie zrobił).
A i nawet jak nabywca wiedział o wadzie prawnej w postaci cesji na rzecz kredytodawcy, to brak spłaty kredytu ratalnego w całości w uzgodnionym terminie (a jak nie określono, to niezwłocznie, bez zbędnej zwłoki), unieważnia transakcję. A i nie zawsze zakup na raty oznacza cesję na rzecz kredytodawcy (a wtedy nabywca ma swobodne prawo do dysponowania rzeczą).