Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Kupiłam od firmy [edycja] zegarek, który miał być wodoodporny i po pierwszym wejściu do basenu się zepsuł. Oczywiście od sprzedawcy dostałam odpowiedź, że stwierdzili uszkodzenie z mojej winy. Żadnych szczegółów, ekspertyzy itp. To było w ogóle pierwsze użycie zegarka, miał naklejoną folię ochronną, nie ma możliwości żebym sama go uszkodziła. Co zrobić w takiej sytuacji?
@NipponShorty Nawet jak by to był zwykły zegarek bez żadnej klasy to i tak wejście z nim do basenu wg. niektórych byłoby winą sprzedawcy. Jakoś kupująca cyba zobawy o własne, nieuzasadnione pretensje boi się podaś klasę. Chyba ma coś do ukrycia.
@darek_2055
Autorka, jeżeli faktycznie oczekuje pomocy powinna (leży to w jej interesie) przedstawić możliwie dużo faktów mogących obiektywnie rozjaśnić zaistniałą sytuację. Jeżeli unika udzielenia dodatkowych wyjaśnień - to niezależnie od tego czy tzw. "racja" byłaby po jej stronie czy po stronie sprzedającego - wobec unikania podania informacji milcząco przyznaje się do jej braku.
Być może zdążyła się już zorientować, że są produkty których odporność na wodę polega na tym, że nie ulegają degradacji podczas mycia rąk lub w czasie deszczu ale mogą ulec uszkodzeniu już podczas kąpieli.
Jednak przedstawienie obiektywne i zgodne z prawdą wszystkich faktów być może pozwoliłoby uniknięcia niepotrzebnego zdenerwowania czy nieporozumień, a przede wszystkim: kompromitacji np. wysuwając nieuzasadnione żądania w sytuacji gdyby okazało się, że zegarek nie był oznaczony jako nadający się do używania podczas pływania.
@regina155
Napisałaś: "Miał być wodoodporny"
"Miał być" - to znaczy Twoim zamiarem było kupienie wodoodpornego czy o wodoodporności zapewniał Sprzedawca w ofercie. Jeżeli zapewniał o tym Sprzedawca - to co napisał w ofercie ? (ew. podaj link do tej oferty)
@xyz96 @NipponShorty @regina155 "Podsumowanie - wodoodporny nie jest wodoodporny."
Wodoodporny nie jest wodoszczelny. O tym wszystcy piszą. Ale nie do wszystkich to dociera. Czy jeżeli ktoś sprzedaje gwoździe to powinien zawrzeć w opisie oferty "nie wbijać w elementy metalowe" albo sprzedając młotek dodać "tylko nie uderz się w palec, bo będzie bolało" A dlaczego kupująca się nie odzywa i nie chce nam podać tej klasy WR. Prosty wniosek - próba wyłudzenia kasy za własne błędy - popierana przez "mowę nienawiści"
@A3dam Może i za daleko. Ale dlaczego nie poda tej nieszczęsnej klasy. Co o tym można pomysleć. Nie tylko ja prosiłem o podanie oznaczeń. Dalej cisza.
@Ziolko39 Panie Ziółko, jacy wszyscy? To ty próbujesz tu mącić i wmawiać, że wodoodporny nie musi być wodoodporny, bo wodoodporny to nie wodoszczelny, choć to dokładnie to samo. Współczuje kupującym, którzy to czytają.
@A3dam @NipponShorty @darek_2055 @xyz96 Tu już nie chodzi o semantykę : wodoodporny, wodoszczelny, inny. Tu się tylko liczy dokopanie sprzedającemu. Niektórzy słyszą tylko "własny szum narcystyczny" i cała reszta ich nie interesuje. W jednym poście pisze "a", a w drugim "-a" i jest ok. "Państwo to JA" Ja współczuję tym kupującym, którzy słuchają nawoływań do awantur bez racji.
PWN: wodoodporny «odporny na działanie wody, na przesiąkanie»
PWN: Wodoszczelny, wodoodporny = synonim.
A teraz kombinuj dalej, jak wyprowadzić w pole kupującego, jak wysłać go na drzewo. Jest was tu około 99%, ale na szczęście dla kupujących nie 100.
Tak bardzo wam przeszkadza ta jedna osoba od początku istnienia tego forum, ale jesteście bezsilni.
@xyz96 A co oznacza PWN ? Jest to skrót od Polskie Wydawnictwo Naukowe. Masz od nich opinię na piśmie ? Czy może brak źródła twoich wpisów ?
A nam wcale nie przeszkadza ta "jedna osoba" Dzięki niej jest "i smieszno, i straszno"
@Ziolko39
Ja współczuję tym kupującym, którzy słuchają nawoływań do awantur bez racji
Ja współczuję tym, którzy bezrefleksyjnie podzielają ten punkt widzenia (bo przyznają się demonstracyjnie i publicznie do czegoś co najdelikatniej mówiąc jest powodem raczej do wstydu).
Np. przywołano tu m.in. "definicje słownikowe PWN"
Tymczasem w Słowniku Języka Polskiego PWN czytamy:
wodoodporny «odporny na działanie wody, na przesiąkanie»
wodoszczelny «nieprzepuszczający wody»
to są definicje podane za ww. Słownikiem
(już nawet laikom powinny wydać się różne, a druga z nich zupełnie nie pokrywa się z przywoływanym wcześniejszym "rzekomym" wzorcem)
a synonimem (skoro przywoływano również synonimy) do właśnie zdemaskowanej "manipulacji" są m.in.:
"bezczelność, dezinformacja, dwulicowość, fałsz, fikcja, grzech, hochsztaplerka, hucpa, kanciarstwo, kant, kłamstwo, kombinatorstwo, kręcenie, krętactwo, machlojka, matactwo, nadużycie, nieprawda, nierzetelność, nieszczerość, nieuczciwość, obłuda, oszustwo, szacherka, zakłamanie"
Zabolało? Bezsilność?
PWN;
@xyz96 w języku potocznym mogą być uznane za synonimy. Przy specjalistycznym sprzęcie, w szczególności przy elektronice, gdzie mamy klasy wodoszczelności nie ma to znaczenia.
Tu masz wyjaśnione to w sposób chyba najbardziej jasny i przystępny: https://www.dobresobie.pl/porady/608/wodoodporny-i-wodoszczelny-czy-to-jedno-i-to-samo
Zegarek może mieć napis Water Resistant, jednak bez podanego parametru liczbowego takiego zegarka nawet nie można zachlapać. Dlatego istotne jest co podane jest po pierwsze w ofercie, po drugie w instrukcji obsługi dołączonej do zegarka. To, że klientowi się coś wydaje nie oznacza, że ma rację.
A tu masz klasy wodoszczelności w zegarkach:
Waterresistant lub brak oznaczenia szczelności: zegarki z tym oznaczeniem nie są wodoszczelne i mogą ulec zalaniu nawet podczas mycia rąk.
30 m = WR30 = 3 ATM = 3 Bar: tylko przypadkowy kontakt z wodą. Klasa wodoszczelności pozwalająca na zachlapania podczas mycia rąk.
50 m = WR50 = 5 ATM = 5 Bar: zegarki z tą klasą wodoszczelności pozwalają na kąpiel w wannie. Nadal nie można w nich pływać w basenie.
100 m = WR100 = 10 ATM = 10 Bar: przy wodoszczelności 100 m możemy już bez obaw pływać w zegarku, a nawet nurkować bez akwalungu i butli z tlenem.
Jak widać dopiero od WR100 można wskakiwać w zegarku do basenu mimo, że wszystkie pozostałe też są wodoodporne.
@medalik_2009 Nie, nie tylko w języku potocznym obowiązują synonimy. W ofercie sprzedawca napisał o zegarku wodoodpornym, który okazał się nie być wodoodpornym, więc kupujący został wprowadzony w błąd. Gdyby sprzedający w ofercie zamieścił dokładne wyjaśnienie i napisał, co oznacza "wodoodporny" jego zdaniem, na czym się opiera pisząc o wodoodporności, kupujący by to zaakceptował dokonując zakupu. Kupujący nawet nie musi znać takich parametrów. Wodoodporny ma być wodoodporny. Niestety, jak zazwyczaj grupa sprzedawców z tego forum utrudnia kupującym zwroty i reklamacje. Współczuję tym kupującym.
"W ofercie sprzedawca napisał ..."
Kolejna manipulacja realizowana przez xyz96 .
Moderacja lituje się nad Nim i usuwa Mu podżegające do "wojenek" oraz mogące poświadczać nieprawdę wpisy, a On bezrefleksyjnie dalej brnie w ślepą uliczkę.
Nie wiadomo co Sprzedawca napisał w ofercie - bo nie znamy treści oferty, a Autorka wątku (niewykluczone, że ze wstydu) nabrała wody (jak zegarek) w przysłowiowe usta - nie przeszkadza to jednak manipulować faktami (których nie znamy) i odsądzać (prawie) wszystkich od czci i wiary.
Manipulacja?
Kupiłam od firmy [edycja] zegarek, który miał być wodoodporny
Żadnych szczegółów, ekspertyzy itp.
+ wypowiedź moderacji;
Cześć. Nie martw się - z pewnością cała sprawa zakończy się dobrze. Nie minęło jeszcze 180 dni od zakupu, zatem możesz otworzyć Dyskusję (zrobisz to w tym miejscu: https://allegro.pl/dyskusje/nowa).
Możesz złożyć reklamację z tytułu rękojmi i domagać się wymiany zegarka na nowy, naprawy urządzenia, obniżenia jego ceny lub odstąpienia od umowy. Sprzedający powinien ustosunkować się do Twoich roszczeń w ciągu 14 dni.
Jeśli sytuacja pozostanie nierozwiązana, masz prawo złożyć wniosek o rekompensatę z Programu Ochrony Kupujących: https://allegro.pl/program-ochrony-kupujacych/wybor-zamowienia
PWN: synonim; «każdy z pary wyrazów mających takie samo znaczenie»
Przypomnę, że w Słowniku Języka Polskiego PWN czytamy:
wodoodporny «odporny na działanie wody, na przesiąkanie»
wodoszczelny «nieprzepuszczający wody»
To nie jest więc "para wyrazów mających takie samo znaczenie".
Przynajmniej nie wg SJP PWN.
Czytasz co piszesz ?
To nie jest "para wyrazów mających takie samo znaczenie" w SJP PWN do którego kierują linki.
Podobne (coś z wodą) - ale nie takie samo.
P.S.
Znaczenie wyrazu w Słowniku umieszczone jest pomiędzy znakami:
«
oraz
»
@xyz96 Samo PWN oznacza Polskie Wydawnictwo Naukowe. To jest ekipa wydająca słowniki, ksiązki naukowe itp. Dlaczego nie podasz z jakiej książki pochodzą Twoje definicje. Ja mam fizykę wydaną przez PWN i może tam mam szukać definicji ?