anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Zastaszanie przez sprzedajacych po negatywnej ocenie

Sparklin
#8 Zapaleniec#

Witajcie,

Zakupiłam na Allegro stanik, który przyszedł w opakowaniu z naklejka mówiącą, że po jej zerwaniu towar nie ulega zwrotowi. Nie chciałam ryzykować i zwróciłam towar bez otwierania. Wystawiłam też taki negatywny komentarz:

"Wszystko pięknie ładnie wysyłka szybka itp ale niestety pierwszy raz się spotkałam z tym żeby na produkcie a dokładnie biustonoszu była naklejka na opakowaniu ze jeżeli produkt otworze to nie mam możliwości zwrotu i powołanie się na jakiś art. No cóż wiec nie rozpakowałam od razu zwróciłam bo skąd mam wiedzieć czy produkt byłby dobry , uważam ze przez takie zachowanie sprzedający tylko straci , produkt mógłby być dla mnie dobry ale wolałam nie ryzykować wiec zwracam. Szkoda"

Po wystawieniu komentarza dostałam następującą wiadomość od sprzedawcy:

"NIE MY USTALAMY USTAWY I PRAWO W POLSCE. STANIK JEST TO PRODUKT HIGIENICZNY !! Proszę w trybie natychmiastowym usunąć komentarz, który godzi w dobre imie naszej firmy. Otrzymuje Pani produkt o wymiarach podanymi na aukcji. . DAJEMY PANI 24H NA USUNIĘCIE TEGO KŁAMLIWEGO KOMENTARZA w przeciwnym razem wyciągniemy kroki prawne, oraz nasz prawnik wystosunkuje do Pani WEZWANIE DO ZAPŁATY za każdy dzień utraconych dochodów spowodowanych niesłuszynym komentartzem i utraty statusu super sprzedawacy!!!"

Poradźcie co mam zrobić!?

Sparklin

 

 

 

oznacz moderatorów
64 ODPOWIEDZI 64

pinsplash
#21 Demiurg#

@Hardmasa było to już tutaj wielokrotnie poruszane..Allegro nie ingeruje w takie komentarze nawet gdy rozmijają się z prawdą i logiką o kilometry. Pamiętaj tutaj subiektywny nie zawsze równa się prawdziwy.

_______
BRÓSLI
oznacz moderatorów

Awo7959
#12 Orędownik#

@Hardmasa  Nie znamy wszystkich szczegółów kontaktów obu stron. Może Panie pogawędziły sobie telefonicznie, mailowo, rozpaliły niechęć wzajemną i stąd reakcje obu stron, jedna daje negatywa, druga idzie na wojnę?

oznacz moderatorów

__RPM_
#14 Krzewiciel#

@Awo7959  Nie, to pierwsza pani wstąpiła na wojenną ścieżkę. Dostała to czego chciała a mimo to wystawiła negatywa. Teraz pytanie czy ta druga pójdzie po swoje.

Jest ustawa konsumencka ale to co się dzieje na allegro to jej wypaczenie. Serio chcecie przymierzać bieliznę i oddawać? Majtki na gołą [edit] pisząc kolokwialnie. 

 

@xyz96  Tak, wiem że nie były przymierzane wcześniej.

 

 

oznacz moderatorów

Awo7959
#12 Orędownik#

@__RPM_  Ok, jedna Pani, druga Pani, kolejność nie istotna w tym co pisałem o braku pełnego obrazu kontaktów i konsekwencji z tego wynikających

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@__RPM_ A masz dowód?

oznacz moderatorów

__RPM_
#14 Krzewiciel#

@xyz96 A Ty masz dowód na cokolwiek? 

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@__RPM_ Oczywiście, że nie mam, ale ja nie twierdzę, że był przymierzany, tylko że mógł być 10 razy przymierzany. Ty natomiast piszesz, że na pewno nie był.

oznacz moderatorów

__RPM_
#14 Krzewiciel#

@xyz96  Czyli sugerujesz, że sprzedawca mógł 10 razy przymierzać stanik, po czym zapakował, zaplombował i wysłał Kupującej. OK dzięki. Mam to czarno na białym.

OWNED

oznacz moderatorów

Awo7959
#12 Orędownik#

No dobra, ale konkludując. Zagadnienie poruszone przez klientkę można podsumować (zakładając wiarygodność strony):

Klient ma prawo do subiektywnej oceny zdarzenia.

Sprzedawca ma prawo do roszczeń jeśli został pomówiony o działania godzące w interes klienta i udowodni że z tytułu narażenia jego dobrego imienia doznał strat. A ich wysokość określi w zweryfikowanej i potwierdzonej przez biegłych kwocie.

Item Klient nie ma prawnego obowiązku zmiany zdania

Sprzedawca musi bezspornie udowodnić formę i rozmiar strat  poniesionych jeśli takowe faktycznie zaistniały.

I kurczę ja mu kunia z kobyłą i z rzędem gotów dać, a co tam. Niech się "wystosunkuje"

oznacz moderatorów

Knowhere
#21 Demiurg#

Owszem, ale dopiero w drugim poście traktującym o tym samym. Co w pierwszy nie przeszkodziło ci stwierdzić, że sprzedający to cwaniak, który nie lubi zwrotów, więc ponownie plombuje opakowania własnym sumptem.

______________

"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄

oznacz moderatorów

Client:79179573
#16 Inspirator#

Witaj @Hardmasa,

"A dlaczego sprzedający otrzymał ocenę negatywną skoro przyjął zwrot bez żadnego problemu?"

W ramach Allegro Użytkownikom udostępniony jest system ocen zarówno w formie opisowej jak i graficznej (tj. graficzna ocena sprzedaży), który służy do wymiany subiektywnych opinii o przebiegu Transakcji i realizacji umowy.

"Zawisc, zemsta tym się kierowałaś wystawiając taką ocenę"

To jest Twoja subiektywna opinia.

"Sprzedający ma prawo podać taka osobę do sądu aby pokryła wszystkie koszty tej nie słusznej oceny."

Tak jest. Sprzedający może "wyciągać kroki prawne" i "wystosunkowywać wezwania" o dowolnej treści. Ważne żeby nie robił tego używając danych adresowych pozyskanych z Allegro w celu realizacji transakcji. Regulamin Allegro zabrania stalkowania kupujących.

"Ostatnio otrzymaliśmy ocenę negatywną bo klient zamiast w piątek otrzymał towar w poniedziałek Wysyłka była wysłana w zadeklarowanym czasie i przewoźnik dał ciała ale odbiło się na nas Oczywiście przy okazji zaznaczył wszędzie po 1 gwiazdce"

To przykre, ale następnym razem weź pod uwagę ograniczenia swojego przewoźnika i nie zwlekaj z wysyłką.

Pozdrawiam.

____________

Ty też masz dość CZARNEJ LISTY KUPUJĄCYCH? Poprzyj pomysł!

oznacz moderatorów

Awo7959
#12 Orędownik#

@Client:79179573  Czekaj, to chcesz powiedzieć że pismo sprzedawcy do klienta o zmianę komentarza i ocen może podpadać pod stalking?

oznacz moderatorów

Client:79179573
#16 Inspirator#

@Awo7959 Jeśli zawiera groźby, to tak.

____________

Ty też masz dość CZARNEJ LISTY KUPUJĄCYCH? Poprzyj pomysł!

oznacz moderatorów

Sparklin
#8 Zapaleniec#

Uzupełnię mój opis o odpowiedzi na pytania, które widzę w paru odpowiedziach na mój pierwszy post.

Otóż:

  1. W opisie produktu nie było informacji, że produkt nie podlega zwrotowi tylko w sekcji „Zwroty” w środku tekstu było „Prawo odstąpienia od umowy zawartej na odległość nie przysługuje konsumentowi w wypadku umowy sprzedaży: w …której po otwarciu opakowania nie można zwrócić ze względu na ochronę zdrowia lub ze względów higienicznych (figi,stringi majtki ,pasy ciążowe,rajstopy,legginsy itd.) jeżeli opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu.” Ale nie było nic o stanikach.
  2. Otrzymany produkt był zapakowany i oklejony naklejką (banderolą), tak, że nie można było sprawdzić zawartości opakowania (jakości produktu, materiału, wykonania, itd.), bez przerywania naklejki. A przerwanie naklejki wg. Sprzedającego uniemożliwiało zwrot produktu (co było wydrukowane na tej naklejce).
  3. Nie chodzi mi o to, że chciałam go ponosić i zwrócić, bo uważam, że to było by karygodne, ale bez przerywania naklejki (i tym samym, odebrania sobie możliwości zwrotu) nie mogłam nawet określić czy produkt jest zgodny z jego opisem.
  4. To mój pierwszy negatywny komentarz, dodałam go, ponieważ uważam, że takie postępowanie jest nieuczciwe ze strony sprzedawcy i pierwszy raz spotkałam się z czymś takim.  Gdybym wiedziała, że nie ma możliwości sprawdzenia jakości to nie zamówiłam by produktu. Zmarnowałam tylko czas i nerwy przez zastraszanie przez sprzedającego.
oznacz moderatorów

Awo7959
#12 Orędownik#

@Sparklin  ad1 niestety było "itd", ad2 opakowanie producenta. ad3 poza sprawą, ad4 jak ad3

oznacz moderatorów

Awo7959
#12 Orędownik#

@Sparklin Co prawda naklejka na opakowaniu stanika to nie to samo co naklejka na obudowie telewizora ale spełnia podobne zadanie. Sugeruję na zaś inne rozwiązanie stosowane powszechnie: iść do sklepu stacjonarnego, pomacać egz. wystawowy, przymierzyć na cienką bluzkę dotknąć obróbek obrzeży czy co tam Pani uważa. Potem wejść na Allegro i identyczny sobie sprawić.

oznacz moderatorów

exoryna
#14 Krzewiciel#

A jakie zadanie spełnia naklejka na obudowie tv?

 

oznacz moderatorów

Awo7959
#12 Orędownik#

@exoryna  uniemożliwia nieuprawnione gmyranie w bebechach takowego sprzętu 

oznacz moderatorów

Awo7959
#12 Orędownik#

@exoryna  gwarancja.

oznacz moderatorów

__RPM_
#14 Krzewiciel#

Gdyby przysłany stanik nie był zgodny z ofertą przysługiwałoby prawo do reklamacji. Koszty poniósłby sprzedawca i przysłał właściwy.

W obecnej sytuacji sprzedawca poniósł koszty wypożyczenia stanika które można wyliczyć. Także obniżenie jakości sprzedaży które można wyliczyć. A jak Pani @Sparklin wyliczyła swój czas i nerwy?

oznacz moderatorów