Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witajcie,
Kupiłem klosz do lampy samochodowej opel insignia na aukcji, a dostałem całą lampę do demontażu, co przysporzyło mi dodatkowych kosztów związanych z czasem i możliwością uszkodzenia klosza.
Wystawiłem obniżone noty za taką postawę sprzedającego ale nie były to tylko jedne gwiazdki, jednak rzetelnie między 3, a 4 gwiazdki oraz ze nie polecam.
Sprzedający w rewanżu napisał mi maila i straszy mnie sądem. W kolejnym punkcie cały mail:
od t5*****
"Jezeli dostał Pan Towar niezgodny z opisem powienien Pan nas o tym poinformowac. Sprawe negatywnego komentarza bedziemy kierować na droge sądowa. Prosze czekać na kontakt z kancelarii adwokackiej. Miłego dnia. Pozdrawiam"
Czuje się zastraszony i nie śpię w nocy.
Co mogę w tej sprawie zrobić? Sprzedawca nie rozmawiał ze mną na temat polubownego załatwienia sprawy, a jedynie straszył.
Starałem się jak najbardziej z prawdą poświadczyć jak przebiegła transakcja i wystawić komentarz.
Co powinienem zrobić w tej sytuacji?
@konto zamknięte
No i o to mi cały czas chodzi, aby patrzeć na awers i rewers .
@konto zamknięte
Przy komentarzu negatywnym ilość wystawionych/ zabranych /gwiazdek ma najmniejsze znaczenie.Jest za to gruba krecha.
Owszem jestem omylny , ale nigdy nie posunąłem się tak daleko jak w/w sprzedawca . Ocenę negatywną przyjmuję z POKORĄ i ewentualnie staram się dociec i w jakiś sposób doprowadzić do tego aby klient mimo wszystko choćby częściowo był zadowolony / nie zawsze jest to możliwe ,ale się staram ... /
@mdrogeria nie przesadzaj z tym wazeliniarstwem wobec klientów. Owszem, z pokorą można przyjąć negatywa jeśli się samemu nawali (choć prawda jest taka, że jak np. ja coś nawalę to zawsze załatwiam sprawę i klient zadowolony nawet nie daje nega, a wręcz przeciwnie). Jednak dużo komentarzy jest po prostu złośliwych bo ktoś miał gorszy dzień, albo sam dostał opieprz w pracy no to musi się na kimś wyładować itp.itd. Dlaczego w takiej sytuacji stajesz na głowie aby uszczęśliwić klienta? A później są tego efekty, że ktoś bez zdania racji wywala komentarz i szantażuje sprzedawcę o jakieś obniżki itp. Mało tu takich spraw wypływa na forum?
Tak , zgadza się , ale czas w którym na półkach stał tylko ocet dawno minęły . Klient ma wybór , a ty musisz umieć o niego zawalczyć .
Bez obrazy- widzę że ten ocet zrobił w tobie spustoszenie, widzisz obraz tylko w jednym kolorze.Naprawdę dziwny i mroczny ten twój świat.
bredzisz , zrozum jedno jedynym naszym celem są portfele klientów i każdy ma swój sposób na największą wydajność . Zaczynałem z końcem lat 80 ub. wieku
niewielu takich dinozaurów znam , upadli bo przyszło tesco , real , leclerc , biedronka, lidl i tp , a ja jestem dalej i mam się dobrze
Dziękuję za odpowiedź na moje pytanie i witam w rzeczywistym świecie.
niestety są klienci których nie da się nawet częściowo zadowolić , po prostu takie negatywy trzeba wziąć na klatę i działać dalej.
Tak naprawdę to nie rozumiem Twojego oburzenia , według mnie powinieneś być pozytywnie zaskoczony i szczęśliwy.
Zamiast wydłubywać klosz z lampy sprzedawca dał Ci całą lampę, przecież to ogromne ułatwienie. Więc o co chodzi, czy lampa była od innego auta i nie pasowała, a może była w gorszym stanie niż ta Twoja potłuczona?
Moim zdaniem sprzedawca postąpił dobrze, zbyt dobrze, i ja również wkurzyłbym się gdyby ktoś tak mi się odwdzięczył.
no , suuuuuuuuuuuuper
Otóż problem polega na tym że mam samochód w wersji UE a nie Anglik. Lampa była z anglika stąd potrzebowałem tylko klosz więc przedmiot z aukcji mi odpowiadał. Jak doszło okazało się inaczej i finalnie z 2 godzin pracy musiałem zapłacić za 5.. wersji z anglika nie można zamontować bo zupełnie inaczej świeci. Nie oświetla pobocza bo to jest tak jak nasza lewa czyli obniżone i ścięte by nie oślepiać kierowców z naprzeciwka.
Sam pracuję w branży handlowej i tym bardziej nawet jeśli dam ciała bo każdy daje to zawsze załatwia się sprawy żeby był każdy zadowolony i wrócił do mnie po inne rzeczy bo często tak jest. Na swoim przykładzie: wyszło coś źle najpierw dostaje po głowie przepraszam staram dogadać a później handlujemy dalej. A nie dzwonię ze zjeba jeśli wiem że coś źle zrobilem jak to u tego sprzedawcy bo zerknalem na inne negatywy..
wyjaśniło się wszystko , spokojnego wieczoru
@mdrogeria Dziękuję za zabranie głosu w dyskusji. Raz zdarzyło mi się wystawić negatywa gdyż 2 tygodnie nie mogłem dojść ładu że sprzedawcą bo nie wysyłał paczki. Poszła informacja. Dostałem telefon od sprxeawcu wytłumaczył się przeprosił za zwłokę i wysłał na drugi dzień. Poprosił o usunięcie komentarza, jedno klik i wystawiłem na nowo. Nie jestem dziadem. Zszokowała mnie postawa sprzedająceg
Że tak się nieskromnie zapytam- a przed wystawieniem komentarza próbowałeś się z nim dogadać,coś wyjaśnić w tej sprawie, czy od razu- jasiu siadaj, dwója.
@Airboozik No to nie rozumiem po co wydłubywałeś to szkło z anglika. A tak naprawdę to wiele aut jeździ z płaskim oświetleniem i jakoś sobie radzą.
Ale skoro lampa była nie taka to można było ją odesłać i tyle.
Myślę że tu nie ma co więcej dodawać. Już ktoś wcześniej napisał że obydwaj są warci...
EOT
Ponieważ nie miałem czasu już na reklamacje i czekania tygodnia na sam klosz. Nie będę kłamał że jechałem na przegląd ale kurde jak z anglika lampę wsadzić. Za to się zabiera dowody. Nie zobaczysz gościa na poboczu i jak cię dojadą za potrącenie nie daj Boże śmiertelne to nie wyjdziesz za 15 lat za 100 zł
@pulkownik66 w sumie to ja zrobiłem z tą lampa i olałem temat bo to nie było wtedy istotne. Po miesiącu wyskoczyło przypomnienie ze mam opinie nie wystawione no to zacząłem klikać.
Trafiłem na to, zrobiłem rzetelnie ocenę zgodnie z tym do czego Allegro zacheca i tyle.
Nic dodać nic ująć.Niestety szara rzeczywistość.Jak pisał niedawno kolega, dali nóż -to go użyłem. Po co- nie wiem, bo tak.
Życzę spokojnie przespanych nocy.