kiedy próbowałem wysłać przesyłkę one box pojawił się komunikat ,że jest jakieś puste pole . Okazało się ,że chodziło o spację między nazwą ulicy a numerem w adresie odbiorcy. Dobrze że ktoś o tym wcześniej napisał na forum ,bo nie miałbym pojęcia o co chodzi. Ten komunikat jest bezsensowny i w niczym nie pomaga. Poza tym wysyłka była do automatu , którego adres był prawidłowy. Allegro pomogło na zasadzie , masz problem rozwiąż go sam. Ta weryfikacja chyba powinna być w momencie zamawiania i to kupujący powinien prawidłowo wpisać adres, ale przecież kupujący to święta krowa i nic nie musi. A my, sprzedawcy zawsze dostajemy wiecie gdzie. A jak się nie podoba to klient rozpocznie dyskusję albo wystawi negatywa. Co wy na to ?
