Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam!
Jako osoba prywatna sprzedałem używanego laptopa (5 letni laptop), bez wyłączania rękojmi. Kupujący towar odebrał 4 miesiące temu, po czym niedawno zgłosił roszczenie z tytułu rękojmi, żądając zwrotu ponad 850zł (co stanowi ponad 70% ceny, za którą nabył towar) za rzekomą naprawę matrycy (chociaż sprzedając towar, matryca nie miała wady o której pisze kupujący). W późniejszych wiadomościach potwierdził, że naprawa się odbyła.
Co mogę zrobić w takim wypadku? Z tego, co rozumiem, jako sprzedający mam prawo do zapoznania się z reklamowanym towarem, a nawet zaproponowania naprawy bądź zwrotu pieniędzy, jeśli uznam reklamację za zasadną. Kupujący, poprzez naprawę, nie dość, że pozbawił mnie tego prawa, to na ten moment nie jestem w stanie nawet ustalić, czy wada była faktycznie obecna i czy jej naprawienie wymagało tak radykalnych środków - nie mówiąc już o tym, czy nie powstała na skutek niewłaściwego użytkowania. Dodatkowo, jeśli dobrze rozumiem, jako osoba prywatna dalej podlegałbym rękojmi, a nawet nie wiem, czy naprawa została dokonana prawidłowo i czy nie zakończy się na tym jednym roszczeniu.
Czy w takim wypadku mogę odpowiedzieć na rękojmie negatywnie (i czy - przy przyznaniu się kupującego do samodzielnej naprawy - musze w ogóle przyjmować fizycznie przedmiot do siebie celem rozpatrzenia reklamacji)?
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Olej go, zwykły wyłudzacz.
Dzięki za odpowiedź!
Mimo wszystko - z tego co rozumiem - muszę się jakoś ustosunkować do jego roszczeń w ciągu 14 dni, inaczej zgodnie z prawem zostaną one automatycznie uznane za zasadne. Stąd moje pytanie 🙂
Hej! 😉
Pytanie to jest kontynuacją wątku: https://spolecznosc.allegro.pl/t5/pocz%C4%85tkuj%C4%85cy-sprzedawcy/r%C4%99kojmia-a-samodzielna-napr...
Odpisałem kupującemu, iż - z powodów samodzielnej modyfikacji sprzętu - jestem zmuszony odrzucić reklamację (kupujący twierdzi, że sam naprawił i żąda oddania ponad 70% ceny sprzętu), motywując tym, iż nie miałem nawet możliwości zapoznania się i oceny rzekomej wady, o której Państwo piszecie, nie wspominając o moich prawach jako Sprzedającego w zakresie reklamacji z tytułu rękojmi (takich jak chociażby propozycja naprawy).
Kupujący zaprosił do rozmowy Pracownika Allegro, który stwierdził, że "bardzo mu przykro, że matryca w laptopie okazała się wadliwa" i zachęcił do skorzystania z Programu Ochrony Kupujących.
Co to oznacza dla mnie, jako sprzedającego? Czy na prawdę dowolny kupujący może twierdzić, iż "sam naprawił przedmiot", żądać ode mnie zwrotu (chociaż nawet nie miałem możliwości potwierdzić, iż wada istniała, a Kupujący sam przyznał, że - bez mojej wiedzy i zgody - "coś naprawił i kosztowało X"). Czy teraz Allegro faktycznie odda mu pieniądze, a do mnie zgłosi się z regresem mimo, iż nawet nie wiadomo, czy naprawa nastąpiła, czy wada faktycznie istniała i czy jej naprawa była w tym momencie zasadna (biorąc pod uwagę koszt przedmiotu - nie ukrywam, że jako Sprzedający wolałbym np. wybrać wtedy zwrot kosztów)?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Szanowne Panie @ko_alka @mr_oma @la_nika @nat_not @_HolaOla_ jakie jest wasze zdanie na klienta zapytanie?
Jeśli potrzebny jest numer sprawy do weryfikacji i nie mieliby Państwo możliwości podejrzenia na moim koncie toczących się sporów, to mogę podesłać 🙂
Wstaw do dyskusji rozmowę że kupujący sam "grzebał", pracownik może tego nie wiedzieć. POK nie musi oznaczać problemów dl Ciebie, trzymaj się tego że kupujący nie odesłał w ramach reklamacji a naprawił sam.
@LEW433 Dzięki za odpowiedź!
Cała moja rozmowa toczyła się na Sporach Allegro, sprzedający na moje pytanie, czy "wymiana matrycy o której piszą została już dokonana" stwierdził, że "tak została dokonana w serwisie".
@Client:40988292
Czy na prawdę dowolny kupujący może twierdzić ...
"Dowolny kupujący" może twierdzić co chce. Jednak może ponosić odpowiedzialność za swoje "twierdzenia".
żądać ode mnie zwrotu
Allegro dopuszcza wysuwanie różnych żądań również tych, które mogą wskazywać na próbę wyłudzenia.
Czy teraz Allegro faktycznie odda mu pieniądze,
Decyzja Allegro będzie wg ich własnego uznania.
a do mnie zgłosi się z regresem
Jeżeli nie uchybisz regulaminowym obowiązkom sprzedawcy - to ew. regres musiałby nastąpić z pogwałceniem obowiązującego prawa.
@Client:40988292 Kupujący powinie zgłosić się z reklamacją po uszkodzeniu matrycy a nie naprawiać samodzielnie, więc teraz odrzuć reklamacje z powodu samodzielnej naprawy, niezgłoszenia uszkodzenia, pamiętaj żeby odnieś się do reklamacji, ważne.
@Client:40988292 napisz kupującemu, że gdyby zareklamował sprzęt u Ciebie z tytułu rękojmi to byś mu naprawił za darmo zgodnie z przepisami
ale jak chciał naprawiać samemu, bez poinformowania i Twojej zgody to jego pieniądze
Być może ten wątek pomoże innym Początkującym Sprzedającym, dlatego pozostawię również finał sprawy 🙂
Allegro podeszło do sprawy bardzo profesjonalnie, wyjaśniając Kupującemu zasadność mojej odmowy (jak brak możliwości zapoznania się z wadą), lecz nie zostawiając Kupującego "na lodzie", tylko proponując możliwość skorzystania z Programu Ochrony Kupujących - zapewniając mnie przy tym, iż moja odmowa była zasadna i nie zostanę w takim wypadku obciążony koniecznością spłaty 🙂
Dziękuję również jeszcze raz wszystkim, którzy wypowiedzieli się w tym wątku - tak szybkich i rzeczowych odpowiedzi dawno nie dostałem na jakichkolwiek innych forach. Idea "Społeczności Allegro" jest fenomenalnym pomysłem!
Idea głównie dla kupujących, a w przyszłości już tylko dla kupujących. Sprzedawać na Allegro będzie Allegro i największe firmy sprzedażowe w Polsce.