Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry. Dokonałem zwrotu zakupionego towaru poprzez allegro darmowy zwrot. Jednak kurier pomylił najprawdopodobniej etykiety i paczka nie dotarła do sprzedawcy tylko do kogoś innego. Co mam teraz zrobić?
@A3dam "gdy w Ustawie o Prawach Konsumenta jest napisane w Art.27 o prawie do odstąpienia od umowy,
Zwrot rzeczy do Sprzedawcy występuje natomiast w Art.34 jako obowiązek Kupującego w przypadku złożenia skutecznie oświadczenia o odstąpieniu."
Ale xyz nigdzie tam nie napisał, że nie trzeba zwracać przedmiotu. Napisał, że ma prawo do zwrotu bez podania przyczyny. Wręcz pisał, że sprzedawca mu wpierw przedmiot naprawi bądź wymieni, więc sugerował jego dostarczenie. O co ci chodzi tutaj? Nie czepiaj się na siłę.
@Client:94057046
Napisał, że ma prawo do zwrotu bez podania przyczyny.
Tak, nie rozumie różnicy (lub udaje że nie rozumie - aby zagmatwać (pozornie upraszczając) Kupującym obraz sytuacji).
W przepisach nie ma mowy o "prawie do zwrotu bez podania przyczyny".
Jest "prawo do odstąpienia od umowy bez podania przyczyny"
Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot - to są dwie zupełnie różne czynności (których konsument nawet nie musi wykonywać równocześnie - odstęp między nimi może wynosić nawet 14 dni)
@A3dam Ty nic nie rozumiesz i podważasz zapisy ustaw, stanowisko UOKiK, stanowisko Allegro i moje wpisy w tym wątku które są zgodne z prawem. Ty tu niemal wszystko gmatwasz i komplikujesz, utrudniając użytkownikom rozwiązanie prostych spraw. Nawet Allegro wypowiedziało się w tym wątku i stwierdziło, że w tym przypadku za przesyłkę zwrotną odpowiada sprzedawca, ale do ciebie to nie dociera i nadal będziesz sztucznie komplikował.
Ty nadal nie zrozumiałeś że zwrot jest w potocznym rozumieniu odstąpieniem i nie trzeba tego komplikować, chyba że ktoś chce, aby tutaj wszystko utrudniać kupującym, ja ty to robisz, bo podobno takie masz hobby, czym sam się pochwaliłeś w innym wątku.
A teraz dalej komplikuj, szukaj dziury w całym i utrudniaj.
Przedmiot trzeba zwrócić, a sprzedawca ma obowiązek oddać pieniądze po otrzymaniu dowodu odesłania rzeczy. USTAWA tak to określa, rozumiesz?
@xyz96
"Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności" https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/prawo-odstapienia-od-umowy/
Rozumiesz ?
@A3dam A ten dalej swoje. Ręce i nogi się uginają. Idź człowieku odpocznij, bo toczysz pianę niepotrzebnie.
@A3dam "W przepisach nie ma mowy o "prawie do zwrotu bez podania przyczyny".
Jest "prawo do odstąpienia od umowy bez podania przyczyny""
Którego konsekwencją jest zwrot przedmiotu, dlatego potocznie mówi się na to "zwrot" i jest to poprawne i zrozumiałe. Nie jesteśmy na konwencie prawników-językoznawców, nie trzeba tutaj tak ogromnej precyzji. Zagmatwane jest to może dla ciebie, jednak przeciętny "Kowalski" zrozumie, o co chodzi. Nie można oczekiwać, że przeciętny konsument zrozumie zawiłości i różnice, albo będzie rozbijał to na części pierwsze. Dla klienta się liczy to, że otrzyma produkt lub pieniądze.
@Client:94057046
mówi się na to "zwrot" i jest to poprawne i zrozumiałe.
Dla klienta się liczy to, że otrzyma produkt lub pieniądze.
Gdyby ktoś się tutaj faktycznie liczył z klientem to przedstawiałby obraz rzeczywistości w sposób obiektywny i spójny. Obłuda polegająca na tworzeniu fałszywej wizji, że zwrot i odstąpienie to jest to samo - przynosi fatalne skutki Serwisowi (i tym którzy propagują "półprawdę") przy pierwszym zderzeniu się wprowadzonego wcześniej w błąd Kupującego z rzeczywistością, w której (wcześniej czy później) zapozna się z faktycznym stanem prawnym.
Nawet UOKiK to zrozumiał i na jego stronach możemy już przeczytać, że "Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności" https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/prawo-odstapienia-od-umowy/
Którego konsekwencją jest zwrot przedmiotu
Zwrot (odesłanie) przedmiotu do Sprzedawcy może być również konsekwencją składanej reklamacji, działaniem uczciwego Kupującego, który zauważył nadwyżkę otrzymanych przedmiotów w przesyłce i je zwraca, etc.
Przewoźnicy określają "zwrot" jako niedoręczona przesyłka.
Żadne z ww. nie musi (i najczęściej nie ma) żadnego związku z ew. odstąpieniem od Umowy.
Nie wspomnę już o "zwrotach" wykonywanych przez Sprzedawcę.
Nazywanie (błędnie) wielu zupełnie różnych czynności/zdarzeń tym samym określeniem - nie poprawia sytuacji Kupującego.
@A3dam Tu muszę zmartwić zainteresowanych, mało kto o tym wie ale allegro idąc na rękę kupującym, do bólu upraszczając procedurę zwrotu towaru, automatycznie do zwrotu tworzy dokument pod tytułem "Oświadczenie o odstąpieniu od umowy zawartej na odległość", które ukryte jest tu:
Witam
Wybacz , jestem nowym uczestnikiem tej gry zwanej Allegro. Jeśli dobrze zrozumiałem Twoją poradę , to ja jako kupujący mogę zwracaną przesyłkę nadać gdzie mi się podoba no bo przecież się pomyliłem , roztargniony jestem, , równie dobrze mogę ją wrzucić w krzaki , mając jednocześnie dowód nadana ,a cała reszta obchodzi mnie tyle co zeszłoroczny śnieg. Dalszy los przesyłki to nie moja bajka , niech sobie radzi ten kto mi ją sprzedał a do mnie mają wrócić pieniądze i to natychmiast , czy tak ? Nie no dla mnie bomba ! Wyprowadź mnie proszę z błędu jeśli źle to zakumałem
To pytanie było do @RAFALqTito 🙂
To pytanie było do @RAFALqTito
Raczej do:
xyz96 i ko_alka
RAFALqTito - przecież nic do Sprzedawcy nie ma. Padł ofiarą roztargnienia (kurierskiego, Allegro-wego, a może własnego ?) i chciałby jakoś z tego (w cywilizowany sposób) wybrnąć.
Nie o to chodzi , tu OK .
Chodzi mi o te porady ogólne , jak to kupujący za nic nie odpowiada bo ma 5 lat i kręcone włoski .......to chciałbym lepiej zrozumieć. Widzę , że ten Pan od porad ma dużą wiedzę , więc prosiłbym aby mnie utwierdził w moim toku myślenia bądź go poprawił
dziekuję
@tamaison Rozumiem, że to pytanie nie było kierowane do mnie, ale pozwolę sobie odpowiedzieć. Był to darmowy zwrot do Paczkomatu InPost (zatem nie ma tu mowy o nadawaniu "gdzie mi się podoba". Kupujący musi wybrać przewoźnika wskazanego przez przedsiębiorcę. Jeśli kupujący nada paczkę za pośrednictwem innego przewoźnika (lub jak napisałeś - za pośrednictwem krzaków), wówczas odpowiedzialność za towar przechodzi właśnie na niego. Dzięki systemowi jesteśmy w stanie ustalić numer przesyłki, miejsce jej nadania i adresata.
Ok , ja to rozumiem , mój wpis był trochę prowokacyjny. Bardzo proszę , tego Pana od rad dla kupujących aby ukierunkował mój tok rozumowania bo po jego radach tak to właśnie zakumałem 🙂
dziękuję za odpowiedź
@ko_alka
Kupujący musi wybrać przewoźnika wskazanego przez przedsiębiorcę.
Bzdura.
Nie brnij w to dalej bo narażasz Serwis (i osoby współpracujące) na ogromne straty wizerunkowe.
Kupujący ma obowiązek zwrotu rzeczy, może to zrobić jak chce (i czym chce) na własną odpowiedzialność i ryzyko.
Co więcej: ponosi on wszystkie bezpośrednie koszty zwrotu rzeczy (w tym koszty pakowania, przesyłki, etc.).
Jeżeli Kupujący zapragnie skorzystać z "talonu na balon" czyli możliwości wygenerowania przez Allegro etykiety/kodu dzięki któremu nie poniesie on kosztów odesłania rzeczy (na mocy Umowy Allegro SMART - zawartej z nikim innym jak z Allegro) to jego przywilej, z którego ma prawo skorzystać lub nie.
Bardzo często zdarza się, że Kupujący nie korzystają z tego przywileju (np. nie odbierając zamówionej przesyłki pocztowej Allegro Pocztex), a później są zdziwieni że Sprzedawca (słusznie) obciążył ich kosztami powrotu nieodebranej przesyłki.
Odpowiedzialność Kupującego za przesyłkę zwrotną do Sprzedawcy nie jest uzależniona od tego czy jest ona darmowa dla Kupującego czy nie.
@RAFALqTito Masz dowód nadania właściwego produktu do właściwego sprzedawcy?
@RAFALqTito Cześć. Za darmowy zwrot InPost odpowiada sprzedający, ponieważ to on zawiera umowę z firmą InPost i to sprzedający powinien zgłosić reklamację u przewoźnika. Jedyne za co odpowiada kupujący, to sam fakt nadania przesyłki i bezpieczne jej opakowanie na czas transportu. W związku z tym sprzedający powinien skontaktować się z firmą InPost i wyjaśnić sprawę.
Jako kupujący nie zawarłeś żadnej umowy z przewoźnikiem, a korzystasz jedynie z udostępnionej możliwości darmowego zwrotu w ramach przesyłki oferowanej przez sprzedającego (za którą zgodnie z art. 548 p. 3 KC odpowiada przedsiębiorca).
Sprzedający skontaktował się z nami w tej sprawie i ustaliliśmy przyczynę zaistniałej sytuacji. Powinieneś otrzymać pełen zwrot kosztów za zakupy, ale sprzedający może wstrzymać się ze zwrotem środków do chwili otrzymania towaru.
Powinieneś otrzymać pełen zwrot kosztów za zakupy, ale sprzedający może wstrzymać się ze zwrotem środków do chwili otrzymania towaru.
Lub do chwili otrzymania dowodu odesłania rzeczy, w zależności od tego, co nastąpi wcześniej.
Wynika to z ustawy.
@ko_alka Za darmowy zwrot InPost odpowiada sprzedającyBzdura.
zwrotu w ramach przesyłki oferowanej przez sprzedającego (za którą zgodnie z art. 548 p. 3 KC odpowiada przedsiębiorca).
Zachęcam do starannego przeczytania przepisów na które się powołujesz.
W Art.548 p.3 kc jest napisane:
"Jeżeli rzecz sprzedana ma zostać przesłana przez sprzedawcę kupującemu będącemu konsumentem, niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy przechodzi na kupującego z chwilą jej wydania kupującemu. ..."
Od chwili wydania (wysłanej przez Sprzedawcę) przesyłki Kupującemu:
niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy przechodzi na kupującego
@ko_alka w pełni sie podpisuje pod tym co napisał @A3dam ponadto chciałbym nieśmiało zauważyc że chodzi o darmowy zwrot czyli program SMART.
Natomiast programu SMART nie tworzą sprzedający lecz ALLEGRO. I to nie sprzedający zawiera z allegro umowe na program SMART lecz kupujący PŁACI ALLEGRO abonament za udział w programie.
Ergo: Odpowiedzialnymi za prawidłowy zwrot w ramach smart mogą być:
1) kupujący - odpowiadający za prawidłowe zapakownie , zaadresowanie i umieszczenie w odpowiednim punkcie/paczkomacie
2) ALLEGRO- które zawarło z kupujacym umowe na świadczenie usługi SMART i powinno brac odpowiedzialnośc za to co przewoźnik w ramach tejże usługi robi z przesyłką
Sprzedający przejmuje odpowiedzialność w momencie otzrymania przedmiotu lub dowodu jego odesłania. To że gdzieś komuś zagineła jekaś paczka nie jest żadnym dowodem odesłania.