Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Bo Allegro zaprzestało wyświetlania ofert z Lokalnie w takiej postaci jak dotąd. Jest to szeroko opisane, np tutaj na forum.
Obecnie niby coś tam jeszcze wyświetlają na końcu wyników wyszukiwania, ale jest to jedna oferta połączona, po jej kliknięciu kieruje na Lokalnie i widać inne oferty.
Obecnie promowanie ofert, czy wystawianie na Lokalnie nie ma już sensu. Sens był przed zmianami, bo ludzie widzieli te oferty na Allegro, a Lokalnie samo w sobie jest marnym tworem i niewielka ilość ludzi tam zagląda.
Ja przeszedłem na inny portal ze swoimi gratami, bo na Lokalnie już NIC się nie sprzedaje, Tobie radzę to samo.
Czyli allegro odcięło sprzedających na Lokalnie od milionów klientów ?
Dlaczego ? Jaki jest w tym cel ? To zabije rynek kolekcjonerski na allegro.
A w sumie na tym rynku urosło allegro.
Zabili swoje dziecko ?
Tak widzę, że nic się nie sprzedaje.
@ABOVO11 Odp 1 - tak, Chcą być sklepem a nie portalem aukcyjnym. Kolekcjonerstwo mają w głębokim...., Odp3 - tak. To jest ich cel aby kolekcjonerzy odeszli na inne portale - i realizują go konsekwentnie.
dzięki - to smutne. Stracą także klientów do Allegro. Systematycznie kupowałam na Allegro nowe rzeczy. A teraz - co mnie będzie łączyło z tym sklepem ? Taki sam jak każdy inny.
dzięki
Od kilku tygodni zastanawiam się co się dzieje ?
Dlaczego sprzedawcy Allegro Lokalnie zostali odcięci od milionów kupujących ?
I to przed Świętami.
Na samo Lokalnie prawie nikt nie wchodzi.
@_HolaOla_ @ayo80
@N_Nitka28@RaBarbar_ka@MiMary@w_kiwi@Sa_nova@la_nika@ayo80@nat_not@_HolaOla_
Cześć, @ABOVO11. Nie mamy wpływu na decyzje zakupowe klientów i nie jesteśmy w stanie wskazać konkretnej przyczyny spadku sprzedaży na Twoim koncie. To zależy od wielu czynników, np. sezonowości asortymentu, konkurencyjnej ceny, itd. Nie odcięliśmy Allegro Lokalnie od kupujących - Twoje oferty nadal są widoczne również na zwykłym Allegro.
@MiMary napisał(a):
(...) Twoje oferty nadal są widoczne również na zwykłym Allegro.
Tak, gdy słowo w słowo skopiuję tytuł oferty i wkleję w wyszukiwarkę, to widać, ale nikt tak nie wyszukuje, bo nikt nie zna tytułu konkretnej oferty xD
Podczas normalnego wyszukiwania na końcu wyników pojawia się "zobacz podobne" i kieruje na Lokalnie.
Takich bzdur Moderacja nie powinna wypisywać, bo z nich wychodzi, że nic się nie zmieniło, a to nie jest prawdą.
@Crow_Empire Oni wypisują teraz więcej bzdur.😫
To nie prawda. Jest co raz więcej osób, które zgłaszają problem z allegro lokalnie. Przez Wasze zmiany większość osób ma problem ze sprzedażą. Od dwóch tygodni nic nie sprzedałam. Wcześniej sprzedawałam prawie codziennie. Powinniście słuchać sprzedawców. To dzięki nim allegro funkcjonuje. Przywróćcie sprzedaż do poprzedniego stanu
@katarina910 bo Allegro ciągnęło Lokalnie, o czym wiesz. Oferty mieszały się z tymi na Allegro, odsłon było dużo. A jeszcze jak promowałaś na Lokalnie to już w ogóle super.
Ja mam trzy konta, na dwóch jakiś tam ruch był, obecnie nie ma żadnego. Ludzie przestali zadawać pytania i kupować, a odsłon jak miałem 20, 30 na dzień, to teraz mam jedno, dwa...
Sprzedawałem nieużywane, ale nadal sprawne rzeczy.
Zwyczajnie Lokalnie nie jest popularne, nie zostało odpowiednio wprowadzone na rynek, ludzie o nim nie wiedzą, nie korzystają, nie wiem... Mimo to "decyzją biznesową" jak to mawia klasyk zostało odłączone od matki. Dobrze, że dzieci (ludzkich, czy innych czujących, oddychających) nie odłącza się od niej w nieodpowiednim momencie, bo byłoby źle.
Ja od momentu tych wadliwych zmian sprzedałem duuuuuużo więcej "gratów" na portalu konkurencyjnym (kiedyś ten portal należał do Allegro) niż na Lokalnie.To wszystko coś znaczy, my to widzimy, ale Allegro nadal twierdzi, że jest ok i nic się nie zmieniło. Chory absurd, patologia....
Czy rozwiązaniem problemu ma być pisanie nieprawdy przez Moderatora do użytkowników.?
Jak się Pani z tym czuje jako człowiek ? Czy w innych swoich prywatnych sprawach chciałaby Pani być tak potraktowana ?
Sprawdziłam jeszcze raz : oferty z Allegro Lokalnie NIE pokazują się na Allegro.
Mało tego nie pokazują się także oferty z Allegro Lokalnie z opłaconym wyróżnieniem.
Mało tego kupując najdroższe wyróżnienie ( wyrzucone pieniądze) manipulujecie użytkownikami, nie informując, że oferta nie będzie promowana na Allegro - tak jak było do tej pory.
Naprawdę nie wiem jak to skomentować.
Rzeczy które sprzedaję to kolekcjonerskie przedmioty, które opuszczają dom. To oferta, która sprzedaje się cały rok nie sezonowo. Ceny są adekwatne do wartości.
Odcięliście Państwo kupujących od Allegro lokalnie w ten sposób, że:
przykład: Kategoria: Kolekcje i sztuka - kupujący wpisuje poszukiwaną rzecz np. "bursztyn"
Rezultat: wyświetla mu się 1 strona ofert. NIE WYŚWIETLAJĄ się oferty z Lokalnie.
Wchodząc na Lokalnie: ( kupujący o tym nie wie) wyświetla się 6 stron ofert.
To nie jest odcięcie ? Dlaczego te 7 stron ofert nie wyświetlają się razem, by kupujący miał wybór, sprzedający - sprzedaż, a Allegro - prowizję ?
Proszę o odpowiedź ale nie automatyczną, schematyczną.
Ale po sprawdzeniu: Czy oferty z Allegro Lokalnie - te z wyróżnieniem i bez wyróżnienia są widoczne na Allegro ?. Bo ja widzę, a z komentarzy innych użytkowników wynika to samo, że ofert Allegro Lokalnie NIE MA na Allegro.
Czy rozwiązaniem problemu ma być pisanie nieprawdy przez Moderatora do użytkowników.?
Jak się Pani z tym czuje jako człowiek ? Czy w innych swoich prywatnych sprawach chciałaby Pani być tak potraktowana ?
Sprawdziłam jeszcze raz : oferty z Allegro Lokalnie NIE pokazują się na Allegro.
Mało tego nie pokazują się także oferty z Allegro Lokalnie z opłaconym wyróżnieniem.
Mało tego kupując najdroższe wyróżnienie ( wyrzucone pieniądze) manipulujecie użytkownikami, nie informując, że oferta nie będzie promowana na Allegro - tak jak było do tej pory.
Naprawdę nie wiem jak to skomentować.
Rzeczy które sprzedaję to kolekcjonerskie przedmioty, które opuszczają dom. To oferta, która sprzedaje się cały rok nie sezonowo. Ceny są adekwatne do wartości.
Odcięliście Państwo kupujących od Allegro lokalnie w ten sposób, że:
przykład: Kategoria: Kolekcje i sztuka - kupujący wpisuje poszukiwaną rzecz np. "bursztyn"
Rezultat: wyświetla mu się 1 strona ofert. NIE WYŚWIETLAJĄ się oferty z Lokalnie.
Wchodząc na Lokalnie: ( kupujący o tym nie wie) wyświetla się 6 stron ofert.
To nie jest odcięcie ? Dlaczego te 7 stron ofert nie wyświetlają się razem, by kupujący miał wybór, sprzedający - sprzedaż, a Allegro - prowizję ?
Proszę o odpowiedź ale nie automatyczną, schematyczną.
Ale po sprawdzeniu: Czy oferty z Allegro Lokalnie - te z wyróżnieniem i bez wyróżnienia są widoczne na Allegro ?. Bo ja widzę, a z komentarzy innych użytkowników wynika to samo, że ofert Allegro Lokalnie NIE MA na Allegro.
Witam.
Żeby nie było, że bronię Allegro, bo sam tu od ponad 18 lat sprzedaję i kupuję i kierunek zmian od dawna mi nie odpowiada!
Ale rozumiem te działania, bo Allegro jako firma nie odpowiada ani przed kupującymi, ani przed sprzedającymi, a tylko i wyłącznie przed właścicielem, czyli jako spółka akcyjna, przed akcjonariuszami, którzy co oczywiste chcą zarabiać jak najwięcej (my jako sprzedający też tego chcemy). I wszystkie działania jakie pracownicy Allegro podejmują, z założenia służyć mają maksymalizacji zysku.
Wprowadzony jakiś czas temu "widok produktowy" i zmiany w wyszukiwarce dosłownie ją "kastrujące" także.
Zmiany w wyszukiwarce zrobiono po to by uniemożliwić obchodzenie "widoku produktowego" w wynikach wyszukiwania. Widok produktowy wprowadzono zaś dlatego, że w testach/analizach wyszło, że dzięki temu zarobią więcej. Kiedyś była tylko prowizja (i czasem opłata za wystawienie) więc sprzedawca łatwo mógł ocenić czy mu się dana oferta sprzedaje z zyskiem, czy nie. Dziś mnogość wszelkiego rodzaju opłat sprawia, że bez zaawansowanej księgowości taka ocena rentowności jest niemożliwa i sprzedawców łatwiej "doić". Gdy wartość prowizji od sprzedaży osiągnęła akceptowalne maksimum trzeba było sięgnąć po bardziej wyrafinowane metody zwiększenia zysku Allegro. Przy "widoku produktowym" sprzedaje się głównie oferta widoczna na wierzchu i wcale nie musi być ona ani najtańsza, ani najlepsza z punktu widzenia kupującego, ale każdy sprzedawca będzie chciał by ta pierwsza była właśnie jego. Ile kasy trzeba włożyć w reklamę, promowanie i inne zabiegi by to osiągnąć i to bez jakiejkolwiek gwarancji, że się uda??? TYLE, ŻE ALLEGRO ZAKŁADA, ŻE ZAROBI NA TYM WIĘCEJ NIŻ NA WSZYSTKICH INNYCH OPŁATACH. W końcu te koszty są niezależne od sprzedaży. A że NAS MALUCZKICH NIE STAĆ na to by stanąć w szranki w takiej rywalizacji, to możemy spadać i swoimi ofertami, do których niemal nikt nie dotrze, nie zajmować miejsca na serwerach.
Co zaś się tyczy Moderatorów, i ich odpowiedzi, to na co Pani liczy? Że powiedzą co myślą prywatnie, czy przedstawią stanowisko swojego pracodawcy, w tym wypadku Allegro. To chyba oczywiste... I nie ma w tym nic dziwnego - ja bym nie chciał, by moi pracownicy w stosunku do moich klientów, w swoich wypowiedziach reprezentowali inną linię niż moja!
Rozumiem Pani frustrację, bo mi się obecnie także niemal nic nie sprzedaje (jedna transakcja w listopadzie, dwie w październiku, a rok temu o tej porze dziesiątki), ale osobiste wycieczki pod adresem Moderatorek to lekka przesada oględnie mówiąc.
Zwłaszcza że Moderatorka ma rację, a to Szanowna Pani się myli. Oferty z Allegro Lokalnie są widoczne na Allegro, wszakże pod warunkiem "właściwego" pytania postawionego przed wyszukiwarką. A że ci co szukają jeszcze się nie nauczyli zadawać właściwych pytań to i znaleźć nie potrafią. To oczywiście sarkazm z mojej strony, bo każdą ofertę można znaleźć, ale nie ma na świecie człowieka, który nie znając jej tytułu miałby tyle czasu i zaparcia, by do się niej, wielokrotnie zmieniając parametry wyszukiwania, dogrzebać...
Myli się Pani także w kwestii opłat za promowanie ofert na Allegro Lokalnie i tego co w zamian dostanie. Kiedyś oferty promowane na Lokalnie były widoczne jako promowane na Allegro i taka informacja była widoczna przy zatwierdzaniu opłaty. Dziś nie jest nigdzie napisane, że opłacając promowanie na lokalnie, oferta będzie promowana na zwykłym Allegro. To takie lekkie niedopowiedzenie, ale regulamin został zmieniony i wszystko jest w zgodzie z obecnie obowiązującym regulaminem. A że nikt go nie czyta, to dla Allegro lepiej - sprzedawcy jeszcze przez jakiś czas, siłą rozpędu, czy z przyzwyczajenia, będą ponosić koszty, których świadomie by nie ponieśli... A to dodatkowy zysk dla Allegro. Ale by być uczciwym, muszę dodać, że Allegro o tych zmianach informowało mailowo w korespondencji rozsyłanej w maju br., a obecnie dostępna wersja regulaminu jasno o tym mówi (zrzut ekranu z wiadomością i regulaminem poniżej). Co zaś się tyczy zmiany sposobu wyświetlania ofert z Lokalnie na zwykłym Allegro to także byliśmy jako sprzedawcy o tym informowanie bodajże w lipcu (zrzut ekranu poniżej).
Podsumowując: Allegro żyje ze sprzedawców, ale się z nimi nie liczy, bo nie mając realnej konkurencji nie musi. Jeśli sprzedawcy, a może i kupujący, gremialnie podejmą "męską decyzję" że czas na zmiany i "wyhodują" realnie konkurencyjny portal, to być może kiedyś i Allegro zmieni swoje podejście (gdy mu w testach wyjdzie, że mu się to opłaci), czego Pani, sobie, oraz wszystkim mój elaborat czytającym życzę. Pozdrawiam. Marek.
Dziękuję za te informacje.
Jednak z częścią Pana wywodów nie mogę się zgodzić.
1. Tak - generalną zasadą takich spółek jak allegro jest zwiększanie zysków.
Jednak, jeżeli ktoś chce kupić np. "bursztyn" to wyświetli mu się 1 strona ofert z pominięciem ofert Lokalnie, i jeżeli nic nie znajdzie idzie gdzie indziej do galerii, na **piiip**, na targi biżuterii itp.
Więc gdzie tu jest zwiększanie zysków ? Gdy klient stracony ?.
Natomiast gdyby dostał wszystkie aukcje razem z Lokalnie tych ofert byłoby 8 stron, które skutkowałyby zakupem a więc prowizją - zwiększaniem zysków.
2. Ludzie ( i kupujacy i sprzedający) nauczyli się korzystać ze słów kluczowych .
Teraz słowo klucz - nie działa w pełni. Bo z klucza wyświetlane są tylko oferty z allegro - bez lokalnie.
Nie łudźmy się, że człowiek szukąjacy czegoś będzie znał tytuły milionów aukcji - i jeżeli na tym opiera się informacja moderatorki, że są widoczne - to sorry ale to jest matrix.
3. Odnośnie Moderatorów - liczę na to, że są pewne granice tego jakich zachowań pracodawca może wymagać od pracownika - w tym nie może wymagać pisania nieprawdy lub półprawdy. Są granice wytrzymałości pracownika, który dla swojego zdrowia może zdecydować co dalej.
4. Jak czytam tutaj i na fb - absolutnie wszystkim spadła sprzedaż na lokalnie. Więc problem jest. I nie należy go ignorować a powrócić do tego co było. Czyli po wpisaniu słowa klucz wyświetlają się wszystkie oferty i All i Lokalnie.
5. Tak - odnośnie promowania - nie doczytałam regulaminu i z automatu promowałam - płacąc za nic, jak teraz doświadczam. Owszem Allegro zarobiło krótkoterminowo, bo po porostu nigdy już nie wykupię takiej bezskutecznej promocji. To jednorazowy dill. Promowanie musi przekładać się na sprzedaż - a tu się nie przekłada.
Miłego dnia, pozdrawiam serdecznie 🙂