Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
@cloudcloud @nat_not @msniezek wywołuję Was kolejny raz ponieważ mam już dość niekompetencji pracowników Allegro.
Jakieś 2 lata temu gdy weszły w życie nowe wymogi dotyczące wyglądu aukcji postanowiłem przed wprowadzeniem zmian i dostosowaniem wszystkich aukcji do nowych wymogów, zapytać oficjalnie pracowników Allegro czy taki i taki wygląd aukcji może być. Mój obecny wygląd został wówczas zaakceptowany, w międzyczasie były jeszcze uwagi z adnotacjami co wolno, a czego nie, co mam usunąć, co zmienić itp.
Tymczasem ostatnio, zdarzają mi się sytuacje, że np. moja aukcja jest usuwana bo nie podoba się komuś to, że piszę, że wszystkie informacje potrzebne są w odpowiednich zakładkach (mimo, iż taki tekst i taka forma była zaakceptowana przez Allegro wcześniej).
Ostatnio doszło nawet do takiej sytuacji, że jedną z aukcji z fartuszkami zamknęliście ponieważ pracownik stwierdził, że informacja o wykluczeniu ze zwrotu i podstawa prawna ma się znaleźć w zakładce zwroty, a ponadto skoro nie ma zwrotu to mam usunąć opcję zwrotu w 14 dni. No i sytuacja jest przedziwna, bowiem, jakiś czas temu, inny pracownik Allegro wyraźnie mówił, że informacja o podstawie prawnej i braku możliwości zwrotu MUSI być w OPISIE, a więc znów mamy o 180 stopni odmienną opinię. Ponadto, jeśli nie dam możliwości zwrotu w 14 dni, to tym samym nawet jeśli ktoś nie otworzy tego przedmiotu, nie będzie mógł go odesłać, lub zrobi to na mój koszt, bo oficjalnie nie będzie wówczas informacji o tym, że może to zrobić na swój koszt.
Absurd goni absurd. Ja już zapowiedziałem, że tą sprawę zgłoszę gdzieś do Waszego naczelnego działu do osób naprawdę kompetentnych. Nie może być tak, że 2 lata temu coś uzgadniam, jest to weryfikowane, są wprowadzane poprawki, a nagle, mimo, iż regulamin pod tym względem NIE ULEGŁ ZMIANOM, to inny pracownik chce się wykazać i usuwa aukcje. Do tego dochodzą ujemne punkty w jakości sprzedaży, a pracownik jest bezkarny i nie dociera do niego, jak piszę, że taka forma była wcześniej przez Allegro zaakceptowana.
Ręce normalnie opadają. Mam całą korespondencję sprzed 2 lat z dowodami. Wtedy specjalnie chciałem wszystko ustalić aby nie było niedomówień i właśnie sytuacji, że nagle mi zakończycie z jakiegoś powodu aukcję.
Trudno im zrozumieć że towar dobrze opisany z jak największą ilością szczegółów i dobrze pokazany ma większe zainteresowanie i osiąga lepsze ceny a to jest przecież istotne i dla nich i sprzedawcy ,nie umieją tego docenić.
@mwmonety tylko najgorsze jest to,że po pierwsze, nie nakłaniam do sprzedaży poza Allegro tylko wskazuję klientom gdzie mają szukać szerszych informacji (bo mimo wszystko NADAL nie każdy zagląda do zakładek i np. pytają mnie o nr konta itp.).
Po drugie, pracownicy sami sobie zaprzeczają. Jeden powie coś tak, a po czasie drugi powie 180 stopni inaczej. To kpina po prostu. Sprzedawca zamiast zająć się obsługą zamówień to musi co chwila robić korekty w aukcjach. Ja im odpisałem, że mam to w d..e i nie będę teraz kilkuset aukcji zmieniał. Chcą to niech mnie blokują. Mam na tyle stałych klientów, że ze sprzedaży na sklepie spokojnie wyżyję.
@konto zamknięte Bo wiesz, to jest jak w tym kawale😁
Dwóch żydów przyszło do rabina.
Najpierw mówił pierwszy i przedstawił sprawę w korzystnym dla siebie świetle.
Rabin odpowiedział:
- Masz rację.
Potem mówił drugi i przedstawił tę samą sprawę tak, aby była korzystna dla niego.
Rabin odpowiedział:
- Ty też masz rację.
Na to obaj żydzi:
- Ale przecież nie możemy obaj mieć racji!
- Macie rację...
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@konto zamknięte komuś nie podobają się twoje aukcje, więc zgłasza je do Allegro. Problem polega na tym, że pracownik, który podejmuje decyzję o zamknięciu aukcji, nie ma pojęcia o twoich wcześniejszych ustaleniach. Jego decyzja jest oparta na tym, że ktoś oznaczył twoją aukcję jako niezgodną z regulaminem, a że pracownicy sami nie znają tego regulaminu, to wystarczy, że ktoś w zgłoszeniu wrzuci kilka punktów regulaminu, które wydają mu się zbliżone do tematu. I pozamiatane, odkręcenie sprawy może potrwać trochę czasu, a ktoś się cieszy, że narobił ci problemów.
@konto zamknięte ok, może nie wiedzieć teraz pracownik. Jednak jeśli piszę mu, że mam na mailach ustalenia, że taki wygląd był zaakceptowany, a on dalej idzie w zaparte i pisze mi, że decyzja jest ostateczna, to szlag mnie trafia. Aukcję wznowiłem bez zmian. Nie będę się dostosowywał tylko dlatego, że teraz ktoś ma odmienne zdanie.
@konto zamknięte i bardzo dobrze, że wznowiłeś aukcję.
Ja miałam kilka przypadków usunięcia kodów ean, bo ktoś wystawiał taki sam produkt tylko np. o innej wadze i moje parametry zgłaszał jako błąd. Nic nie pomagało, ponad miesiąc dyskusji z pracownikami Allegro. Dopiero jak opisałam sprawę jednej moderatorce, tutaj na AG, przedstawiłam proste, logiczne argumenty, to udało się sprawę załatwić. Zresztą nastąpił przy tym zabawny zbieg okoliczności. Zaraz, jak tylko opisałam sprawę na forum, dostałam wiadomość od supportu, że ich zespół uznał, że nie mam racji, a za 15 min., kolejna wiadomość, że wzięli pod uwagę moje argumenty i parametry zostały poprawione zgodnie z moją prośbą.😁
@konto zamknięte ja też jestem zdania, że w supporcie pracują albo jacyś ograniczeni ludzie bez kwalifikacji, albo tacy, którzy kompletnie nie chcą się rzetelnie zająć problemem. Dlatego też postanowiłem tutaj opisać 2 sytuacje i czekam na odpowiedź moderacji z AG bo faktycznie, zauważyłem, że z ich pomocą pewne sprawy rzeczywiście można ruszyć. Jednak póki co, schowali głowy w piasek i w tych 2 trudnych tematach nie zabrali jeszcze głosu 😄
Natomiast z supportu standardowe odpowiedzi na zasadzie kopiuj/wklej.
@konto zamknięte pewnie się powtarzam, ale jestem przekonana, że w supporcie siedzą stażyści i nie zanosi się na to, żebym zmieniła zdanie😁
W działach supportu takich molochów jak Allegro, to nawet profesor zwyczajny UJ po pewnym czasie działałby automatycznie i wyłączył myślenie.
Tam nie ma na to czasu.
Lata wstecz nadzorowałem pracę w międzynarodowym supporcie jednej z bardzo popularnych gier online.
To co tam się działo, wołało o pomstę do nieba, przez co 90% odpowiedzi leciała z szablonów. Dlatego choć w części jestem w stanie zrozumieć zachowanie supportu Allegro 😉
@parte_pl tylko najzabawniejsze, że Allegro bardzo często podkreśla, że do każdego problemu podchodzą INDYWIDUALNIE 🤣
Więc naprawdę kiepsko im to wychodzi 😂
@konto zamknięte Jak to wczoraj napisała jedna osoba z moderacji "Tak to jest w korporacjach, że czasem zmieniają się priorytety, a wtedy nie ma sentymentów."😏
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@konto zamknięte Heh...😐 Chociażby zwrot: Opcja zwrotu musi być bo masz taki obowiązek ( gdy Kupujacy zwróci produkt nowy, nie rozpieczętowany), ale jednocześnie musisz umieścić info o braku możliwości zwrotu odpieczętowanego towaru ( wraz z podstawą prawną)
@konto zamknięte Widzę, że napisałeś reklamację (korespondencja nr 11124849), dlatego proszę Cię o cierpliwość. Cała sytuacja, którą opisałeś, zostanie przeanalizowana i otrzymasz odpowiedź, która nie powinna już wzbudzać żadnych wątpliwości co do naszych decyzji i obowiązujących obecnie zasad.
@nat_not ja żadnej reklamacji nie pisałem. Napisałem tylko w mailu do pracownika, który ze mną korespondował, że proszę go o przesłanie namiaru na jego przełożonego ponieważ nie będę tolerował takiego zachowania, że idzie w zaparte mimo, iż kiedyś było ustalane coś innego. Do dzisiaj takiego namiaru nie otrzymałem. Więc najwyraźniej pracownik złożył za mnie tą reklamację. Ciekawe co w niej napisał.
@konto zamknięte Cała korespondencja, którą prowadziłeś, została przekazana do odpowiednich osób. Wysłaliśmy też do Ciebie potwierdzenie o treści:
"Dzień dobry [edycja],
właśnie otrzymaliśmy Twoją reklamację o numerze 11124849. Zgłoszenie rozpatrzymy w ciągu 13 dni. Decyzję prześlemy na Twój adres e-mail.
Wiadomość jest automatyczna. Prosimy na nią nie odpowiadać".
@nat_not ok, tylko jeszcze raz tłumaczę. Nie składałem żadnej reklamacji! Najwyraźniej pracownik uznał, że fakt, iż poprosiłem o namiary na jego przełożonego, to reklamacja i w takiej formie postanowił to załatwić.
Poza tym pisałem już. Nie mam ochoty teraz zmieniać kilkuset swoich aukcji. Prawo nie działa wstecz. Jeśli coś było zaakceptowane to jest to wiążące. Tym bardziej, że rzeczy, do których się u mnie przyczepiono są nieistotne dla Allegro, natomiast istotne dla klientów. Rozumiem gdybym wrzucał swoje logo czy zachętę do zakupów poza portalem. Wtedy rozumiem.
No nic, poczekamy, zobaczymy.
Prosiłbym jeszcze o wypowiedzenie się w moim wczorajszym wątku. Ciekaw jestem jaka tam będzie argumentacja.
@konto zamknięte Potwierdzam, prośba o kontakt z przełożonym jest traktowana jako reklamacja.
@nat_not dobrze wiedzieć 🙂
to nowa debilna polityka allegro robiona gdzieś od roku
ktoś wymyślił sobie, że informacje o wysyłce mają być w zakładce wysyłki
info o zwrotach w zwrotach i itp
nie licząc sie z tym że nie da się tam wpisać wszystkich informacji
do kuriozalnych sytuacji dochodzi gdy wystawiając produkt system w opisie traktuje jako niedozwolone słowo np: gwarancja
ja miałem dokładnie takie same problemy w styczniu gdy usunięto mi tysiące ofert
bo ktoś uznał że nie mogę precyzować czasu kiedy kupujący otrzyma towar
pisałem o tym tutaj
https://spolecznosc.allegro.pl/t5/zaawansowani-sprzedawcy/allegro-%C5%82amie-polskie-prawo/m-p/2782
allegro zabroniło mi nawet do oferty czy w zakładce czas wysyłki wstawiać ich własnych linków z tym jak ten czas jest liczony
mi dzisiaj (wtorek 14-ta) wychowany głupawym przewidywanym czasie dostawy Kupujący próbował robić awanturę, że nie ma jeszcze towaru kupionego w niedzielę
pomijam fakt, że za wysyłkę zapłacił allegro (smart) nie nam
podobnie z informacją ,że produkt można testować w u nas w sklepie
przed i po zakupie - co jest wymagane prawem - sytuacja była identyczna jak u @konto zamknięte
allegro pozwoliło zamieścić taki zapis a potem uznało że nie może być mimo, że przepisy wymagają takiej możliwości i testy umożliwiają mediamarkt czy saturn