Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Pracownik allegro zablokował mi funkcjonalność konta, bo w dyskusji wg pracownika allegro nie było wyczerpujących odpowiedzi.. Teraz odpowiadają mi, że nie kupujący nie zamknął dyskusji..
Traktują sprzedawców pomijając regulamin i wymuszając postępowanie, które godzi w moje prawa.
Jak przed tym się bronić?
@dingdong-com-pl No, z tą koniecznością zamknięcia dyskusji to gruba przesada!!!
@msniezek Wyjaśnij, proszę o co chodzi. Też rozpoczęłam dyskusję ze sprzedawcą na tym koncie. Jego konto było zawieszone, a ja kupiłam wcześniej u niego. Chłopina mi odpowiedział zaraz, podał numer nadania i wszystko dobrze się skończyło. Wystawiłam pozytywny komentarz. Cudem boskim zauważyłam banerek >zakończ dyskusję< czy jakoś tak. Cudem. Co by było, gdybym nie zakończyła? Muszę to wiedzieć 🙂
To zależy od widzi misie pracownika allegro który bierze udział w dyskusji.
Ten który brał udział w mojej stwierdził, że odblokują wówczas jak kupujący zamknie dyskusje.
Jako sprzedawca otwieram oczy ze zdumienia. Tym bardziej, ze wisi mi jakaś inna otwarta dyskusja gdzie ktoś zadał pytanie typu " czy moja paczka już wyszła"
Odpowiadając na twoje pytanie Ula, nie wiem co by się stało. Raczej nic. U mnie jest przykład jakiegoś zachowania które nie ma podstaw w regulaminie allegro.
@dingdong-com-pl Poczekaj na @msniezek . Może on poradzi?
Allegro staje się bardzo nieprzyjazną platformą dla sprzedawców.
Sprzedawców na których zarabiają pieniądze. Od sprzedawców wymagają odpowiedzi w ciągu 24 h, sami odpowiadają w ciagu dwóch dni.
Wszystkie aukcje usunąłem, bo nie mogłem w ogóle ich edytować przez ten okres ograniczenia funkcjonalności. Nie miałam pełnej władzy nad nimi.
Abstrahując od faktu, że wymuszają pozytywne rozpatrzenie reklamacji bo KUPUJĄCY MÓWI 😉
@_HolaOla_ w innym moim wpisie twierdziłaś że mocno przesadzam pisząc , że allegro upadla Sprzedawców przy zawieszaniu konta - tutaj masz kolejny przykład
Gdzie w regulaminie allegro jest obowiązek by Kupujący zamknął dyskusje ze Sprzedawcą?
@dingdong-com-pl oczywiście ograniczenia na koncie nie są efektem tego, że kupujący nie zamknął dyskusji. Status dyskusji nie ma znaczenia, istotna jest prawidłowa, terminowa realizacja uprawnień kupującego. W naszej ocenie w tym wypadku tak nie było, dyskusja toczy się od 1 marca, strony wymieniły między sobą kilkadziesiąt wiadomości, a blokada nie była nagła - dostałeś 24 godziny na reakcję, która jednak nie nastąpiła.
@msniezek Właśnie potwierdziłeś że kupujący to święte krowy których nie ruszacie natomiast sprzedający to wszelkie zło Allegro.
Nie chcesz pamiętać że pensję masz dzięki sprzedającym?
@pikinier10 po pierwsze nie wiem, na jakiej podstawie - bez znajomości szczegółów sprawy - wyciągasz taki wniosek. Po drugie, pensję mam zarówno dzięki kupującym, jak i sprzedającym, tak jak sprzedający mają pensję zarówno dzięki kupującym, jak i Allegro. To są naczynia połączone i nie sposób ich rozdzielić.
@msniezek Wystarczy poczytać co tu ludzie piszą żeby móc wyciągnąć taki wniosek.
A co do pensji: to wszelkie opłaty ponoszą sprzedający a nie kupujący. Więc tak naprawdę to my sprzedawcy jesteśmy Twoim pracodawcą.
Nie [edycja] więc głupot.
@pikinier10 Jak braknie kupujących, to nie poniesiesz żadnej opłaty. Będzie za darmo 🙂 Tu się wszyscy wzajemnie powinni szanować, z naciskiem na WSZYSCY i WZAJEMNIE.
Racja, szanujmy się i np. nie nazywajmy innych bidakami . Damie nie przystoi obnosić się z bogactwem.
Ty też masz dość CZARNEJ LISTY KUPUJĄCYCH? Poprzyj pomysł!
... ale nie zmienia to faktu, że konsultanci w jednej dyskusji potrafią wydać dwie totalnie biegunowo odległe od siebie decyzje jedna na korzyść kupującego a po chwili na korzyść sprzedającego i faktycznie decyzje mogą zapadać od "widzi misie" pracownika
@HurtEU Pracownik widzi misie? Gdzie? 😂😂😂 "WIDZIMISIĘ"!!!
🤣🤣🤣dlatego w cudzysłowie !!!!
@HurtEU Aaaaaaa 😋
Dokładnie tak, ja dostawałam trzy różne odpowiedzi na ten sam temat.
Prowadząc dyskusję z kupującym stosowałem porady pracowników allegro.
Nie wiem czy jest sens, żeby bić pianę.
Koń jaki jest każdy widzi.
Pracownicy allegro odpowiadają jak chcą, mają sprzedających w poważaniu. W swoich poczynaniach nie powołują się na przepisy które stosują, tylko jest samowolka.
Allegro coraz bardziej i więcej wyciąga kasę od sprzedających. Niedługo nastąpi przegięcie i sprzedawcy będą rezygnować; bo finalnie zarabiają mniej niż allegro na prowizjach.
Hitem dla mnie jest to, że allegro uzależnia zwrot prowizji, szybkość zwrotu prowizji od jakości oceny sprzedawcy....
Szczęścia dla wszystkich a pracownikom samozadowolenia z bardzo ambitnej pracy 😉 Rozwijajcie się