Cześć proszę o pomoc - Allegro obciążyło mnie protectem prawidłowo, czy jednak klientowi udało się lekkie @Syrena_zT @N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @Sa_nova @la_nika @nat_not @_HolaOla_ wyłudzenie?
1) Klientka zgłosiła DYSKUSJE 9 października - Szlifierka pracuje za krótko.
2) Klientka pisze do mnie 19 listopada - po miesiącu milczenia.
3) Dostarczam Klientce etykietę DPD - aby otrzymać towar na reklamacje
4) Odrzucam reklamacje 2 grudnia - po pół roku używania towaru klientka chce zwrot środków, odmawia również możliwości naprawy.
MINĘŁO 6 DNI - OD DATY ODESŁANIA URZĄDZENIA DO MOJEJ DECYZJI - WSZYSTKO JEST ZROBIONE PRAWIDŁOWO - Tak myślałem 👨🔧.
Jednak ....
Klientka wzywa Allegro, które PROTECTEM obciąża mnie. 250 zł.
W uzasadnieniu otrzymałem taką wiadomość::
"Nie wydali Państwo decyzji reklamacyjnej w terminie więc reklamacja została uznana za zasadną.
Nie rozwiązali Państwo również reklamacji więc zdecydowaliśmy się zaakceptować wniosek z doliczeniem do Państwa rachunku i oczekujemy spłaty."
Moje pytanie brzmi czy dobrze rozumiem, ze zadziałało to tak?
: Klient zgłasza reklamacje - potem znika - jak wraca po miesiącu i dostarcza reklamacje - to nawet jeśli w paczce jest kilogram ziemniaków - jest reklamacje zasadna bo nie klikałem - odrzuć lub uznaj (nie było co uznawać, nie było paczki)?
oznacz moderatorów
