Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
@Syrena_zT @N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @Sa_nova @la_nika @nat_not @_HolaOla_
Rzadko się udzielam, wiele tu widziałem, ale istnieją działania Allegro, które po prostu są złośliwe, wredne i bez jakiejkolwiek chęci pomocy Sprzedającym.
Klient z Czech składa zamówienie ( za pobraniem), podaje numer telefonu ze Szwajcarii. System nie pozwala wygenerować etykiety. "Krzyczy" ze musi być numer telefonu czeski. Pisze do klienta, żeby podał właściwy i oczywiście zero odpowiedzi. Zgłaszam na czacie, po 15 minutach czekania, żeby wykluczyć z Jakości. Po 3 dniach odpisuje konsultant Kamil i ŻĄDA ode mnie screenów wysłanej wiadomości wraz z datą i godziną wysłania, ponieważ TYLKO wtedy będzie mógł wykluczyć to ze statystyk.
Po 1) dlaczego Allegro pozwala na zamówienia w takim wypadku? Naprawdę, nie można ustawić boota, który przy składaniu zamówienia nie pozwoli klientowi na taką formę wysyłki? Ciągle trzeba cos poprawiać: a to za długa nazwa firmy, a to nazwa ulicy z nr bez spacji, a to właśnie błędne numery. Naprawdę jest to aż tak skomplikowane?
Po 2 ) na jakiej podstawie to ja mam udowadniać, że wysyłałem w ogóle wiadomość? Do realizacji zamówienia są wymagane poprawne dane. Przecież taki konsultant WIDZI w zamówieniu że są błędne. To ja, na urlopie, mam znajdować wiadomości i przesyłać screeny, bo Allegro pozwoliło na złożenie tego zamówienia? Czy naprawdę Wam nie wstyd? Przecież w całej tej sytuacji jest winny klient ( podał, być może nieświadomie złe dane) oraz Wy, bo pozwoliliście na złożenie zamówienia, którego przewoźnik nie obsługuje. Gdzie tu jest moja rola poświęcania czasu, udowadniania i tłumaczenia się.
Dodam, ze wcześniej takie wykluczenie nie było problemem. Albo zmieniała się polityka, albo trafiłem po prostu na złośliwego "konsultanta" ( co by świadczyło, że interpretacja jest dowolna i zależy na kogo się trafi)
Nr zamówienia, żeby łatwiej było zweryfikować sprawę: d9682b80-6d1c-11f0-b02f-43b40b1d0b28
@ploma sprawdziłam, że Doradca wyjaśnił, dlaczego musi poprosić o potwierdzenie kontaktu z kupującym. Przykro mi, że jesteś niezadowolony z tego rozwiązania, ale taka jest procedura, która obowiązuje wszystkich.
Nie jest to złośliwość z naszej strony, nie wiemy, czy akurat przebywasz na urlopie.
Jeśli chodzi o weryfikacje poprawności danych na formularzu dostawy i płatności, jest to temat, który pojawia się w zgłoszeniach, a Wasze sugestie przekazujemy do odpowiednich działów, więc mam nadzieję, że w przyszłości ten problem zostanie rozwiązany.
Mogę jedynie podtrzymać prośbę Doradcy o przesłanie potwierdzenia kontaktu z kupującym.
Ale dlaczego mam to ja przesyłać? Proszę o wyjaśnienie, gdzie ja tu popełniłem jakikolwiek błąd? W którym momencie zamówienia coś było zawinione z mojej strony? Jednocześnie proszę o informacje ,czy z Waszej strony było wszystko ok.
BTW: Nie mam zamiaru przesyłać screenów. Klient nie podał danych właściwych możliwych do realizacji zamówienia i nie mam możliwości go wysłania. Niedługo będziecie wymagać kolejnych "chorych" rzeczy, których nie powinniście nawet prosić. Powtórzę raz jeszcze: to Wasza wina i było wymagać poprawnych danych przy składaniu zamówienia. Oczywiście jakoś przeżyje, ze nie wykluczycie tego z Jakości. Ale proszę się zastanowić gdzie jest sens, logika i Wasz kierunek działania.
@ploma nie twierdzę, że popełniłeś jakikolwiek błąd, jednak zgodnie z procedurą potrzebujemy potwierdzenie, że kontaktowałeś się z kupującym, sprawdzane jest to czy było to przed godziną graniczną dla nadania przesyłki.
Przekażę Twoje uwagi odnośnie tej procedury do zespołu, który zajmuje się jakością sprzedaży.
Ale gdzie jest napisane, ze ja mam w ogóle kontaktować się z Kupującym (podającym błędne dane) przed GODZINĄ GRANICZNĄ? Dlaczego to Wy nie kontaktujecie się z Kupującym i nie informujecie ze podał błędne dane? Dlaczego w ogóle pozwalacie na takie zamówienie? Gdzie jest napisane że to mój obowiązek? Kto to wymyślił? Mogę dostać treść tej "procedury"? Przeciez to wszystko jest nielogiczne.
@ploma są to nasze wewnętrzne procedury i ich nie ujawniamy. Nie piszemy sami do kupujących, ponieważ nie możemy wiedzieć, że wśród tak wielu zamówień, jakiś kupujący podał niepoprawne dane i przez to sprzedający nie może nadać przesyłki.