Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Tak jak w temacie. Bo jeżeli tak, to spodziewamy się bardzo dużej ilości takich dyskusji z tego względu, że kupujący będą zgłaszać problemy o najdrobniejsze kwestie jak zmiana adresu, koloru, ilości itd i jakiś procent takich dyskusji na pewno zostanie oznaczona, jako nierozwiązana. Czy Allegro jest tego świadome?
Pozdrawiam
Jeśli chodzi o dyskusje, to pierwsze co powinni zmienić oprogramowanie botów, które udzielają się w dyskusjach. Sytuacje są komiczne, Klient pisze że nie zdążył odebrać przesyłki i prosi o ponowną wysyłkę, przy okazji prosi o pomoc pracownika Allegro, a ten odpowiada że mam przesłać potwierdzenie zwrotu środków... Klientowi odpowiadam, że wyślemy a ten znowu prosi o pomoc pracownika, który z kolei odpowiada że Klient może żądać wymiany towaru na taki bez wad, lub oczekiwać rekompensaty.
Takie sytuacje oczywiście nie są częste, ale zdarzają się i Klient, który nie jest obeznany z tym jak to działa myśli że po każdej wiadomości musi prosić Pracownika Allegro o pomoc, otrzymuje odpowiedź z czapy, nie wie co się dzieje i panikuje.
Tak, nierozwiązane dyskusje nadal będą się wliczać do warunków programu Super Sprzedawca. W naszej ocenie liczba nierozwiązanych dyskusji nie wzrośnie tylko dlatego, że będzie można je założyć dwa dni wcześniej. Ale rzecz jasna jeżeli okaże się inaczej, będziemy reagować.
Witam
Panie Macieju #Maciek Śnieżek mam pytanie co w przypadkach kiedy dyskusje pozostają nierozwiązane gdy zarówno strona sprzedająca i kupująca wygłosiła swoje " racje " i nie ma nadal porozumienia ?
Kupujący może oznaczać dyskusje jako nierozwiązaną w nieskończoność ?
Czy dyskusje nierozwiązane mają swój "jakiś" termin czasowy ile mogą być nierozwiązane ?
Bo jeżeli przyjmiemy że kupujący nie ma racji ale i tak będzie się upierał że ma racje lub sprawa jest na tyle skomplikowana że Sprzedający jest w stanie jej rozwiązać to co wtedy ?
np.Kupujący ze sprzedającym na tyle "pokłócili się'' że nawet zwrot środków lub inna rekompensata nie zmieni sprawy i kupujący po prostu nie chce rozwiązać dyskusji bo mu nie zależy, co wtedy ?
z góry dziękuje za odpowiedz.
Pozdrawiam
@kalendarzowy_pl status dyskusji liczy się (np. do kwalifikacji do programu Super Sprzedawca) przez 30 dni od jej oznaczenia jako nierozwiązana, potem już nie.
(Oczywiście nie zmienia to faktu, że sprzedający powinien wywiązać się z wszelkich obowiązków względem kupującego, nawet po upłynięciu tego okresu i niezależnie od statusu, jaki ma dyskusja.)
Dziękuje za odpowiedz , ale niestety nie wyjaśniło to do końca mojego pytania.
Jak najbardziej każdy poważny sprzedający stara się rozwiązać, wywiązać i zażegnać wszelkie dyskusje z kupującymi , ale zdarzają się przypadki że wszystkie możliwe środki zostały wyczerpane i zostaje przyjmijmy sąd, i co wtedy ?
""status dyskusji liczy się (np. do kwalifikacji do programu Super Sprzedawca) przez 30 dni od jej oznaczenia jako nierozwiązana, potem już nie""
No tak ale co 30 dni pytacie każdego kupującego który prowadzi dyskusje o to aby się określił czy została rozwiązana czy nie, przyjmijmy że złośliwy kupujący któremu nie zależy na rozwiązaniu dyskusji zaznaczy że " nie jest rozwiązana " i kolejne 30 dni wisi dyskusja i nic się nie dzieje ... co wtedy ? w nieskończoność może kupujący nie kończyć dyskusji ?
Bardzo łatwa metoda żeby kogoś pozbawić statusu SS , wystarczy założyć fikcyjne konto ... kupić coś za np. 5 zł i założyć dyskusje i nie zamykanie jej celem obniżenia jakości sprzedającego. Może to teoria spiskowa, ale wydaje się realna.
Pozdrawiam
Ja mam podobną sytuację, ale nieco bardziej skomplikowaną i niestety Allegro przyjmuje bardzo niefajne stanowisko. Klient zakupił na firmę, po kilku miesiącach odesłał towar i żąda od nas zwrotu wpłaty powołując się na zapisy z ustawy konsumenckiej. Towar oczywiście otwierany, używany itd. Nie ma żadnej przesłanki żeby uznać roszczenia Kupującego, ten oczywiście oznaczył dyskusje jako nierozwiązaną przez co straciliśmy tytuł SS. Mimo, że zachowaliśmy zapisy prawne oraz zapisy regulaminu Allegro, tzw Zespół Mediacyjny Allegro odmówił oznaczenia dyskusji jako rozwiązana bez podania przyczyny. Zostaliśmy jedynie poinstruowani, że możemy sprawę skierować na drogę sądową. Czyli nie wiem, czy mamy pozwać Kupującego, żeby sąd mu nakazał oznaczenie dyskusji jako rozwiązanej, czy mamy pozwać Allegro, że działa na naszą szkodę bo strata SS wiąże się z drastycznym spadkiem sprzedaży.
Może jakiś ogarnięty pracownik Allegro zechciałby zająć jakieś sensowne stanowisko w tej sprawie?
To nie jest teoria spiskowa tylko prawdziwe opowieści:
Kupujący zapłacił po 2 tygodniach. Ja oddałem mu pieniążki następnego dnia przez PAYU. Nie mam już towaru. Nie mam obowiązku trzymać w nieskończoność. Kupujący zakłada Spór czyli Duskusję pt. "Nie otrzymałem towaru po wpłacie". Domaga się tam wysłania towaru. Prosi o pomoc pracownika allegro. Ten wyjaśnia iż nie mam obowiązku mu sprzedać ponownie i prosi o zakończenie dyskusji. Kupujący nie chce zakończyć dyskusji bo wciąż domaga się towaru, klika iż zapłacił i tym samym zwrot prowizji za sprzedaż mi się nie należy. Ja otrzymuję email iż mój poziom obsługi spadł do niedopuszczalnego bo mam nie rozwiązaną dyskusję z upierdliwym Kupującym.
O to właśnie chodzi , prowadzisz dialog z klientem i rozliczany jesteś z tego jak szybko odpowiadasz a klient ma to w nosie ... Jak chce to napisze,jak nie to nie...
Dyskusje.... 7/10 to są zazwyczaj sprawy do wyjaśnienia w ciągu 2-3 email ...
Przyjmijmy że z 10 dyskusji 10 wyjaśnisz w expresowym tempie gdyż zależy ci na szybkim załatwieniu sprawy, ale to nie załatwia sprawy gdyż.... mimo iż klientowi udzieliłeś wszystkich niezbędnych informacji i rozwiałeś jego wątpliwości kontakt się urywa... nagle gdy odpowiadał na twoje email w ciągu 10-15 min teraz milczy... stracił dostęp do internetu ??? 😉 nie sadzę... Klient nie fatyguje się aby zamknąć dyskusje gdyż otrzymał to co chciał a resztę ma w nosie i dyskusje niesprawiedliwie wisi jako nierozwiązana ... dopiero po ok 30 dniach łaskawie allegro zapyta klienta czy wszystko jest już wyjaśnione... i może odpowie ,jak nie to sami zamkną dyskusje. i tym sposobem Dyskusja rozwiązana w 10 min czeka 30 dni na zamkniecie...
Wystarczy że 2/10 nie zaznaczy jako rozwiązanej i tym sposobem w ciągu miesiąca zależnie od skali sprzedaży możesz nazbierać nawet kilka nierozwiązanych które wiszą 30 dni...
Skoro Allegro wymaga od sprzedających odpowiedzi w ciągu 24 H to czemu aż tak długo dyskusji musi wisieć ? czemu np.po 7 dniach nie pyta allegro czy udało się rozwiązać ?
Osobiście rozumiem Wasze zaangażowanie i chęć doprowadzenia spraw do rozstrzygnięcia, ale w obu przypadkach, jedyne co mogę Wam zaproponować to podjęcie kroków prawnych na drodze sądowej wobec tych kupujących.
@kalendarzowy_pl Czy sytuacja, którą tutaj opisałeś jest realna czy czysto teoretyczna?
@mmgmmg Zakładam, że za jedyne sensowne stanowisko uznasz przyznanie Ci racji w sporze. Dokładnie przeanalizowałam Twoją sprawę, przyjmuję argumenty obu stron, zarówno Twoich jak i kupującego, dlatego nie podejmę się tutaj próby osądzenia, kto ma rację w tej dyskusji. Tak jak informowali Cię już pracownicy Allegro, nie mamy tutaj podstaw do podjęcia działań, w związku z tym pozostaje wyłącznie droga sądowa.
@_HolaOla_ Jeżeli z naszej strony zachowaliśmy zasady regulaminu Allegro oraz kwestie związane z polskim ustawodawstwem, w przeciwieństwie do Kupującego, to oczywistym jest to, że oczekujemy, że Allegro zajmie profesjonalne stanowisko w tej sprawie. Niestety wczoraj dowiedziałem się, że Allegro jest "prokonsumenckie", czyli rozumiem to tak, że zrobi wszystko żeby nie zrazić do siebie potencjalnego Klienta kosztem Sprzedawcy. I dalej nie rozumiem w jakim sensie zostaje nam skierowanie sprawy na drogę sądową. Ktoś już w tym wątku napisał, że wyjaśnianie tej sprawy potrwa dłużej niż 30 dniowy okres nim o tytuł SS znów będzie można się ubiegać, więc takie rady możecie sobie darować. Nakładacie na firmy różne regulacje, a sami w niejasny sposób na tzw "widzimisie" podejmujecie decyzje. Szkoda, że nie bierzecie pod uwagę tego, że spadki w sprzedaży u nas równają się spadkiem dochodów z prowizji dla was..
@_HolaOla_ Naprawdę... ?
Mam założyć klientowi sprawę sądową za kalendarz/notes który kupił za 15-20 zł ?
Gdyż zazwyczaj za tyle sprzedajemy produkty, sporów nie zakładają firmy które kupują od nas po 50-100 szt... tylko zazwyczaj Ci najmądrzejsi i najbardziej roszczeniowi który wydają 5-10,20 zł ... i traktują Cie i rozdmuchują sprawę jakbyś podpisał z nimi umowę na dostawę miliona sztuk....
Macie świadomość ile kosztuje czasu, środków finansowych założyć sprawę sądową ? już nie mówię o nerwach gdyż nerwy i stres to chleb powszedni dla Sprzedających na Allegro...
@kalendarzowy_pl Nie, nie ma takiego terminu, generalnie status dyskusji nie ulega przedawnieniu, ma ona po prostu status nierozwiązanej. Nie jest ona jednak brana pod uwagę w ramach programu Super Sprzedawcy, ponieważ do statystyk liczą się tylko te dyskusje, które kupujący oznaczyli jako nierozwiązane w ciągu ostatnich 30 dni i do tej pory nie zmienili ich statusu na rozwiązane.
W uzasadnionych przypadkach możemy zmienić status dyskusji za kupującego, ale tego typu zgłoszenia i prośby są rozpatrywane indywidualnie, więc w takich sprawach najlepiej kontaktować się z nami bezpośrednio.
@ _HolaOla_ dziękuje za odpowiedz, ale prosiłbym jakbyś mogła odnieść się do mojej powyższej wiadomości .
Miałem sytuację gdzie Klient zgłosił dyskusję w sobotę, odpisałem mu kilka chwil później że nadam paczkę w poniedziałek, przesłałem mu numer listu przewozowego itp. tak żeby się nie martwił że chce go oszukać (zapomniałem dodać do paczki jednego z produktu)
Startując dyskusję z miejsca kliknął w prośbę o pomoc od Allegro oraz oznaczył dyskusję jako nierozwiązaną, co doprowadziło do utraty SS w niedziele ( chu& z tym że firma/konto działa od pon-pt) w poniedziałek paczka została nadana, oczywiście poinformowałem o tym klienta, we wtorek paczka dotarła, a w czwartek klient uznał że odznaczy jako rozwiązaną
W piątek mogłem aktywować znów status SS, i przez kolejne 7 dni trwałą weryfikacja
Dawno się tak nie wkur&&łem jak wtedy
ps. Moderatorzy, mówicie o zabawach w sądy, ale po pierwsze wiąże się to z wydatkami, marnowanie czasu ( nie jest to kwestia tygodni, a raczej bliżej kilku msc) i cała sytuacja zanim by się rozwiązała, doprowadziła by do tego że minął by okres 30 dni i status SS znów by był aktywny
Zastanawiam się tylko po co takie coś, jak widać zaangażowanie Sprzedawcy w dyskusji, to nie wiem pomóżcie im?
W sensie jak to wygląda, dla porównania pracownik (sprzedawca) zarabia dla szefa (Allegro) masę siana, i prosi go o coś do pracy żeby mu się lepiej pracowało, na co szef kopie go w dupsk* i mówi a w sumie to się **piiip**&&
WTF
@Adekpol dyskusji nie da się "z miejsca" oznaczyć jako nierozwiązanej - można to zrobić najwcześniej po 14 dniach od jej rozpoczęcia - sprawdź jeszcze raz.
@__RPM_ tak jak mówiła @_HolaOla_ , są sytuacje (a z opisu wynika, że to jest jedna z nich), w których możemy zmienić status dyskusji z nierozwiązanej na rozwiązaną. Chyba, że była to dyskusja trwająca (kupujący nie oznaczył jej jako nierozwiązanej - może to zrobić najwcześniej po 14 dniach od jej założenia), wtedy nie ma potrzeby zmiany jej statusu, bo trwające dyskusje nie szkodzą (m.in. nie obniżają Jakości sprzedaży).
@kalendarzowy_pl uściślijmy terminologię. Dyskusja może mieć trzy statusy: trwająca, rozwiązana i nierozwiązana. I teraz: a) w kwalifikacjach do Super Sprzedawcy czy w Jakości sprzedaży sprzedającemu szkodzą wyłącznie dyskusje nierozwiązane (nie szkodzą mu dyskusje trwające), b) żeby dyskusja była nierozwiązana, kupujący musi świadomie tak ją oznaczyć (jeżeli nie zrobi nic, porzuci dyskusję, po 44 dniach od założenia jej status zmieni się z trwającej na rozwiązaną.
Mam nadzieję, że wyjaśniłem co nieco.
Rozumiem i znam terminologie statusów dyskusji, wyjaśnij mi proszę jak lub jakie znaleźć rozwiązanie na moje poniższe pytanie ?
dyskusja ma wyczerpane wszystkie możliwości rozwiązania, i klient nie chce jej zakończyć i systematycznie jest zaznaczana jako nierozwiązana .
Czy dyskusja które klient systematycznie co 30 dni zostaje określona przez kupującego jako " nierozwiązana" liczy się do SS ?
Czy jest jakiś czas który klient może ciągnąć dyskusje ? pół roku ? rok ? 5 lat takową dyskusje zaznaczać jako nierozwiązana ?
Pozdrawiam
""(jeżeli nie zrobi nic, porzuci dyskusję, po 44 dniach od założenia jej status zmieni się z trwającej na rozwiązaną. ""
Skąd taki kosmiczny termin ? tak jak pisałem wcześniej na założone dyskusje odpowiadamy w ciągu 24 H i zazwyczaj 2-3 email załatwiają dyskusje , czyli tak naprawdę 1-2 dni wymiany email z klientem i sprawa rozwiązana, ale nie jest to jednoznaczne z tym iż klient zaznaczy dyskusje jako rozwiązaną , może ją "porzucić " ...
Wiec po co aż 44 dni czekać ? czemu nie po np. 7 dniach wysłać zapytanie do klienta czy udało się rozwiązać ?
@msniezek dziękuje za wiadomość. Sprawa dotyczyła mojego drugiego konta, na którym też nie mam statusu Super Sprzedawcy, więc mi to nie popsuło opinii a jedynie statystyki i nerwy po otrzymaniu wiadomości ze poziom obsługi jest niedopuszczalny. Taka błaha sprawa mogła być zakończona przez pracownika allegro. Nie wiedziałem że mam po raz kolejny prosić go o interwencję. Z resztą drugą bo raz musiał intereweniować w sprawie zwrotu prowizji.