@ePlatinum w DPD to norma. ja mam co prawda drobne przesyłki i małe wielkościowo to sporadycznie są takie kwiatki, ale zdarzyło się kilka razy, jeszcze jak miałem cennik uzależniony od wagi, wpisywanie przy paczkach 0,5kg, np, że ważą 10kg. Musiałem powoływać na świadka swojego kuriera, że nigdy w życiu nie odbierał od nas paczek o takiej wadze, dopiero to pomogło wymusić na firmie uznanie reklamacji.
Inna sytuacja, to zlecanie odbioru, nagminne doliczanie opłat za zlecenie do każdej paczki odebranej od tego samego klienta, pomimo, że zlecenie powinno być liczone tylko raz przy wielopaczkowości. Na moje pytanie, dlaczego to robią, uzyskałem odpowiedź, że ich system nie jest dostosowany do tego i trzeba składać reklamację. Wyobrażacie sobie, że tak poważna firma obliguje swoich klientów do składania reklamacji za każdym razem jak jest zlecenie odbioru przesyłki składającej się z kilku paczek ? paranoja.
Kolejna dosyć częsta sytuacja to dopisywanie sfabrykowanych wymiarów przesyłek, najcześciej ma to miejsce przy sporych paczkach. Np. takie pudełko 70x70x70 cm o wadze 15kg, jak doliczą tak po 10-15cm do każdego wymiaru to waga gabarytowa wyjdzie im wtedy jak dla paczki 50kg. Miałem tak już kilka razy, zamiast opłaty na poziomie kilkunastu złotych, na fv było 50zł za paczkę. Dobrze, że jej nie rozpakowałem jeszcze i mogłem zmierzyć i zrobić fotki, bo inaczej nie ma opcji, żeby uznali reklamację.
______________________________________
Dobra rada zaczyna się od milczenia
