Jak to jest że dwóch różnych pracowników Allegro ma DWA odrębne zdania na jeden temat?

[__DAM__]

Witam

Jak to jest że DWÓCH różnych pracowników Allegro ma DWA odrębne zdania na jeden temat?

Pani kupiła u mnie towar i go nie odebrała, po czym kupiła ponownie i ten drugi odebrała, a pierwszy do mnie wrócił. Nie odstąpiła od umowy a minęło już ponad 30 dni i teraz założyła spór o zwrot środków, a ja się nie zgadzam. Wiem że to plaga kupowanie i nie odbieranie a potem kupowanie ponownie zamiast zapłacić za tą paczkę (SMART), ale tym razem nie chcę tego odpuścić (zapewne ta Pani już nigdy "nie zapomni" odebrać paczki lub odstąpić od umowy i będzie to z korzyścią dla kolejnych sprzedawców). Nie robią na mnie wrażenia negatywy (mam 99,6% pozytywów i Super Sprzedawcę) i zgodnie z prawdę na nie odpisuję.

Wezwałam ją do zapłaty za ponowną wysyłkę, a ona że już nie chce i teraz odstępuje od umowy (po miesiącu, a miałaa na to 14 dni). Nie zgodziłam się a ona założyła spór i oto co dostałam od pracownika Allegro:

kupująca nie odebrała towaru i wrócił towar wrócił do Państwa. Kupująca miała prawo do nieodebrania paczki. Jest to jednoznaczne z odstąpieniem od umowy. Jeżeli do 30.05.2025 do godziny 12:25 nie zwrócą Państwo pieniędzy kupującej na Państwa konto zostaną nałożone ograniczenia.”

Napisałam przez czat do Allegro w tej sprawie  i tutaj odpowiedź taka:

Dziękuję za cierpliwość. Ta sytuacja wymaga konsultacji mailowej z dedykowanym działem, ponieważ
klient ma prawo do odstąpienia 14 dni od odebrania przesyłki, natomiast przesyłka nie została
odebrana przez klientkę, a nie jest to równoznaczne z odstąpieniem.

A jeszcze na forum wyczytałam też że to ja mam rację (chociaż pytałam ktoś inny w podobnej sprawie):  https://spolecznosc.allegro.pl/t5/zaawansowani-sprzedawcy/nieodebrana-paczka-z-paczkomatu-brak-odst%...

 I co teraz mam zrobić?

Nie chodzi o kasę ale chcę dać nauczkę chociaż jednej kupującej że nie jest "świętą krową", a ona mi napisała że już nieraz tak robiła i sprzedawcy nie robią problemów. NIE CHCE TAKICH KUPUJĄCYCH, niech kupią u kogoś innego

@Syrena_zT@N_Nitka28@RaBarbar_ka@MiMary@w_kiwi@Sa_nova@la_nika@nat_not@_HolaOla_ 

[Client:44052296]

@__DAM__ wg. mnie to zgłosiła odstąpienie i powinieneś zwrócić to co wpłaciła i wystąpić o pokrycie poniesionych kosztów paczki powrotnej nieodebranej. Z tym byłby problem więc potrąć ze zwracanej kwoty.

[__DAM__]

@Client:44052296

W jaki sposób odstąpiła? Bo ja nie dostałam żadnego odstąpienia, dopiero jak jej napisałam żeby opłaciła ponowna wysyłkę to napisała że nie chce jej i odstępuje od umowy (a wtedy minęło ponad 30 dni, a jest na to 14)

[komis-bell]

@__DAM__ Kupujący ma pełne prawo do odstąpienia od umowy w tej sytuacji. Jeśli złożył oświadczenie to umowa zostaje uznana za niezawartą - musisz zwrócić środki.

[__DAM__]

@komis-bell

Przez ile? Przez miesiąc, rok, dwa? To po co jest 14 dni?

[komis-bell]

@__DAM__ 14 dni od wejścia w posiadanie towaru. Jeśli kupujący nie wszedł w posiadanie to ten termin nie zaczął swojego biegu - kupujący ma prawo odstąpić od umowy.

[__DAM__]

@komis-bell 

Gdzie to masz jasno napisane? Bo ja nigdzie nie widziałam że "od wejścia w posiadanie", mało tego, kiedyś uzyskałam informacje od Allegro że kupujacy mógł  z ważnych przyczyn paczki nie oderbać ale skoro nie odstapił od umowy to nadal może chcieć ten towar, wiec nie jest to jednoznaczne z odstąpieniem.

[komis-bell]

@__DAM__ UOPK - rodział 4, Art. 28, punkt 1.

[MiMary]

Cześć, @__DAM__. Podaj, proszę, numer tego zamówienia.

[__DAM__]

@MiMary Numer zamówienia: 33d8fbb0-20d0-11f0-8fd2-61dff9ab9233

[MiMary]

Dziękuję, @__DAM__ i przepraszam za rozbieżności - rzeczywiście w Dyskusji otrzymałaś błędną informację, ponieważ nieodebranie paczki nie jest jednoznaczne z odstąpieniem od umowy. Niedługo otrzymasz sprostowanie w Dyskusji.

Konsumentka ma prawo odstąpić od umowy w ciągu 14 dni od daty otrzymania przedmiotu - klientka jednak nie odebrała zamówienia, przez co ten termin nie jest tutaj brany po uwagę. Kupująca nie jest zobowiązana do odbioru towaru, bo nie jest już jego prawną właścicielką - odstąpiła od umowy.

[__DAM__]

@MiMary 

To jest jakieś nienormalne, każdy pracownik inaczej interpretuje prawo. 

Kiedyś uzyskałam informacje od Allegro że kupujący mógł z ważnych przyczyn paczki nie oderbać ale skoro nie odstąpił od umowy to nadal może chcieć ten towar, wiec nie jest to jednoznaczne z odstąpieniem.

Gdzie prawnie jest taki zapis?

[MiMary]

@__DAM__ nasze procedury opierają się na obowiązujących przepisach prawa: 

Art. 28. pkt 1 (Ustawa o prawach konsumenta): ''Bieg terminu do odstąpienia od umowy rozpoczyna się: dla umowy, w wykonaniu której przedsiębiorca wydaje towar, będąc zobowiązany do przeniesienia jego własności – od objęcia towaru w posiadanie przez konsumenta lub wskazaną przez niego osobę trzecią inną niż przewoźnik(...)".

Jeśli chodzi o ,,Kiedyś uzyskałam informacje od Allegro że kupujący mógł z ważnych przyczyn paczki nie oderbać ale skoro nie odstąpił od umowy to nadal może chcieć ten towar, wiec nie jest to jednoznaczne z odstąpieniem.'' to Art. 30 pkt 1. (Ustawa o prawach konsumenta) mówi o tym, że oświadczenie powinno jasno wyrażać wolę odstąpienia i może być złożone na formularzu lub w dowolnej formie. Zatem jeśli klientka nie odebrała paczki, to nie znaczy, że chciała odstąpić od umowy. 

[AnnaG-Antyki]

A mnie się wydawało, że ma 14 dni na odstąpienie od momentu odebrania, a ona nie odebrała. Ale mogę się mylić... Ja z tych których negatyw za wiele kosztuje i dla świętego spokoju idę na rękę. A takim co nie odbiorą wysyłam 2 wiadomości przez Allegro, jak przez kilka dni nie odpowiedzą to sms.  Póki co na szczęście na smsa odpisują i coś tam decydują...

[__DAM__]

@AnnaG-Antyki 

Jeden pracownik napisał: nie jest to równoznaczne z odstąpieniem.

a drugi:  jest to równoznaczne z odstąpieniem.

Ja w 99,99% przypadków nie robię problemów ze zwrotem ale od tej Pani już się tyle nasłuchałam że chciałabym jej "utrzeć nosa" nawet kosztem negatywa. Ona uważa że kupujący ma prawo do wszystkiego a sprzedawca jest sługą który pokornie ma wykonywać to co kupujący sobie zażyczy

[__DAM__]

@mdrogeria 

Kupując miał możliwość jej odebrania, a jeśli nie odebrał to miał możliwość odstąpienia od umowy ale tego nie zrobił . Skoro jest 14 dni na odstąpienia a jednak można kiedy się chce to po co są te przepisy i 14 dni na zwrot?

Jeden pracownik napisał: nie jest to równoznaczne z odstąpieniem.

a drugi:  jest to równoznaczne z odstąpieniem.

Brak mi naprawdę słów, że dwie osoby mają różne stanowiska w tej samej sprawie.

[mdrogeria]

@__DAM__ ale ja nie chcę  się z Tobą sprzeczać jest w UK jednobrzmiący zapis , który zacytowałem wcześniej , Ustawodawca pominął jednak możliwość  niepodjęcia przesyłki przez konsumenta i nie wspomina w zapisie co w takim przypadku sprzedawca ma uczynić licząc jak mniemam na prokonsumenckie podejście przedsiębiorcy.

[__DAM__]

@mdrogeria 

Ja kiedyś uzyskałam informacje od Allegro że kupujacy mógł  z ważnych przyczyn paczki nie oderbać ale skoro nie odstapił od umowy to nadal może chcieć ten towar, wiec nie jest to jednoznaczne z odstąpieniem.

[mdrogeria]

@__DAM__ tak jest w świetle prawa  ,niemniej allegro nie ma uprawnień do interpretacji Prawa , to co piszą równie dobrze mogą sobie wyryć scyzorykiem na ławce w parku .

[TechartGSM]

Termin 14 dni na odstąpienie od umowy biegnie od daty pierwszej próby doręczenia przesyłki. Nieodebranie przesyłki nie jest jednoznaczne z odstąpieniem od umowy. Nota bene w pełni popieram @__DAM__ i jego walkę ze świętymi dawczyniami przepysznego tatara.