@InPost właśnie nie pomogliście rozwiązać zgłoszenia dotyczącego dopłat za podjazdy.
Czasami stosowaliście dopłaty, wbrew temu co mam zapisane w umowie. Po złożonych reklamacjach, usuwaliście te dopłaty. Jednak w momencie gdy w jednym miesiącu zebrała się większa kwota, odmówiliście zwrotu tych nadpłat. Mimo, iż jak pisałem, ANI RAZU nie złożyłem dyspozycji podjazdu. Kurier odbierał przesyłki przy okazji, odbierając też paczki kurierskie. W dodatku i tak miałem powyżej 5szt wówczas, więc kompletnie nadal nie wiem na jakiej podstawie były mi naliczane dopłaty. Ponadto jak pisałem, w tabeli dodatkowych opłat w umowie, nie mam ani słowa o tego typu dopłatach. Więc proszę tutaj nie pisać głupot.
Natomiast odnośnie reklamacji uszkodzeń, tak, udzielaliście odpowiedzi, ale całkowicie bez sensu i podając nieprawdziwe informacje. Podawałem przykład, gdzie do reklamacji był załączony protokół z opisem zabezpieczeń, dodatkowo zdjęcia, film, a pracownik i tak napisał głupoty w uzasadnieniu odrzucenia reklamacji, podając sprzeczne ze stanem faktycznym informacje.
Mam tutaj publicznie zacytować "mądrości" jakie wypisujecie? Raczej byście tego nie chcieli.
W związku z sytuacjami jakie mnie spotykały, pisałem Wam, że sprawę tych dopłat i reklamacji będę kierował do UKE i do prokuratury. Niech te 2 instytucje ocenią czy działania jakie podjęliście były rzeczywiście zgodne z umowami czy regulaminami.
Jeśli ktoś ze sprzedawców miał podobne przeboje z Inpostem, to proszę się do mnie zgłaszać. Im więcej nas będzie tym konkretniej prokuratura zadziała. Wiele razy można było bowiem tutaj przeczytać choćby o zmianach gabarytu przez Inpost itp.
Poza tym, już chyba ze 3 miesiące czekam na korektę faktury od Allegro ponieważ Inpost niesłusznie zmienił gabaryty moich przesyłek. Złożyłem wtedy reklamacje, zostały one uznane. Otrzymałem informację, że już z Allegro sobie to wyjaśnicie i otrzymam korektę. Na razie cisza. Nie wiem więc czy w tym momencie dopominać się o to u Was, bo np. nie przekazaliście jeszcze do Allegro informacji o tych reklamacjach, czy już do Allegro, które by tą sprawę zbagatelizowało.
