Kupująca twierdzi, że nie ma ze mną kontaktu

[TOPe-commerce]

@_HolaOla_  w pierwszej kolejności byłbym wdzięczny gdybyś podała mi swój e-mail gdyż muszę zasięgnąć porady a nie chcę ujawniać danych personalnych

No cześć wszystkim w tym przedświątecznym bumie sprzedażowym 😛 

Jak wasi zwariowani klienci? Ja mam genialny przypadek.

U jednego z klientów kobieta zamówiła produkt X doszedł zero odzewu. po kilku tygodniach nagle j.... komentarz brak kontaktu nie odpowiada w ogóle taki i taki .... .

Osobiście przebadałem sprawę w imieniu klienta i co się okazuje kobita wystawiła oszczerczy koment bez podstaw. Powołuje się na art. 561 (5) k. C. nie dopełniwszy art. 558 § 1 Kodeksu cywilnego czyli krótko mówiąc nie złożyła reklamacji. Jedyne co to od nieznanego e-maila przyszły zdjęcia jakichś uszkodzeń (uszkodzenia kurierskie a protokół oczywiście nie spisany).

Propozycja klienta albo niech złoży standardową reklamację my ją oczywiście rozpatrzymy 14-21 dni przy naprawie, albo niech usunie oszczerczy komentarz (i tak bedzie musiała to zrobić bo jest kłamliwy) a my wysyłamy nowy element a uszkodzony zabierzemy na nasz koszt bez **piiip**zielenia się w procedury.

Kobita od 2 dni nie odpisuje na wiadomości w sporze prócz formułki że ją szantażujemy 😄 

Dawajcie swoje HITY dziś muszę się pośmiać

[RED]

Po raz kolejny to powtórzę - Kupujący na podstawie ustawy konsumenckiej jest informowany przez Sprzedawcę o swoich prawach - 21 pkt informacyjnych

Ma prawo złożyć reklamację czy też odstąpienie w dowolnej formie zrozumiałej dla Sprzedawcy

jako oświadczenie woli

**piiip**zenie, stękanie, jednostronna telepatia czy wymaganie by Sprzedawca chodził do wróżki by przepowiedziała mu czego chce Kupujący - nie liczy sie - chyba, że Kupujący ma dowód, że w ten sposób jasno i wyraźnie wyraził swoją wolę i Sprzedawca to zrozumiał

na tym forum są osoby, które zalecają wręcz by Kupujący nie wrazał swojej woli bo nie musi

Kupujący przesyła jakieś niewyraźne zdjęcie - Skąd ma sprzedawca wiedzieć, że jest to reklamacja z gwarancji rękojmi czy zwrot towaru

dochodzi do kuriozalnych sytuacji gdy Kupujący generuje sobie formularz zwrotu na allegro z dopiskiem nie działa

a na pytanie czy odstępuje od umowy czy reklamuje towar

otrzymujemy odpowiedź - nie wiem nie znam się

a potem jak przedmówca powyżej otrzymujemy teksty typu że utrudniamy zwrot lub szantażujemy

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

pomijam już przypadki gdzie Kupujący nie umie znaleźć zakładki zwroty lub reklamacja w ofercie

lub rozwinąć przycisku dostawa

lub robi nam awanturę że w zakładce zwroty allegrowy

Przykładowy formularz odstąpienia od umów.pdf - nie otwiera się i jest uszkodzony bądź ma wirusy

[TOPe-commerce]

@RED  tych przypadków jest wiele, w tym przypadku pierwsza kwestia jest rozwiązana, pozostaje druga czyli usuniecie komenta bezpodstawnego i kłamliwego. Ale mam genialny pomysł skoro allegro zamyka konta sprzedawca za jakieś naruszenie to np. w przypadku takim jak ten który opisałem wyżej sprzedawca powinien mieć opcję zgłoszenia kupującego bo ten złamał co najmniej kilkanaście pkt. regulaminu allegro nie wliczając Kodeksu Cywilnego którego nie potrafi przeczytać a się na niego powołuje

[RED]

@TOPe-commerce 

nie można ruszyć wywyższonego prawem konsumenta

opisywałem taki przypadek w poscie o klauzulach niedozwolonych, które

ma allegro w rejestrze ale @msniezek się obraził, że opisuję allegro i posta usunął

[TOPe-commerce]

@RED znam temat bo spotykam się z nim notorycznie 😉 no ale cóż w tym przypadku który tu opisuje tylko i wyłącznie można podać kilkanaście pkt. regulaminu allegro które zostały złamane przez kupującą oraz jej córkę/partnerkę