Tak trochę dla Was do śmiechu 😛 (wiadomość skopiowana z dostarczonej do allegro)
@_HolaOla_ @la_nika wszystko dokładnie macie na e-mailu w trochę rozwiniętej formie i ułatwkiającymi danymi
Sytuacja niektórym znana z poprzedniego tematu z zeszłego roku.
Tak w skrócie:
-złożone i dostarczone zamówienie
-mój klient dostaje od nieznanego e-maila zdjęcia uszkodzeń (tylko zdjęcia)
- następuje jakiś kontakt telefoniczny
- nadal brak protokołu reklamacyjnego
-negatywna ocena od konta z którego był dokonany zakup a co później w konwersacji dyskusji jest stwierdzone przez klientkę że właściciel konta nie jest już właścicielem stołu a osoba z którą piszę w ogóle nie jest właścicielem konta ani nawet współmałżonkiem (wiem strasznie zagmatwane)
-po długiej konwersacji dochodzimy do porozumienia
-następuje wymiana stołu (skan rozpatrzenia/wymiany dostarczone również dla allegro) okazuje się, że odbiór znów jest dokonany przez właścicielkę konta allegro (która zgodnie z dyskusją jak sama stwierdziła nie jest właścicielką stołu)
-po oględzinach uszkodzeń stołu pierwszego okazuje się, że nasze przypuszczenia się potwierdziły i stół został uszkodzony w transporcie przez firmę kurierską oraz nosi ślady uszkodzeń przy montażu przez klienta
-następuje zamknięcie dyskusji i usunięcie komentarza
-ponownie wystawiony komentarz przez osobę która nie jest właścicielem stołu i szereg oszczerstw "Nie polecam ,towar uszkodzony ,problemy w kontakcie z właścicielem ,niezbędne były negocjacje za pośrednictwem allegro.Ze strony właściciela pogróżki oraz obrażanienie ,poniżanie swoich pracowników .Gdybym wiedziała nie kupiłabym nic od tego czlowieka.Nie chcesz kłopotów unikaj transakcji z tą firmą ."
-towar zgodnie z protokołem wymiany i podpisem odbioru jest nieuszkodzony, nie było problemów w kontakcie na wszystkie wiadomości było odpowiadane terminowo i z chęcią jak najszybszego rozwiązania problemu (osobiście prowadziłem temat), negocjacje za pośrednictwem Allegro?? Pani otrzymała 3 opcje rozwiązania reklamacji i nie chciała z nich żadnej wybrać dopiero po wiadomości od wsparcia allegro zrozumiała, że reklamacja jest od momentu założenia sporu i wybrała opcję wymiany przez naszego kierowcę bez rozpatrywania uszkodzeń, pogróżki oraz obrażanie, poniżanie pracowników?? jestem często w tej firmie osobiście i nigdy nie zauważyłem jakiegokolwiek poniżania, obrażania czy mobingu a wręcz przeciwnie panuje tam wręcz rodzinna atmosfera (firma to taka trochę manufaktura stara dobra ręczna robota a nie taśmy produkcyjne)
Podsumowując są to niewiarygodne oszczerstwa ze strony właścicielki konta niezgodne z prawdą nie wspominając już o krętactwie (nie mogę znaleźć ładniejszego określenia) z właścicielką stołu (wg mnie a myślę, że również Państwa, jeżeli ktoś nie jest już właścicielem przedmiotu to nie ma prawa do oceniania a w szczególności w taki sposób). Uważam, że jest to celowe działanie na szkodę mojego klienta.
Nadmienię jedynie że właścicielka konta jest na 99% człowiekiem zaufania publicznego z egzaminami KNF (tak się składa że ja też i wstyd mi że takie komentarze wychodzą od takiej osoby)
Fajny ten początek roku
