anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Kupująca założyła dyskusje, bo odstąpiła od umowy w terminie 14 dni, a tego nie zrobiła

MAMY ROZWIĄZANIE!
Tanatos777
#10 Popularyzator#

Moderatorzy żyją w alternatywnym świecie? O co chodzi

W skrócie bo mi się żal robi całego tego niekompetentnego sztabu pracującego na allegro.

W styczniu, klientka kupuje coś. Zwraca na reklamację bo podobno produkt uszkodzony. 
Przetestowałem, sprawdziłem, serwisowałem, produkt jest w 100% sprawny, reklamacja odrzucona. 

Kobieta zakłada dyskusje że chce zwrot pieniędzy bo odstąpiła od umowy w terminie 14 dni.
Nie, nie odstąpiła. Odesłała produkt z dopiskiem "nie działa, rozlatuje się" oraz nie dostarczyła do dnia dzisiejszego oświadczenia o odstąpieniu od umowy!.

Sama się do tego przyznaje w wiadomości;
"-"Prawdą jest natomiast to, że nie wysłałam oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Odesłałam tarkę, nie przekraczając 14 dni od zakupu."

 

A moderacja co na to?

21 lutego 2022 16:34
Kupująca prawidłowo zwróciła towar, wypełniając formularz odstąpienia. Kupująca także prawidłowo odesłała towar w terminie 14 dni na odstąpienie od umowy.
 
To ja się pytam. Gdzie ten formularz? 
O co wam chodzi?
@ko_alka @mr_oma @la_nika @nat_not @_HolaOla_  

 

oznacz moderatorów
28 ODPOWIEDZI 28
AGD-SERVICE
#13 Ambasador#

Allegro , a raczej pracownicy Allegro przez sporo czasu uważali, że zwrot towaru jest równoznaczny z odstąpieniem od umowy. Potrzebny był dopiero szereg "batalii", zgłoszeń, wyroków sądowych, żeby Allegro potwierdziło fakt, że myli się w tym zakresie. Przepraszam - to nieprawda - Allegro nigdy nie potwierdziło, że myliło się w tej kwestii.

Jednak teraz na Allegro obowiązuje zgodność z prawem - odstępujesz od umowy - wysyłasz sprzedawcy odstąpienie od umowy.  Zwracasz towar - wypełniasz formularz zwrotu. Zwrot towaru nie jest jednoznaczny z odstąpieniem od umowy. Jak kupujący zwraca towar z tytułu odstąpienia od umowy i wypełni formularz Allegro - to OK. Możesz sobie wydrukować go i sprawa załatwiona. Jak go nie możesz wydrukować - nie ma opcji odstąpienia od umowy. W takim przypadku - należy pisać do klienta, czy odstępuje od umowy, jak odstępuje - maci wysłać oświadczenie. Formularz zwrotu, jaki przychodzi na e-mail - nic nie znaczy, to tylko formularz zwrotu towaru.

Kolejna rzecz - Ty wcale nie musisz wchodzić w zakładkę "zwroty" i tam szukać jakichś formularzy odstąpień od umów. Kupujący ma Ci przesłać odstąpienie od umowy - to Ty ustalasz sposób i adres wysyłki takiego odstąpienia - kupujący powinien Cię poinformować w jaki sposób prześle ten dokument - listem poleconym, pisemnie ze zwrotem towaru, na e-mail, poprzez portal (Allegro) - przy czym ta ostatnia funkcja - powiadomienie przez Allegro o zwrocie towaru - nijak ma się z odstąpieniem od umowy. Nigdzie nie ma takiej informacji.

Teraz weź pod uwagę Oficjalny Sklep Allegro (OSA) - od wielu już lat wymuszają na kupujących opcje typu: zwrot lub reklamacja. Dla pozostałych sprzedawców - to zostało udostępnione stosunkowo niedawno. Pytanie: dlaczego? 

 

 

oznacz moderatorów
_HolaOla_
Moderatorka
Moderatorka

@Tanatos777 Bardzo dokładnie przeanalizowałam Twoją sprawę i doskonale rozumiem, dlaczego w tym przypadku podstawą była dla Ciebie reklamacja, a nie zwrot bez podania przyczyny. Poprosiłam moich kolegów i koleżanki o ponowne zweryfikowanie tej dyskusji i po jej sprawdzeniu zaproponowaliśmy Kupującemu rekompensatę z Programu Ochrony Kupujących.

Oczywiście w tym wypadku nie będziemy wymagać od Ciebie spłaty wypłaconej rekompensaty oraz nie poniesiesz żadnych konsekwencji związanych z tą sytuacją. Zakończyliśmy również trwającą dyskusję, więc sprawa jest zamknięta. 

 

   Ola
   Moderatorka

   Dołącz do naszych licytacji charytatywnych dla powodzian.
   Razem możemy więcej!
oznacz moderatorów
A3dam
#19 Nestor#

@_HolaOla_ 
... doskonale rozumiem, dlaczego w tym przypadku podstawą była dla Ciebie reklamacja, a nie zwrot bez podania przyczyny.

A może również dlatego, że ew. "odesłanie bez powodu" (czyli: "zwrot bez podania przyczyny") nie wywołuje żadnych skutków prawnych ?

Konsument może natomiast "odstąpić (od umowy) bez podawania przyczyny"

Art.  27
Konsument, który zawarł umowę na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa, może w terminie 14 dni odstąpić od niej bez podawania przyczyny i bez ponoszenia kosztów, z wyjątkiem kosztów określonych w art. 33, art. 34 ust. 2 i art. 35.

Zwrot (czyli odesłanie) powinien dla dobra kupującego - mieć jakiś powód.
Tym "powodem" dla którego konsument zwraca (odsyła) rzecz może być np. złożenie przez Niego oświadczenia o odstąpieniu (o którym mowa w Art. 30 UoPK):

Art. 30
1. Konsument może odstąpić od umowy, składając przedsiębiorcy
oświadczenie o odstąpieniu od umowy. [...]

i związany z tym obowiązek nałożony na konsumenta wynikający z Art 34 Ustawy :

Art. 34
1. Konsument ma obowiązek zwrócić rzecz przedsiębiorcy lub
przekazać ją osobie upoważnionej przez przedsiębiorcę do odbioru niezwłocznie,
jednak nie później niż 14 dni od dnia, w którym odstąpił od umowy [..]


*** Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności (UOKiK) ***
oznacz moderatorów
AGD-SERVICE
#13 Ambasador#

Uważam, że taka sytuacja jest co najmniej "chora". Kupująca zwróciła towar, do reklamacji. Teraz jasno widać, jak działa ten formularz zwrotów Allegro - brak odstąpienia od umowy. 

Sprzedawca zachował się prawidłowo. Kupująca wypełniła formularz zwrotu, a nie formularz odstąpienia od umowy. 

Sprzedający niczemu nie jest winien. Kupująca była przekonana, że zwraca towar z tytułu odstąpienia od umowy.

Czyja wina - tylko i wyłącznie serwisu Allegro. Kupująca nie została odpowiednio poinformowana przez serwis Allegro o zasadach zwrotu, reklamacji i odstąpienia od umowy.

Allegro samo się do tego przyznało, zwracając kupującemu pieniądze z tytułu programu POK.

Teraz pytania

- czy sprzedający i kupujący otrzymali ze strony Allegro to magiczne słowo "przepraszamy"?

- czy Allegro napisało (jak to dumnie brzmi, prawda? - "pracownik Allegro napisał" - to już nie to samo... musiałby się podpisać imieniem i nazwiskiem , a "Allegro" - to cała firma, nikt nie ponosi odpowiedzialności) - po której stronie leży wina? po stronie sprzedającego, czy kupującego?

- zwrot z POK - moim zdaniem Allegro niezgodnie z własnym regulaminem zwróciło środki z POK - proszę zajrzeć na stronę: https://allegro.pl/pomoc/dla-kupujacych/program-ochrony-kupujacych/warunki-skorzystania-z-programu-o... -   na jakiej podstawie zostały zwrócone klientowi środki z POK?

- Czy serwisowi Allegro tak bardzo jest trudno przyznać się do własnych błędów - zwrot z tytułu POK - nie miał żadnego związku z regulaminem Allegro. Dlaczego Allegro napisało taką informację? Chyba jaśniej było napisać taką informację: "postępowanie sprzedawcy jest zgodne z prawem i regulaminem Allegro" - czy kupujący otrzymał taką informację?

Następnie - zwrot z POK - był niezgodny z regulaminem Allegro , to powinna być po prostu jasna i przejrzysta informacja (tego samego Allegro wymaga od wszystkich sprzedających), że Allegro zwraca pieniądze za swój błąd - ale Allegro nigdgy nie przyzna się do błędu - co widać zresztą w tym przypadku. Allegro nie określiło ani winy sprzedającego, ani winy kupującego, ale zwróciło kupującemu kasę z POK - niezgodnie z regulaminem POK.

 

oznacz moderatorów
medalik_2009
#17 Koryfeusz#

@AGD-SERVICE "musiałby się podpisać imieniem i nazwiskiem"

A podpisują się znowu prawdziwymi? Czy dalej wymyślonymi, żeby czasem nie być wezwanym na świadka, w razie sprawy sądowej/postępowania UOKiK, by tłumaczyć się z wypisywanych herezji? 🙂

oznacz moderatorów
_HolaOla_
Moderatorka
Moderatorka

@medalik_2009 Czy możesz wskazać skąd masz informacje, że pracownicy Allegro podpisują się fałszywymi imionami i nazwiskami? Zapewniam, że w sytuacjach, kiedy jako firma jesteśmy wzywani do złożenia wyjaśnień w jakiejkolowiek sprawie przez różne insytucję, zawsze to robimy. Nie zatajamy, nie ukrywamy i na pewno nie wymyślamy danych pracowników do tego typu sytuacji. 

   Ola
   Moderatorka

   Dołącz do naszych licytacji charytatywnych dla powodzian.
   Razem możemy więcej!
oznacz moderatorów
Tanatos777
#10 Popularyzator#

Dziękuję. Jednak było by znacznie lepiej, kiedy pracujący tam przy dyskusjach personel, był lepiej wyszkolony i mniej prokonsumencki. Taka sprawa to błachostka. Brak oświadczenia = brak odstąpienia. Ta cała dyskusja powinna się zamknąć w dwóch zdaniach. Ale allegro woli gnębić przedsiębiorców....

oznacz moderatorów
RED
#21 Demiurg#

@_HolaOla_ 

allegro oszukało sprzedawcę co do intencji kupującego

i celowo ukryło fakt odstąpienia przez niego od umowy

generowany przez allegro formularz odstąpienia w pdf powstaje bez wiedzy kupującego

i bez jego akceptacji

@A3dam ma tu totalnie rację a wy jako serwis idziecie w zaparte

@_HolaOla_ 

odpowiedz mi dlaczego sklep osa ma inny formularz zgłoszenia reklamacji czy odstąpienia od umowy

odpowiedz mi dlaczego przy zwrotach sprzedawca nie otrzymuje jasnej informacji, że jest to odstąpienie od umowy czy reklamacja?

 

ja u siebie mam dzisiaj allegro pseudo reklamacje wypełnione jako odstąpienia od umowy

i odstąpienia od umowy jako reklamacje i mam iść w zapartę i odmówić kupującemu jego praw jako konsumenta bo nie rozumie co wypełnia?

i dalej co jest jeszcze gorsze i tu powinien grzmieć @xyz96 

allegro nie udostępnia kupującemu, żadnego dowodu, że wykonał daną czynność

reklamacji lub odstąpienia od umowy

dlaczego taki dokument nie jest udostępniany konsumentowi?

allegro jest w tym wypadku wybitnie antykonsumenckie

a zwrot z pok uwłacza przedsiębiorcy, który działa zgodnie z przepisami prawa bo sugeruje, że tego nie robi

 

oznacz moderatorów
_HolaOla_
Moderatorka
Moderatorka

@RED Dyskusja jest zakończona, a temat zamknięty, więc nie będę tutaj dalej rozwijać odpowiedzi na kolejne i daleko idące teorie oraz przypuszczenia. Naprawdę doceniam Twoje chęci do dalszej debaty, ale nie posiadasz żadych danych i szczegółów tej sytuacji, więc formułowanie takich zarzutów i oskarżeń w naszą stronę bez żadnych dowodów mija się z celem. 

Jeśli oczekujecie tutaj przyznania z mojej strony to tak, wszystkim zdarza się popełnić błędy, również pracownikom Allegro. Niemniej jednak zrobiliśmy wszystko, aby rozwiązać tę sytuację jak najlepiej dla obu stron, zarówno dla Sprzedającego jak i Kupującego. Sprawę więc uważam za zamkniętą. 

   Ola
   Moderatorka

   Dołącz do naszych licytacji charytatywnych dla powodzian.
   Razem możemy więcej!
oznacz moderatorów