Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam wszystkich,
Może macie chęć napisania cokolwiek o sobie, o swojej przygodzie z Allegro (dlaczego właśnie tu?)? Może ktoś zechce się podzielić swoim przepisem na sukces (sukces w sprzedaży, w wybieraniu trafnych aukcji). Czym kierujecie się wystawiając zupełnie nowy przedmiot? A czym kierujecie się dokonując zakupu produktu, który sprzedaje kilkudziesięciu różnych sprzedawców? Co jest dla Was najważniejsze podczas zakupów, a co podczas wystawiania nowej oferty?
Taki luźny temat, żeby każdy mógł się wypowiedzieć, móc zaistnieć w tej Społeczności, trochę się zżyć z innymi...
Trudno mi było wybrać tablicę, bo wpis dotyczy każdego...
Dlaczego Allegro? Bo nie ma innej alternatywy? 🤔
Pewien Amerykański serwis próbował, ale raz za słabo i chyba mu nie zależało.
Przepis na sukces? A jest taki? 🤔 Jak tak to ja chętnie wysłucham 😎
Jestem tutaj już chyba 17 lat jak dobrze liczę. Zaczęło się dość prozaicznie. Chciałem kupić płytę.
A czym się kieruje przy zakupie?
Czym kieruję przy sprzedaży nowego przedmiotu?
Bardzo dużo kupuje na Allegro. Zawsze ważna jest cena, koszt wysyłki i czy jest to sprzedawca firmowy (przeważnie biorę FV) czy prywatny.
Kolejna ważna sprawa to czas wysyłki.
I widzisz @msniezek potrzebne jest więcej kategorii tematycznych. Koleżanka nie miała jak dobrać kategorii
I ten post udawadnia ( jak najbardziej słusznie ) dlaczego potrzebne jest forum typu mydelniczka ( na dawnej cafe ). Nie uciekniemy od tego, to przyciąga ludzi, tutaj zawierane są znajomości. Nie da się żyć samym jak sprzedawać/kupować ... tak po ludzku 🙄
@pinsplashO tym mówię od początku 🙂
Jeśli chodzi o mnie, to moja przygoda z Allegro zaczęła się dawno temu, kiedy znajomy poprosił bym założyła konto, bo coś chciał kupić (a on nie miał czasu/chęci zakładać konta). Potem zdarzały mi się pojedyncze zakupy. Kilka lat temu zaczęłam kupować właśnie tu coraz więcej rzeczy, bo dostawa w miarę szybka i nigdy się nie "nacięłam"... A moja sprzedaż na Allegro? - zupełny przypadek. Raz ot, dla żartu wystawiłam ofertę sprzedaży (firmę i tak prowadziłam wcześniej), która była strzałem w dziesiątkę (wcale nie sprzedałam miliona produktów ;), ale zobaczyłam zainteresowanie ofertą i tak się potoczyło...
Nowe produkty wystawiam (tylko produkcja własna 99%), gdy coś przyjdzie mi do głowy lub gdy kupujący ma chęć kupić coś nietypowego. Najważniejsze wówczas dla mnie jest moje realne zdjęcie produktu i jak najdokładniejszy opis. Wolę wystawić cenę za dobry jakościowo produkt, niż obniżyć cenę i jakość, choć zdarza mi się sprzedawać produkty tanie o gorszych parametrach - jednak zawsze jest to w opisie.
Gdy kupuję, szukam ofert przede wszystkim od firm, wyszukuję sprzedawców z dobrymi opiniami i produktów z dobrymi opiniami, ale uważnie śledzę też koszt wysyłki, opcję smarta z kurierem...
PS. Ciągle szukam przepisu na sukces 😉
Ja zazwyczaj zamawiam do paczkomatu, a jak się gabarytowo nie mieści to kurier opcjonalnie odbiór w punkcie na poczcie.
Ja mam branże stricte związana z IT, więc głównie to kupuję, ale moim konikiem są książki. Uwielbiam czytać i czytam książki jedna za drugą. Czytam książki analogowe (czyt. papierowe). Nie lubię ebooków choć mam Kindle. 😉
Moja przygoda zaczęła się z allegro bodaj 19 lat temu, najpierw konto prywatne, zakup tego i owego, potem własna firma, najpierw konto o innym loginie, a ponieważ nie było tematycznie związane z pracą, założyłam kolejne już faktycznie o nazwie firmowej. Szlify prowadzenia działalności na allegro zdobywałam na kolejnych spotkaniach allegrowych w Poznaniu, pamiętam swoją dumę z opanowania podstaw HTMLa, zresztą do dziś mi czasami służy na stronie firmowej choć to starocie.
Kiedyś allegro było bazarem, dziś raczej optuje do hm galerii, trudniej konkurować ze sprzedawcami "markowymi" ale szukam produktów niszowych.
Ja przygodę z Allegro zacząłem podobnie jak większość, czyli jako klient. To było jakieś 11 lat temu. Pamiętam do dziś radość z pierwszej wygranej licytacji (udało mi się dorwać używaną, ale w bardzo dobrym stanie, grę w szalenie atrakcyjnej cenie). Przez długi czas głównie kupowałem, okazjonalnie coś sprzedając. Dopiero niedawno zacząłem na poważniej (choć, nie będę udawał, jeszcze sporo przede mną) sprzedawać.
Powód był taki trochę życiowy - mieszkaliśmy z żoną i synkiem przez kilka lat w Poznaniu i mieliśmy serdecznie dość miasta: smrodu, hałasu, nieżyczliwych ludzi (wiem, że to generalizowanie, ale sądzę, że każdy kto mieszkał w kilku mieszkaniach i za każdym razem trafiał na sąsiadów straszliwie uprzykrzających życie, myślałby podobnie). W końcu udało nam się uciec na wieś (daleko, bo na Mazury), ale tutaj wiadomo - pracy nie ma, aż piszczy (a jeśli jest, to wiadomo jaka). Sprzedaż internetowa jest praktycznie jedyną alternatywą zarobkową. No i praktycznie nie musimy ruszać się z domu, co myślę, że w dobie żłobkowych dzieci, widzących rodziców czasami zaledwie przez 2-3 godziny dziennie, jest dla naszego berbecia nie do przecenienia 😀
Nie pamiętam, odkąd jestem na All. Na tym koncie prawie 9 lat, ale było też duuużo wcześniejsze :). Sukcesu, jako takiego na All nie odniosłem w sumie, a może odnosiłem setki małych? Trudno powiedzieć. Osobiście wolę inne kanały sprzedaży, w tym giełdy/bazarki itp. Taki żywy kontakt z klientem. Tutaj jestem chyba głównie z przyzwyczajenia 😉
Od wczoraj zaś mam nowy cel w życiu - znów wkurzać @msniezek 😄
@VrykoA pamiętasz ile to banów na forum miałeś? 🤔😂
@pogotowie-it Oj tam, oj tam 😛 Jak się na niewyparzony ryj, to tak bywa. Jestem teraz ciut starszy i może mądrzejszy. Choć w sumie...wątpię 😛
@VrykoJa miałem bana chyba tylko raz, ale za to na tydzień 😩
@pogotowie-it @Vryko, A pamiętacie, jak kiedyś rzuciłem jakąś [***] do tego *** ***?
Ja dostałem wtedy bana, a potem ze 20 osób też rzuciło [***] i poszło ze mną na honorowego bana...
@dsp Kurde, jestem załamany, bo nie 😄 Może bana miałem.. 😛
Pamiętam Cię, tzn twój login, często zabierałes "głos"
Witaj Padalcu 🙂 Pamiętasz mnie? Koty jeszcze żyją?
@WREDZIA-W1 Że moje? Większość owszem 😉 Teraz mam 7 w domu i 4 warsztatowe 😛
Forum jest tragiczne, ale czasem tu zajrzę. Trzymaj się 🙂
@misia_la a kto by to pamiętał, po ponad dwudziestu latach.... 😉
Jestem na Allegro ponad 16 lat.
Trochę sprzedaży, dużo zakupów.
Nie mam żadnej wątpliwości, że na Allegro można kupić większość towarów taniej niż w sklepach internetowych, o stacjonarnych nie wspomnę... Nie mam wątpliwości bo zazwyczaj przed zakupem przeczesuję internet w poszukiwaniu dobrego towaru i dobrego sprzedawcy.
Wiadomo, że zawsze może być lepiej, ale jak na razie mimo takich czy innych niedostatków chętnie zaglądam na Allegro 😀