Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam, co z tym zrobić około 4 godziny po zakupie kupujacy wymusza odbiór osobisty gdzie nie ma tego w aukccji za 2 tygodnie nie chciał niby zapłacic za towar i opinia nie polecam.
"Brak odbioru osobistego tak twierdzi sprzedawca oraz bredzi o opłacie magazynowej w wysokości 10 zł netto za dzień. Takiemu powinno zabronić sprzedaży gdziekolwiek. Nie polecam. "
"Dziś była zakup a w aukcji nie ma odbioru osobistego ! A kupujący wypisuje takie coś nie chce zapłacic za towar .. cytuje slowa kupującego. PROSZE NIE WYSYLAC!! NASZ KIEROWCA WYJEZDZA W TRASE PO POLSCE I ODBIERZE SKRZYNIE MIEDZY 31.08, A 2.09."
@pinsplash tak , jest to złamanie umowy, dokładnie tak samo jak nieopłacenie zakupów w ciągu 7 dni. Na tej podstawie anulowana jest transakcja a co za tym idzie nie ma możliwości wystawienia komentarza.
Wszyscy to rozumieją oprócz @xyz96 .
@_Likos_ Niczego nie rozumiesz. Nieopłacenie zakupów w ciągu 7 dni nie jest odstąpieniem od umowy przez kupującego. Umowa nadal jest zawarta, towar należy do kupującego. To Allegro próbuje "anulować", czyli odstąpić od umowy za kupującego na podstawie art. 27 Ustawy konsumenckiej, co jest bezprawne. Po "anulowaniu" przez Allegro, umowa nadal obowiązuje i nie jest niezawarta, a mimo to komentarz o sprzedaży podróbek zostanie usunięty z powodu braku wpłaty, gdy kupujący nie chce opłacić podróbki. Kupujący pomimo zawartej umowy nie ostrzeże innych, że dany sprzedawca oferuje podróbki, a zgodnie z regulaminem ma taką możliwość. Nie ma w regulaminie żadnego zapisu o tym, że komentarze są usuwane po "anulowaniu" transakcji przez Allegro.
@xyz96 ta umowa obowiązuje WYŁĄCZNIE WEDŁUG CIEBIE Bo zarówno według kupujacych jak i sprzedających jak i według samego allegro - umowa zostaje anulowana. Póki nie ma innej wykaładni prócz Twojej to raczej tego nie zmienisz zadnymi wpisami.
Nie ma umowy- nie ma komentarza
Ja nie musze nic wiecej rozumieć
@_Likos_ Wałkowanie tego tematu nie ma sensu. Fakty są takie;
Nigdzie w regulaminie nie napisano, że komentarz do "anulowanej" przez Allegro transakcji zostanie usunięty, jeżeli kupujący nie zapłaci w ciągu 7 dni.
"Anulowanie" przez Allegro nie jest odstąpieniem od umowy na podstawie art 27 Ustawy konsumenckiej przez kupującego, umowa nadal jest zawarta. Allegro nie ma prawa odstąpić od umowy za kupującego.
Anulowanie zakupu przez kupującego jest odstąpieniem od umowy na podstawie art. 27 Ustawy konsumenckiej, a wtedy zgodnie z art. 31 jest ona niezawarta.
Allegro niezgodnie z regulaminem usunie negatywny komentarz, który będzie zgodny z rzeczywistym przebiegiem transakcji, jeżeli kupujący nie opłaci zakupionej podróbki, czyli Allegro uniemożliwi kupującemu ostrzeżenie innych o tym, że sprzedawca wystawia podróbki. Kupujący przed zapłatą może powziąć informację o nieoryginalności towaru i o wielu innych niezgodnościach z opisem, które przekaże mu sam sprzedawca.
@xyz96 Skoro uważasz że racja w tym temacie jest po twojej stronie a Allegro nie trzyma się zasad regulaminu który samo stworzyło i jest to niezgodne z prawem to pozwij portal do sądu i pochwal się później na forum werdyktem.
@xyz96 prawidłowo, ale pomija parę faktów
Allegro niezgodnie z regulaminem usunie negatywny komentarz, który będzie zgodny z rzeczywistym przebiegiem transakcji, jeżeli kupujący nie opłaci zakupionej podróbki, czyli Allegro uniemożliwi kupującemu ostrzeżenie innych o tym, że sprzedawca wystawia podróbki. Kupujący przed zapłatą może powziąć informację o nieoryginalności towaru i o wielu innych niezgodnościach z opisem, które przekaże mu sam sprzedawca.
zgodnie z art 213 kodeksu karnego
§ 2. Nie popełnia przestępstwa określonego w art. 212 zniesławienie § 1 lub 2, kto publicznie podnosi lub rozgłasza prawdziwy zarzut:
2) służący obronie społecznie uzasadnionego interesu.
ale jeżeli w tym komentarzu kupujący oceni coś czego nie było lub nie miało miejsca to odpowiada za swój wpis w tym także za słownictwo dołożone przez allegro - czyli obowiązkowe oceny gwiazdkowe lub dodatkowe słowa
i co najważniejsze piszący komentarz musi w sądzie udowodnić wg kodeksu karnego, prawdziwość swoich twierdzeń
sformułowania typu : wszyscy to wiedzą, myślałem, że tak jest lub
domaganie się pokazania przez sprzedawcę skąd brał lewy towar (bo dowody są w fakturach) może być odrzucone przez sąd
bo przypuszczenia to nie jest prawda
przykład głośna sprawa pewnego blogera i Pana od orkiestry co gra do końca swiata i jeden dzień dłużej (użyjcie gogla)
czy sprawa byłego Prezydenta i brata Prezydenta
@pinsplash ma oczywiście rację - nieopłacenie zakupu jest złamaniem umowy ale tylko w wypadku, gdy kupujący nie odstąpił od umowy (konsument może odstąpić od umowy przed jej nieopłaceniem)
stąd wszystkie moje wpisy odnośnie allegro i jego "swobodnego" podchodzenia do traktowania zawieranych tu umów
Zajrzałem jeszcze do poczty ... to odpowiem i idę spać.
@RED
Trochę mnie zaskoczyłeś tym z kim i z czym się zgadzasz/nie zgadzasz, ale tylko trochę ;]
Rozbieżności dotyczyły dwóch kwestii:
- ważności i prawdziwości takiego komentarza
- ważności anulowania transakcji przez allegro po 7 dniach bez zapłaty
W pierwszym przypadku, jak sam potwierdziłeś ( i nawet niedawno zakładałeś wątek o usunięcie komentarza negatywnego z Twojego konta) - taka transakcja również jest fikcyjna.
Rozumiem, że masz żal do allegro, że do tej pory go nie usunęło (sprawdziłem), a tutaj usunie z automatu (gdy nic się nie wydarzy ze strony kupującego).
W drugim przypadku - jest zapis w egulaminie (już tutaj wspomniany): 7.5. Teoretycznie powinien być znany obydwu stronom i jest elementem warunku procedowania umowy.
Tak jak na allegro lokalnie po 5 dniach bezczynności kupującego transakcja się anuluje (dobra, tam w zasadzie firmy nie handlują), ale reguła jest podobna, tylko po 7 dniach.
Ja wiem o co Ci chodzi - że to nie jest formalne i równoznaczne odstąpienie od umowy przez kupującego, ale jak pisałem - jest to zapis w regulaminie allegro. Zapis dla obydwu stron, chociaż można kwestionować jego powszechną znajomość wśród użytkowników i konsumentów korzystających z allegro. Nie zmienia to faktu, że taki zapis jest.
Na pewno jednak ułatwia odzyskiwanie prowizji sprzedającym i uniemożliwia (chociaż w takim przypadku) otrzymanie negatywa za friko.
A jeśli chodzi o to jak xyz wypowiedział się w tym wątku - wcześniej mu to nie niedopatrzenie z własnością towaru nie przeszkadzało.
@cookie000
to nie jest formalne i równoznaczne odstąpienie od umowy przez kupującego
Oczywiście, że w tym przypadku to nie Kupujący odstępuje. Umowa zostaje anulowana wskutek wykonania przez Allegro odstąpienia przez Sprzedającego - ponieważ został zastrzeżony na tę okoliczność ściśle określony termin zapłaty (wskazany obligatoryjnie przez Sprzedającego), któremu uchybił Kupujący.
@cookie000 opinie o transakcji i zawarcie umowy to różne sprawy
1) o komentarzach na allegro napisałem już prawie wszystko - allegro twierdzi, że kupujący może w nich dowolnie kłamać a serwis wiedząc o takich faktach i tak go nie usunie - przepisy mówią inaczej
2) ustawa konsumencka jest makabrycznym potworkiem - wywraca kodeks cywilny do góry nogami, kasuje dla konsumenta masę jej zapisów i ma dużo niedopowiedzeń
ale tutaj jest spójna z kodeksem handlowym - tu masz definicję
Umowa zawarta na odległość to umowa zawarta z konsumentem w ramach zorganizowanego systemu zawierania umów na odległość, bez jednoczesnej fizycznej obecności stron, z wyłącznym wykorzystaniem jednego lub większej liczby środków porozumiewania się na odległość do chwili zawarcia umowy włącznie (np. zakupy w e-sklepie, rejestracja w portalu internetowym).
i nie ma tu nic o fakcie zapłaty
do tego gdybyś znał przepisy to w starej tej z prla ustawie był zapis o możliwości odstąpienia od umowy przez sprzedawcę ale został usunięty
w kodeksie cywilnym jest dopuszczalna forma odstąpienia od umowy przy braku zapłaty
https://dkkg.pl/odstapienie-od-umowy-z-powodu-braku-zaplaty-czy-nalezy-sie-kara-umowna/
ale ustawa konsumencka mówi wyraźnie, że takie prawo ma wyłącznie konsument
tu masz tego potwierdzenie
http://www.umowycywilnoprawne.pl/artykul,1638,6231,czy-sprzedawca-moze-odstapic-od-umowy.html
ale jest jeszcze jedna sprawa o której @xyz96 nie wspomniał
czy wypełnienie wniosku i wypłata z pok jest odstąpieniem od umowy przez konsumenta
wg mnie nie - tutaj kupujący nie odstępuje od umowy - dostaje środki od allegro, które żąda zapłaty od sprzedawcy - oczywiście w regulaminie allegro i pok nie ma słowa na jakich przepisach to się opiera
Nie powinieneś wrzucać linka powołującego się na anulowaną ustawę ;]
Ale ja nie o tym.
Moje doświadczenia prawnicze związane są jedynie z serią Ace Attorney (akurat jestem w trakcie przechodzenia najnowszej odsłony ;]), więc można powiedzieć, że zasadniczo nie ma ich wcale i się nie znam.
Ja nie mam problemu z tym zapisem w regulaminie allegro, który jest dla mnie klarowny i przyspiesza wiele spraw: gdy kupujący nie wykazuje żadnej woli wywiązania się z zakupu. Sprzedający nie musi dopytywać się, domagać oświadczenia o odstąpieniu, a zwrot prowizji przysługuje automatycznie. Jest jakaś grupa kupujących, którzy sobie klikną i wychodzą z założenia, że jak nie zapłacą, to nic się nie dzieje, bo też nic nie dostaną (jako doświadczony handlowiec możesz oszacować taki procent).
A zatem zastosowanie takiego rozwiązania ma plusy: każdy ma to co miał, nikt nikomu nie jest nic winien, a formalności mniej. Czy ma minusy (prawne) ?
Wiem, że chciałbyś mieć wszystko zgodnie z ustawami i żeby te ustawy też wszystko dokładnie precyzowały, ale jest tak jak jest. Dlaczego ? Prawdopodobnie tak jest wystarczająco dobrze (nowelizacja była w 2019, weszła w tym) albo nie ma woli na doprecyzowywanie tych przepisów (na zasadzie: w szczególnych przypadkach obywatele sobie poradzą, a sądy i prawnicy będą mieć co robić).
Są kraje, w których umowa ustna ma silne korzenie. W Polsce na "dogadamy się" raczej daleko się nie zajedzie, więc potrzebujemy przepisów i zapisów w regulaminach. Dopóki są jasne i nie są sprzeczne - dla mnie jest dobrze.
Upraszczam, i robię to celowo.
@pinsplash
nie było odbioru osobistego a Kupujacy usiłuje taki wymusić to nie jest to złamanie umowy przez jedną ze stron?
Oferta Sprzedającego nie zawierała odbioru osobistego. Kupujący przyjmując ofertę Sprzedającego (poprzez dokonanie zakupu z obowiązkiem zapłaty) nie może samodzielnie (bez porozumienia ze Sprzedającym i wyrażenia przez niego zgody) zmieniać warunków tej umowy.
Zaleca się, aby ew. możliwość zmiany warunków oferty (np. możliwość odbioru osobistego w sytuacji gdy oferta nie zawiera takiej opcji) wyjaśniać przed dokonaniem zakupu. Kliknięcie: "kupuję i płacę" stanowi przyjęcie oferty Sprzedającego i zawarciem prawnie wiążącej Umowy z obowiązkiem zapłaty za nią.
My to rozumiemy ale co z tego kupujacy po 4 godzinach jak mu napislismy nie ma odbioru osobistego nie polecam pisaliśmy do allegro zero pomocy. Wszedzie dostalismy o gwiazdek w tej oponi np. za zgodość jak to moża stwierdzic jak towar nie został nadamy ?
Nie dośc ,ze kupujacy kupił nie zapłacił wymusza odbiór osobisty straszy prawnikiem, sadem i wystawi oponie nie polecam! Pytam czy to jest normalne ? a co zrobiliśmy ze dostalismy opinie nie polecam parodia
za sformułowanie "bredzi" Allegro powinno usunąć komentarz - zgłoś to. Chyba, ze upadli tak nisko, ze tolerują takie rynsztokowe słownictwo.
Dzieki zglosze ale kupujacy moze wszystko sprzedawca to najgorsze co moze byc he
@the-foe Przecież taka jedna osoba non stop używa na łamach tego forum sformułowania "brednie" i postów jej nie usuwają, więc widocznie jest na to przyzwolenie.
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄