Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Od dzisiaj z miar jakości sprzedaży: Polecenia od kupujących i Zadowolenie kupujących będziemy automatycznie wykluczać pierwszą negatywną ocenę z ostatnich 30 dni.
Będziemy to robić w przypadku ocen, w których kupujący zaznaczył, że nie poleca u Was zakupów oraz takich, które nie zostały usunięte lub wykluczone wcześniej z innego powodu.
Oznacza to, że w Jakości Waszej sprzedaży automatycznie wykluczymy pierwszą negatywną ocenę, którą dostaniecie od momentu wprowadzenia tej zmiany. Każdą kolejną będziemy wykluczać po upływie co najmniej 30 dni od wykluczenia poprzedniej oceny.
Często piszecie nam, że zwłaszcza początkujący sprzedający z niewielką liczbą zamówień mają niewiele ocen sprzedaży — przez co nawet jedna negatywna ocena znacząco wpływa na ogólny wynik Jakości sprzedaży. Chcemy to dla Was zmienić, dlatego wprowadziliśmy rozwiązanie, które pomoże Wam osiągnąć lepsze wyniki.
Nie. Kupujący nadal będą widzieć wystawione przez siebie oceny na Liście ocen. Będziemy je również uwzględniać w Waszym procencie poleceń. O tym, że dana ocena nie liczy się do Waszej Jakości sprzedaży, będziecie wiedzieć tylko Wy.
Informacje o wykluczeniu znajdziecie w raporcie dla miary Polecenia od kupujących. Aby go pobrać:
Jeśli będziemy mogli wykluczyć negatywną ocenę ze statystyk, zrobimy to w trakcie następnego przeliczenia wyników Jakości sprzedaży. Wyniki przeliczamy codziennie w godzinach porannych.
Jeśli uznamy, że ta ocena ma związek wyłącznie z opóźnieniami po stronie przewoźnika, wykluczymy ją z jakości sprzedaży właśnie z tego powodu. Jako negatywną ocenę, którą wykluczamy co 30 dni, potraktujemy wówczas kolejną negatywną ocenę, którą przyzna Wam kupujący.
Tak. Przy wykluczaniu negatywnej oceny zwracamy uwagę wyłącznie na polecenia. Może się więc zdarzyć, że wykluczymy z jakości sprzedaży ocenę Nie polecam, w której obsługa kupującego i zgodność z opisem mają 5 gwiazdek.
Przepraszam, ale sam sobie pozwolę "odświeżyć" temat.
Ta wprowadzona zmiana przez Allegro jest oczywiście na "plus". Szczególnie dla małych sprzedawców.
Jednak zauważyłem inny problem. Jako sprzedawca przeglądałem aukcje z jednym produktem - wysłałem klientowi link do aukcji z tym moim produktem.
A za kilka dni otrzymuję z Allegro e-mail z informacją, że mogę ten produkt kupić taniej - i do tego link do najtańszej oferty na Allegro (5 zł taniej), gdzie sprzedawca zarobi na tym 1pln netto - wiem, bo ceny zakupu u tego producenta są takie same dla wszystkich.
I dlatego spada sprzedaż na Allegro - jak nie chcesz nic zarobić, to licz na sprzedaż, obroty będą, ale bez zysku. A jak chcesz zarobić - to pożegnaj się ze sprzedażą.
Kiedyś miałem wystawione ok. 100 aukcji, utrzymywałem z tego firmę (ja + 1 pracownik). Teraz mam dużo więcej aukcji i zaczyna mi brakować na utrzymanie samego siebie - bez pracownika. Dla Allegro oddaję więcej niż sam zarabiam.
@ELMIXAGD_pl Wszyscy zaczynamy mieć podobnie . Sam też kiedyś miałem pracownika ,teraz podobnie jak u Ciebie i trzeba szukać nowych wyzwań.