Podwójne standardy Programu Ochrony Kupujących

[TechPlayZone]

Cześć, Piszę ten post, bo ręce mi już opadają i czuję się zwyczajnie oszukany przez platformę, na której zostawiłem w prowizjach łącznie ponad 200 000 zł. Chciałbym się dowiedzieć, czy tylko ja widzę tu jawną niesprawiedliwość i brak logiki w działaniu Programu Ochrony Kupujących (POK), czy to po prostu "standard", do którego trzeba przywyknąć.

Jestem w specyficznej sytuacji, bo występuję w obu rolach – sprzedawcy i kupującego. Zobaczcie zestawienie dwóch sytuacji z ostatnich dni.

SYTUACJA 1: Ja jako SPRZEDAWCA Klient kupuje ode mnie laptopa za 1750 zł. Zgłasza reklamację po 6 miesiacach. Odsyła sprzęt. Otwieram go, a tam tlenek miedzi na płycie głównej. Ewidentne zalanie, dowody niepodważalne, .Odrzucam reklamację, bo uszkodzenie jest z winy użytkownika. Co robi Allegro? Bez mrugnięcia okiem wypłaca mu 100% zwrotu z POK w kilka godzin. Moje dowody? Nieważne. Klient ma być zadowolony. 

SYTUACJA 2: Ja jako KUPUJĄCY Kupuję laptopa. Przychodzi paczka. Otwieram i:

Brak zasilacza (w opisie ani słowa o braku, a to integralna część).

Bateria trup (pokazywalo 70% pojemności a padla po 3 minutach).

Matryca z "duszkami" i brudem wewnątrz.

Wentylator rzęzi jak traktor.

Touchpad poklejony jakimś glutem.

Sprzedawca w dyskusji? Pisze wprost: bateria padnięta, bo może być to laptop używany, ładowarki nie dałem, bo nie musiałem Ewidentne zatajenie wad i niezgodność towaru z umową.

Reakcja Allegro: I tutaj zaczyna się cyrk. Allegro każe mi iść na Policję. Mam iść na komisariat i zgłaszać... co? Że bateria nie działa i brakuje zasilacza? Przecież dyżurny mnie wyśmieje, to jest sprawa cywilna, a nie kradzież z włamaniem! 

( ps nie używałem w dyskusji słowa oszust )

Czy te, że jestem uczciwym sprzedawca, wywiazuajacych sie ze swoich obowiazkow nie gwarantuje mi chociażby tego, że ktoś spojrzy na sprawę logicznie ? Kupuje masę rzeczy na tym portalu. Czemu mam iść na policję zgłaszać co z jakiego artykułu? Przecież w takim przypadku powinna być co najwyzej ekspertyza serwisu, a sprzedawca wprost przyznaje iż wady istnieją, ale wystarczy nazwać wszystko posiada ślady użytkowania. 

[matt_rose]

Cześć @TechPlayZone, podaj proszę numer zamówienia, o którym wspominasz w sytuacji 2'giej.

[TechPlayZone]

Cześć, był to zakup z allegro lokalnie jeżeli się nie mylę chyba nie ma numeru.

MSI (i5-9300H / RTX 2060 / 32 GB RAM / SSD 256 GB)

Z wad muszę usunac touchpad, bo jednak było to na zdjęciu.  Pożyczyłem zasilacz do tego modelu, co było dziwne bateria odrazu pokazała 50%, a wcześniej padł po 3 min i nie chciał się laptop uruchomić. Więc tutaj dalej coś nie tal jest z nią.  Jednak możliwe że z dyskiem jest coś nie tak 13h pracy oraz 3300 cykli, są to błędne odczyty. Dodam, iż z racji prowadzonej działalności kupuje duża ilość laptopów, jak się okazało ten konkretny model już kiedyś zakupiłem na innej platformie, gdzie został zwrócony z powodu wad zatajonych. Wtedy przez ich program Ochrony klientów przyznano mi rację. Dokładnie te same wady, tylko że wtedy był razem z zasilaczem. Teraz nie rozpoznałem tego laptopa bo jak mówię w między czasie zakupiłem około 30,40 sztuk w tym kilka tego samego modelu i po opisie i zdjęciach nie poznałem, że to ten sam laptop. Sprzedawca twierdzi, że to podstawa do odrzucenia reklamacji bo znałem jego stan techniczny wcześniej, nie ważne że nie wszystko było w opisie podane. 

[matt_rose]

Dziękuje @TechPlayZone, poprosiłem konsultanta o wypowiedź w tej sprawie w dyskusji.
Na ten moment mogę poinformować, że każdy wniosek jest weryfikowany indywidualnie. Skoro konsultant poprosił Cię o zgłoszenie sprawy na policję to znaczy, że były przesłanki do takiego wymogu.

[TechPlayZone]

Pytam się ponownie z jakiego paragrafu mam złożyć zawiadomienie na policję, w dyskusji kolejny raz zostałem olany i nie dostaje odpowiedzi na moje pytanie. 

[kovek]

ktoś spojrzy na sprawę logicznie ?

Po moim pierwszym i jedynym doświadczeniu z tą pseudo-ochroną, to mam wrażenie że nikt tam nie czyta ani dyskusji, ani zgłoszenia ze staranną dokładnością. Dopiero jak zapytałem z jakiego paragrafu mam zgłosić sprawę na policję, to konsultanci zadali mi zadawać pytania, na które już dawno mieli odpowiedzieć w dyskusji z użytkownikiem (w której uczestiniczyli xD). Jak zadałem kolejny raz pytanie z jakiego paragrafu mam zgłosić sprawę, wypłacono mi hajs. Szkoda że jedynie że nieuczciwy sprzedawca nie poniósł konsekwencji. Ten program w porównaniu do tego jak działa konkurencja to jakaś totalna porażka. 

[RED]

@TechPlayZone jak jako kupujący zaczniesz płakać w dyskusji to od razu sami z siebie wypłacą pok,

jak będziesz pisał merytorycznie - towar niezgodny z umową, podawał przepisy

to będziesz miał jak powyżej

@kovek miałeś zgłosić oszustwo na policji czyli sugerować działanie sprzedawcy z pełną premedytacją

[kovek]

@RED no właśnie tutaj sprawa była trochę bardziej skomplikowana 😄 kupujący uznał reklamację, ale nie chciał odstąpić od umowy, bo nie był w stanie "naprawić" przedmiotu, wymienić czy dosłać brakujących elementów. Wg ciebie to podchodzi pod kodeks karny?

[TechPlayZone]

Co pracownik to inna opinia, nie chcą mi tutaj podać, ani w dyskusji na jakiej podstawie mam zrobić zgłoszenie. Twierdza że przedmiot jest wysokiej wartości 1400 zł i dlatego mam zgłosić sprawę na policję. W drugim przypadku bez zajalniecia wypłacili 1750 za zalany laptop. Ręce opadają. Pisze im, że nie chce całości tylko część za zasilacz, który mi się należy baterie i wentylator, matryce już przeboleje, nie chce nikogo naciągać na nie wiadomo jakie koszta. I raz mi piszą że jak chce cześć odzyskać to kosztorys z serwisu, następnie się dopytuje żeby się upewnić czy sam kosztorys wystarczy piszą o policji i konieczności przyjęcia zgłoszenia. Juz tutaj nic nie kupię, co kręt jakiś to problem, na portalu, który tutaj cenzurują 3 literowy zawsze otrzymuje pomoc jak coś jest nie tak. 

[RED]

poszukaj tutaj na forum

@TechPlayZone na takiej

Art. 286. [Oszustwo]
§ 1.
Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania,

podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 2.
Tej samej karze podlega, kto żąda korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy.
§ 3.
W wypadku mniejszej wagi, sprawca

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 4.
Jeżeli czyn określony w § 1-3 popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Czytaj więcej w Systemie Informacji Prawnej LEX:
https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/kodeks-karny-16798683/art-286

musisz także udowodnić zamiar kupującego, bo jeżeli nie wiedział o wadach, to w myśl tego paragrafu oszustem nie będzie i tu wchodzi kodeks cywilny

ewentualne konsekwencje fałszywego zgłoszenia przestępstwa ponosisz Ty, jeżeli policja podejmie zgłoszenie to czeka cię przynajmniej jeszcze jedna wizyta u nich i raz w sądzie

do tego poczytaj co to jest pok i na jakiej zasadzie działa - (przystąpienie do długu serwisu)

[TechPlayZone]

To że zachodzą tutaj przesłanki do 286 kk wiem, bo laptop był ponownie wystawiony bez wsponiania o tych wadach. Ale żałosne jest zachowanie allegro, które czarno na białym ma informacje w dyskusji gdzie sprzedawca przyznaje ze wysłał bez zasilacza i z bateria trupem. A na podstawie jakiego artykułu mam zgłosić sprawę chciałem usłyszeć od allegro. Mam sprzęt niesprawny i na ten moment zamknęli dyskusje, nie odpowiedzieli mi, zamknęli zostawiając mnie z pytaniem, a także nie mogę wnioskować o pok. @Syrena_zT @N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @Sa_nova @la_nika @nat_not @_HolaOla_  

[Syrena_zT]

@TechPlayZone dyskusja została zakończona, ponieważ sprawa po stronie sprzedającego została wyjaśniona i w korespondencji nie pojawiały się nowe informacje. Sprzedający odrzucił Twoją reklamację, zostałeś poinformowany o tym, co należy zrobić, żeby wniosek został rozpatrzony. Nasze stanowisko pozostaje niezmienne. 
Tak jak pisaliśmy wcześniej i będziemy to powtarzać, każdy przypadek jest traktowany indywidualnie. Zweryfikowałam wybiórczo Twoje wcześniejsze wnioski i widzę, że nie byłeś w tych przypadkach proszony o zgłoszenie sprawy na policji. Więc Twoje zarzuty o niesprawiedliwości i podwójnych standardach raczej nie są trafione.