Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam.Postaram się skrócić. Kupujący zgłasza reklamację.Nie wysyła jednak towaru.Po 2 miesiącach zakłada dyskusję ponieważ odrzucam reklamację z powodu nie odesłania przedmiotu. Allegro protect w każdej wiadomości (standardowo) podkreśla że można zwrócić się po zwrot kosztów przedmiotu. Po moim odrzuceniu reklamacji kupujący dostaje uwaga 10x wartość reklamowanego przedmiotu.Dlaczego x10 ? Ponieważ reklamował (nieprawidłowo bo nie wysłał przedmiotu) małą część zamówienia a dostał za główny przedmiot (pompa ciepła) o której nie było w ogóle mowy. Nie musze chyba dodawać że allegro dopisało kilka tys do salda rozliczeń sprzedającego . Kupujący po decyzji o otrzymaniu kasy wysłał sporny przedmiot więc proces reklamacji się jeszcze nie skończył ale kasę za ten przedmiot oraz "premię" już ma .Czy ja śnię czy tu pracują totalni amatorzy?
Dobre.Ty wydajesz decyzję reklamacyjną na odległość nie widząc towaru,uszkodzeń ingerencji ,przeróbek itd.? Gdzie ty taki przepis wynalazłeś że decyzję reklamacyjną wydaje się bez oglądania towaru?Podaj art z tej"ustawy"
@RR100RR napisał(a):
Dobre.Ty wydajesz decyzję reklamacyjną na odległość nie widząc towaru,uszkodzeń ingerencji ,przeróbek itd.? Gdzie ty taki przepis wynalazłeś że decyzję reklamacyjną wydaje się bez oglądania towaru?Podaj art z tej"ustawy"
Tak, wydajesz decyzje reklamacyjną nawet jak nie widzisz towaru. Ponieważ towar nie dotarł do ciebie przed 14 dniem, to odrzucasz reklamację z powodu nie otrzymania produktu. Jak tego nie zrobisz i czekasz na towar, to decyzja ustawowo zostanie uznana. Dalej nie dociera? Poza tym, to ty masz sobie towar odebrać od klienta na swój koszt. Ustawowo.
Wg kupującego (co sam napisał ) on nie złożył reklamacji w sierpniu a dopiero w pazdzierniku a w pazdzierniku zrobiłem to o czym napisałeś czyli odrzuciłem z powodu nie odesłania i zrobiłem to w cięgu 14dni.
@RR100RR A czy w październiku tak jak tu napisałeś także zobowiązał się do odesłania?
Gdzie tu widzisz że masz wydać pozytywną decyzję reklamacyjną? Masz wydać DECYZJĘ REKLAMACYJNĄ. Jeżeli nie otrzymałeś reklamowanego towaru, nie masz możliwości dokonania ekspertyzy, to wydajesz ODMOWNĄ DECYZJĘ. Jak jeszcze prościej mam to ująć?
Ja piepszę, przeciez tak zrobiłem .Wydałem odmowną decyzję bo nie miałem towaru. Powtarzasz moje prawidłowe reakcje tylko inni tego nie czytają i twierdzą że powinienem wydać decyzję nawet nie oglądając przedmiotu.masz powyżej te dziwne wpisy.
@RR100RR odznaczaj komu odpowiadasz ponieważ robi się bałagan.
@RR100RR napisał(a):
Ja piepszę, przeciez tak zrobiłem .Wydałem odmowną decyzję bo nie miałem towaru. Powtarzasz moje prawidłowe reakcje tylko inni tego nie czytają i twierdzą że powinienem wydać decyzję nawet nie oglądając przedmiotu.masz powyżej te dziwne wpisy.
Powtórzę jeszcze raz - nie ma znaczenia czy odesłał towar czy nie. Przed upływem terminu miałeś wyraźnie odrzucić reklamację z powodu nie otrzymania towaru. stwierdzenie typu "poczekam z decyzją jak otrzymam towar" jest niezgodne z ustawą.
Zawsze możesz odrzucić reklamację z powodu nie otrzymania towaru na czas oraz ją wznowić, gdy otrzymasz towar. Ale nie możesz sobie czekać, bo reklamacja zostanie uznana ustawowo.
a z AP musisz już sam wojować
@RR100RR napisał(a):
Jak zgłosił reklamację to sam napisał że odeśle a ja godzinę póżniej napisałem że ok niech wysyła tylko żeby wysłał nie pomylił adresu do zwrotów.I była cisza przez 2 miesiące a ja przecież nie monitoruje czy ktoś miał wysłać ale nie wysłał .Prawdopodobnie dlatego że była to pompa filtra basenu którą potrzebował latem a nie była uszkodzona totalnie tylko czasami (z jego opisu) nie chciała ruszyć.Odrzuciłem po 2 miesiącach po dyskusji i podałem powód że przedmiot był reklamowany 2 miesiące wcześniej i nie został odesłany. Teraz odesłał ale już po tym jak kase dostał . Tu nawet nie chodzi o ten przedmiot tylko o to że pieniądze wyłudził za coś innego co było w tej aukcji. Zrobiłem zestaw z kilku aukcji bo mu się nie chciało zbierać do koszyka. Upraszczając kupił auto i lewarek ,reklamował lewarek a dostał kasę za całe auto plus lewarek . Dobre nie ?
Na czerwono zaznaczyłem ci, gdzie jest Twój błąd. Uczepiłeś się, że nie odesłał towaru, ale to nie ma znaczenia. Nie odesłał, to łatwiej było odrzucić reklamację. Miałeś to monitorować, to był twój obowiązek.
Nie powinieneś się z nami kłócić, tylko interweniować, że zwrócili kasę nie za to, co było przedmiotem reklamacji. Bo reklamacja ustawowo została uznana, bo czekałeś na przedmiot nie wydając decyzji reklamacyjnej w 14 dniach.
Najśmieszniejsze jest to że część z was przyznaje mi rację a część nie ,tylko nie czytacie się wzajemnie .Nie wyłapałeś że to pierwsze zgłoszenie kupujący zakwestionował jako zgłoszenie reklamacyjne więc nie miałem czego monitorować. Drugie zgłoszenie odrzuciłem właśnie ze wzgłedu na nie odesłanie i to było w ciągu jednego dnia .Kupujący otrzymał zwrot mimo że nie przysłał towaru w czasie dyskusji .Rozumiesz to czy nadal nie ? Do tego dostał za inny 10x droższy przedmiot co podchodzi pod wyłudzenie a nie jak któryś napisał skorzystał z okazji.
@RR100RR napisał(a):
Najśmieszniejsze jest to że część z was przyznaje mi rację a część nie ,tylko nie czytacie się wzajemnie .Nie wyłapałeś że to pierwsze zgłoszenie kupujący zakwestionował jako zgłoszenie reklamacyjne więc nie miałem czego monitorować. Drugie zgłoszenie odrzuciłem właśnie ze wzgłedu na nie odesłanie i to było w ciągu jednego dnia .Kupujący otrzymał zwrot mimo że nie przysłał towaru w czasie dyskusji .Rozumiesz to czy nadal nie ? Do tego dostał za inny 10x droższy przedmiot co podchodzi pod wyłudzenie a nie jak któryś napisał skorzystał z okazji.
Nie możesz sobie odrzucić reklamacji w dniu w otrzymania reklamacji z powodu takiego, że nie masz towaru od razu.
Nikt ci nie przyznał tutaj racji, a reklamacja została uznana ustawowo.
Jedyny problem jest taki, że AP zwróciło pieniądze za nie ten przedmiot co trzeba.
Kto w tym wpisie przyznał Ci rację?
@RR100RR Nie umiesz rozpatrywać reklamacji. Masz 14 dni na wydanie decyzji reklamacyjnej. Jeśli nie odesłał towaru, to odrzucasz reklamację z powodu niedostarczenia towaru. Masz sobie tego pilnować.
Inna sprawa, to wypłata AP nie za ten przedmiot co trzeba.
Tak właśnie zrobiłem .Odrzuciłem reklamację w ciągu 14 dni z powodu niedostarczenia).
Nie powinieneś się z nami kłócić, tylko interweniować, że zwrócili kasę nie za to, co było przedmiotem reklamacji.
Tak bo to jest sedno sprawy ale interweniować? U kogo ?Pierwsze pytanie po interwencji było :proszę przysłać fakturę lub paragon .Jakby nie wiedzieli że paragon jest drukowany w jednym egzemplarzu a faktura jest w zamówienie jako nie wybrana.I z kim tu gadać?
Nie wiesz że kopię paragonu można wydrukować z poziomu kasy/drukarki fiskalnej? Odsyłam do instrukcji obsługi w/w sprzętu.
A tego że można wydrukowac kopię z kasy to nie wiedziałem.
czyli kupujący zgłosił 2 razy reklamację tego samego przedmiotu?
Tak
@RR100RR podsumowując gość 1 raz wspomina ci że się coś zepsuło i że odeśle - to reklamacja - ty czekasz 14 dni na odesłanie nie odsyła to 14 dnia odrzucasz tą reklamację z powodu nie przysłania towaru na ekspertyzę reklamacyjną. Jak tego nie zrobisz uznajesz mu reklamacje czyli to co on chciał np chce wymiany to musisz wymienić / chce zwrotu kasy to zwracasz odbierasz towar etc... jak nie napisał dokładnie czego chce to ty decydujesz czy mu wymieniasz /zwracasz kasę / naprawiasz bo uznałeś reklamację z automatu za zasadną. Jak ci się kupujący przypomina po x miesięcy o reklamacji to ona już jest uznana bo nie odrzuciłeś. Wtedy zostaje ci ją wykonać na korzyść kupującego. Jeśli chodzi o protect to jeśli kupujący otrzyma kasę z protect a ty mu naprawisz towar lub wymienisz etc to ma tą kasę oddać bo inaczej allegro go z windykuje i dopiero będzie miał sajgon, przeczytaj se regulamin protect więc jak poszedł mu zaworek za 20 zł z wymianą przez serwisanta wyjdzie np 100zł na fakturę a allegro mu oddaje za przedmiot 5000zł i udokumentujesz naprawę / spełnienie roszczenia reklamacyjnego etc to on ma zwracać 4900zł do allegro a tobie allegro ma umorzyć protect nałożony niesłusznie