Cześć:) Proszę zapoznajcie się z uzasadnieniem kupującej i doradźcie rozwiązanie. Plecak był użytkowany, kupującą opisała to tak w mailu i oczekuje zwrotu calej kwoty 269 zł. Niestety w dyskusji opisała to inaczej twierdząc, że to byla wada ukryta nitu, a ja uchylam sie od odpowiedzialności nie podejmujac decyzji o zwrocie itd.:
"Dzień dobry.
30 stycznia kupiłam u Pani torebkę-plecak Desigual.
Zaczęłam ją nosić zaledwie kilka tygodni temu, niestety to wystarczyło, żeby popsuła się, i to dwukrotnie:
- frędzle z ramiączka plecaka notorycznie wchodzą w zamek błyskawiczny, co powoduje że urywają się lub wysuwają z tkaniny, a ramiączko jest bez frędzli
- popsuł się element mocujący tę śliczną drewnianą rączkę, wypadł nit z mocowania
Tym samym chciałam zareklamować torbę i poprosić najchętniej o zwrot pieniędzy.
Bardzo żałuję, że tak się dzieje, bo plecak jest śliczny, ale widać ktoś nie pomyślał w projekcie o szczegółach.
Będę wdzięczna za szybki odzew.
Pozdrawiam
@RaBarbar_ka@MiMary@w_kiwi@ko_alka@la_nika@ayo80@nat_not@_HolaOla_
