Szanowna Pani Klaudio, wprowadzanie "kodu producenta" jako obowiązkowego parametru to spore nieporozumienie, przynajmniej w niektórych kategoriach. Nie jest prawdą, jak czytałam gdzieś tu na tym forum, że kod producenta jest "standardem rynkowym" i że jest stosowany przez większość producentów. Kod producenta to symbol produktu nadawany mu przez producenta, jeśli producent uzna, że jest to mu to do czegoś potrzebne. W szczególności, jeśli jest to mu potrzebne do łatwiejszej identyfikacji produktu w procesie technologicznym lub w łańcuchu dostaw. Takie kody mogą mieć najróżniejszą postać, cyfrową, literową kodową - zależy to wyłącznie od potrzeb producenta i jego decyzji. Jeśli np producent części lub podzespołów zechce oznaczać je kodem QR, bo będzie miał taką potrzebę i ochotę - to może je tak oznaczać - i nic nam do tego. Może też nie wprowadzać takich oznaczeń. To prawda, że np. praktycznie cały sprzęt elektroniczny posiada jakieś kody producenta, które najczęściej są podane na opakowaniu produktu i na jego tabliczce znamionowej. Ale w ogromnej ilości innych branżach, żadne "kody producenta" nie są stosowane, bo producenci nie mają uzasadnionej potrzeby.
W bardzo wielu branżach istnieje niezwykle duża ilość producentów, dla których wystarczająca jest identyfikacja produktu przez jego nazwę, a na potrzeby identyfikacji w łańcuchu logistycznym - przez kod EAN. W szczególności dotyczy to producentów o bardzo wąskim asortymencie produkcji. I zapewne nie będą wprowadzać dodatkowego systemu kodowych oznaczeń dla swoich produktów, tylko dlatego, że ktoś na Allegro uznał, "to jest powszechny standard". Dla innych z kolei producentów kod produktu jest oznaczeniem wewnętrznym, używanym tylko w procesie technologicznym i nie udostępnianym na zewnątrz.
Allegro ma absolutną i bezdyskusyjna władzę nad większością sprzedawców działających na rynku e-commerce w Polsce i ustala dla nich standardy pracy (Dziękujemy - dzięki Waszej platformie naprawdę dużo sprzedajemy!) ale jeszcze nie ma władzy nad wszystkimi producentami na naszej planecie i nie jest władne ustalać, co ma być dla nich "powszechnym standardem".
Jeśli w jakiejś kategorii Allegro wprowadzi "kod producenta" jako obowiązkowy parametr, a duża ilość produktów w tych kategoriach nie będzie miało kodu producenta, bo producent ich nie stosuje (przykładowo: duża część odzieży, bielizny, art. spożywczych, wiele kosmetyków, różne gadżety pochodzące z importu lub wytwarzane przez niewielkich producentów) to sprzedawcy najprawdopodobniej będą sami wymyślać takie kody, aby po prostu wypełnić rubrykę. Allegro da radę bez problemu zweryfikować poprawność kodu EAN, ale nie da rady zweryfikować poprawności "kodu producenta" tam, gdzie on po prostu nie istnieje, a sprzedawca wpisze w rubrykę dowolne oznaczenie, np. część kodu EAN.
Moim zdaniem - w niektórych kategoriach pochopne wprowadzenie "kodu producenta" narobi więcej szkody niż pożytku i zapewne nie ułatwi poprawnej PRODUKTYZACJI ofert.
