Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
@w_kiwi @ko_alka @la_nika @nat_not @_HolaOla_
Allegro przechodzi samego siebie. Zdjęcia, które są w katalogu Allegro. Tego samego do którego samo Allegro zachęca. Tymczasem:
Usunięcie Twojej oferty sprzedaży - upomnienie od Allegro
a dalej jeszcze gorzej:
Zweryfikowaliśmy i usunęliśmy wskazane oferty ze wszystkich rynków, na których były dostępne.
W opisach Twoich ofert zostały umieszczone zdjęcia i grafiki, do których wyłączne autorskie prawa majątkowe posiada inny podmiot. Takie materiały możesz zamieścić wyłącznie za zgodą podmiotu uprawnionego (lub podmiotu przez niego upoważnionego). Więcej informacji na temat naruszenia znajdziesz tutaj.
Podstawa regulaminowa
Twoje działanie jest niezgodne z art. 5.2 Regulaminu Allegro.
Jakie mogą być skutki wystawienia ofert naruszających Regulamin/prawo?
Kontaktuje się z Allegro i dowiaduje się, że:
Allegro: Zdaję sobie sprawę, że informacja o usunięciu oferty budzi Pana sprzeciw. Podjęliśmy działania po
weryfikacji wiarygodnego zgłoszenia od firmy Sipi podmiotu uprawnionego do reprezentowania
właściciela marki Remington. W zgłoszeniu wykazano naruszenie praw autorskich do zdjęć/grafik
zamieszczonych w opisie Pana oferty. W ofercie zostały wykorzystane zdjęcia lub grafiki, do których
wyłączne autorskie prawa majątkowe posiada inny podmiot. Rozumiem, że zdjęcie pochodziło z
dostępnego katalogu produktów, jednocześnie jesteśmy zobowiązani do podjęcia działań, po
otrzymaniu zgłoszenia będącego tzw. wiarygodną wiadomością w rozumieniu art. 14 ust. 3. Ustawy z
dnia 18 lipca 2002 roku o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Zapewniam, że w Jakości Pana
sprzedaży nie naliczyliśmy i nie naliczymy punktów ujemnych w związku z tym usunięciem.
Ja:Ale skąd na przyszłość mam wiedzieć które zdjęcia Z KATALOGU ALLEGRO (przypomnę) mogę
wykorzystywać a które nie? Zresztą te zdjęcia nadal są dostępne. Przecież to niepoważne
Allegro: Rozumiem Pana
opinię.
Jesteśmy zobowiązani do podjęcia działań, po otrzymaniu zgłoszenia będącego tzw. wiarygodną
wiadomością w rozumieniu art. 14 ust. 3. Ustawy z dnia 18 lipca 2002 roku o świadczeniu usług drogą
elektroniczną
Może mieć miejsce sytuacja, że do katalogu dodane zostaną zdjęcia, przez użytkownika, który nie ma
do nich praw.
Proszę mi odpowiedzieć, dlaczego w związku z tym dostaje mail w którym jednoznacznie jestem oskarżany za łamanie regulaminu Allegro, skoro to Wy publikujecie zdjęcia bez weryfikacji? Dlaczego to ja jestem straszony:
Dlaczego Allegro w żaden sposób nie poczuwa się do zaistniałej sytuacji tylko wszystko "zwala" na Sprzedawców?
Będę wdzięczny za komentarz Moderatora.
@ploma Cześć. Bardzo mi przykro, że spotkała Cię taka sytuacja. Zgodnie z odpowiedzią konsultanta, nie zostały naliczone żadne punkty ujemne w związku z usunięciem oferty.
@ko_alka tu nie rozchodzi się o punkty, tylko o podejrzenie łamania prawa przez Allegro i z winy Allegro przez sprzedawców.
Jeśli doradca uznaje zgłoszenie za "wiarygodne", potwierdza, że sprzedawca korzysta ze zdjęć z katalogu, to oznacza to tylko jedno - Allegro ukradło zdjęcia, które udostępnia sprzedawcom w katalogu.
A pobierając zdjęcia i opis z Katalogu Allegro jest oświadczenie Allegro: "W Katalogu znajdziesz treści, w tym zdjęcia i opisy, które możesz wykorzystać zgodnie z Regulaminem Allegro."
Pozdrawiamy
Dział Sprzedaży
PHU MAR-SAT
ko_alka Tu nie chodzi o te punkty:
1) to forma maila, którego dostają Sprzedawcy. Jednoznacznie wynika z niego że to on jest winny. Nie ma w nim słowa o punktach itd. Tylko straszenie zawieszeniem konta, konsekwencjami itd. Jest to nieuczciwe. Cała wina zwalona na nas.
2) w jaki sposób na przyszłość mam weryfikować zdjęcia , które dodaje do ogłoszenia (z Katalogu Allegro) skoro może okazać się że znowu pozamykacie aukcje? Jaką mam pewność, ze jutro się nie obudze i okaże się że wszystkie oferty musze od nowa wystawiać? Dlaczego nie weryfikujecie tych zdjęc przed dodaniem? Wystarczy oświadczenie dodającego , ze ma prawa lub jest ich właścicielem.
Wyjaśnij w jaki sposób mamy korzystać z waszego katalogu nie narażając się na takie sytuacje? Jak my sprzedawcy mamy odróżnić zdjęcia i treści z których możemy korzystać od tych, które macie w katalogu nielegalnie - są czyjąś własnością. No i na końcu, dlaczego sprzedawca w takie sytuacji dostaje upomnienie?
jeśli ktoś zgłasza prawa autorskie do zdjęć dodanych do katalogu, to allegro przede wszystkim powinno usunąć te zdjęcia, co za tym idzie, powinny one zniknąć z ofert użytkowników, którzy skorzystali z katalogu. Wystarczyłaby wtedy tylko informacja, że to i to zdjęcie zostało usunięte z katalogu produktów/oferty, bo łamało prawa autorskie. To tak powinno wyglądać, a nie plątanie się i sugerowanie, że to wina sprzedawcy, bo pobrał zdjęcia z katalogu allegro.
@ploma allegro działa tutaj bardzo sprytnie, bo tak naprawdę umywa ręce sugerując, że ono nie ma nic wspólnego z katalogiem produktów, bo przecież to użytkownicy dodają do niego zdjęcia. Portal doskonale wie, że cały ten katalog i wykorzystywanie praw autorskich łamie przepisy, ale tak to skonstruowali, że w razie czego winę zrzuci się na wszystkich innych, tylko nie na allegro. Zresztą tak to działa również na innych polach. Złota zasada tego portalu, "jak Cię złapią za rękę, to mów, że to nie Twoja"
"sprytne" to są wymogi dotyczące zdjęć, dokładnie takie, które uniemożliwiają nadanie im cech utworu
Ten wątek nie będzie wyjaśniony z przyczyn oczywistych.
same zdjęcie produktowe nie są chornione prawe autorskim, za to np. loga na nim umieszczone - tak. Usuń programem graficznym elementy chronione prawem.
https://soinlaw.com/blog/czy-zdjecia-produktowe-typu-packshot-sa-chronione-prawem-autorskim/
Najciekawsze jest to, że zdjęcie jest chyba niemożliwe do udowodnienia, że jest czyjąś własnościa
IMO to zdjęcie nie jest utworem i nie podlega ochronie, ale... producent/dystrybutor ma prawo do tzw dystyrybucji selektywnej, może sobie nie zyczyć sprzedaży na Allegro, pytanie, czy Remington byłby w stanie wykazać, ze mają taką markę, która wymaga jakiejś szczególnej ochrony (jak np. Gucci, czy Chanel), dla mnie ta marka to typowy branding na ilość. Ale to już kwestia sądu.
https://www.traple.pl/dystrybucja-selektywna-jako-strategia-sprzedazy-w-swietle-wytycznych-tsue/
@EElektryka_com jeśli zdjęcie dokładnie odwzorowuje produkt, czyli na produkcie jest logo, na opakowaniu jest logo, to nie podlega ono ochronie i z packshota nic nie retuszujesz. Co innego gdyby było zamieszczone logo producenta obok produktu, to tak. Lokosuszarka Remingtona za 150 zł nie podlega również pod selektywną sprzedaż, więc możemy ją oferować i prezentować na zdjęciach produktowych.
Usunęliśmy ze zgłoszonych ofert ze zdjęć z katalogu Allegro wszelkie zdjęcia "twórcze", czyli w jakiejś aranżacji czy z innym tłem niż białe, zostały same packshoty. Niech spróbuje się ponownie odezwać Allegro lub Sipi, to zabijemy ich śmiechem.
Pozdrawiamy
Dział Sprzedaży
PHU MAR-SAT