I jak zwykle osiągnęliście skutek odwrotny od zaplanowanego. Tak 3go stycznia udało mi się znaleźć maila z płatnością do 14-go grudnia. Maile z tytułem windykacja wpadają wszędzie tylko nie do głównej poczty, przedtem takiego problemu nie było. Wyjaśnij proszę o ile brak informacji zwiększa skuteczność? Natomiast co do wzrastającej ilości to sporo w tym winy Waszych wyświetleń. Masa ludzi mniej sprzedaje więc nie ma z czego zapłacić to prosta matematyka. W dodatku musieli przenieść się z zakupami gdzie indziej, bo tu nie tylko wyświetla najdroższe, ale też często w ogóle nie da się znaleźć tego co chcemy. W efekcie u zwykłego klienta masz:
-mniejsze wpływy
- konieczność robienia normalnych zakupów na innym portalu za gotówkę
- nadal trzeba paya spłacać, a kupować już za gotówkę.
Idę o zakład, że nie tylko wzrosła ilość opóźnień w prowizjach ale również spłatach pay.
Do tego jakiś geniusz wymyślił, że jak jest zaległość to kasa Wam śmierdzi i jej nie chcecie... Przykładowo ktoś nie może spłacić gotówką, włącza pobieranie opłat ze sprzedaży, żeby jak najszybciej to opłacić. Co robi Allegro? A 1-go blokuje wznawianie ofert. Logika Allegro nie zna granic. Przy włączonej tej opcji cała kasa idzie dla Was aż do momentu spłaty, a Wy jej nie chcecie... Jak nie chcecie kasy to po co straszenie, zdecydujcie się... msniezek .
