Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam, dziś zablokowano mi sprzedaż-usunięto wszystkie aktywne aukcje-zarówno na allegro jak i na lokalnie bez podania przyczyny. Po wysłaniu zapytania odpowiedź-"Operator płatności PayU w związku z brakiem pomyślnej weryfikacji danych na Pana koncie wypowiedział umowę. Nie otrzymał dokumentów niezbędnych do przeprowadzenia okresowej weryfikacji oraz aktualizacji Pana danych" Otóż miałam do dnia dzisiejszego 2 aktywne ust. wypłat: Przelewy24-gdzie weryfikacja w formie przelewu była 17.11.22(na co mam dowód) i wszystko przeszło prawidłowo. Payu na tą chwilę w ustawieniach mam aktywne, nigdzie nie ma informacji że należy przesłać skan dowodu osobistego bo inaczej zablokowana zostanie sprzedaż. Nie ma podanych żadnych form czasowych. Teraz pytanie-skoro mam aktywną usługę Przelewy24 to na jakiej podstawie blokujecie sprzedaż i przyjmowanie ewentualnych wpłat od kupujących w systemie Przelewy24???
@tygrys1236 proszę, abyś kontynuował rozmowę z doradcą drogą mailową. Tylko dział bezpieczeństwa może Ci podać informacje dotyczące blokady konta.
Z doradcą? od niego nie otrzymałam żadnych wskazówek jak rozwiązać mój problem. Tylko tyle że mam sobie otworzyć nowe konto aby sprzedawać. Zablokowaliście mi sprzedaż mimo że miałam aktywne Przelewy24.
@tygrys1236 bardzo mi przykro, ale ja nic Ci tutaj nie powiem, bo nie mam dostępu do takich informacji, a ponadto są to informacje wrażliwe i nie będą podawane na forum.
Rozumiem, myślałam że jest to forum gdzie można uzyskać pomoc kiedy "doradca" cię zbywa. Jakże to było mylące.
i po co ta ściema , operator payu nęka sprzedawców zmiencie albo macie jednego szefa , w 2002 zablokowali mi wypłaty środków , odblokowali mimo że nie przesłałem im danych wrażliwych czyli skanu dowodu osobistego , czyli można, dane się tylko różnily tym że miałem imie wpisane Darek zmieniłem według wskazówki pracownika Allegro na Dariusz i gra gitara, lecz w 2023 znów payu zawraca głowe chce ponownie skanu dowodu osobistego, nie dostali, co ja jestem ich własność ? może niech oni mi prześlą swój skan dowodu osobistego bo nie wiem z kim rozmawiam i czego wciąż chcą drążą ten sam temat Przez to trace czas i nerwy ponownie . Będe nagłaśniał
witam Czy komuś udało się odwołać/przywrócić możliwość sprzedaży na allegro po wypowiedzeniu umowy przez PAYU ?
@tygrys1236 "...że mam sobie otworzyć nowe konto aby sprzedawać. "
Rada w rodzaju szczyt bezczelności, przecież nigdy nie odzyskasz pieniędzy z tego konta, ani z żadnego konta dopóki nie dokończysz weryfikacji.
Naprawdę dowcipni ludzie w tym dziale bezpieczeństwa pracują...
Mam dokładnie tak samo, z jakichś powodów allegro postanowiło się nas pozbyć. Po tylu latach bez negatywa bez oszustwa z mojej strony. Zastanawiam się czasem jak to możliwe ze oszuści wciąż działają na allegro, jak to możliwe że ich konta są aktywne a blokuje się wieloletnich sprzedawców. Przesłałam zanonimzowane dokumenty ale mimo to operator PAYU wypowiedział umowe i ban na sprzedaż (mimo aktywnego i zweryfikowanego przez przelewy24 konta) Allegro niech samo oceni ile miało z moich zakupów (średnio 10% w ulubionych kategoriach), postanowiłam że już nic nie kupie (bo oczywiście zakupy są aktywne) Trzeba poszukać innych portali na zakupy, będzie ciężko ale jak się mnie nie chce to trudno
U mnie podobnie. Payu zweryfikowane jakis czas temu i caly czas aktywne, nawet teraz i cyk blokada sprzedaży. Możliwości ponownej weryfikacji brak.
Ręce opadają
Allegro to średniowiecze-dzisiaj mamy profile zaufane, edowody, a zmuszają nas do przesyłania skanów dowodów na które można zaciągać kredyty i nie rozumieją że użytkownicy nie chcą zeby ich dane "walały" się po sieci.
Dokładnie,po 15 latach traktują swoich klientów jak przybłedę z ulicy.Skoro bank mnie uwierzytelnił przelewem to do czego jeszcze są potrzebne skany dowodu?!Nawet gdyby Payu mieć nieaktywne a przelewy24 ok to jest powód by blokować konto i usuwać wystawione aukcje tak bez uprzedzenia. A żeby nie było,kupować nam pozwolono,dobre sobie...Cała ta sytuacja zniechęciła mnie do czegokolwiek tutaj. Allegro przemyślcie swoje zachowanie póki jeszcze są chętni do współpracy.
Idąc tokiem rozumowania allegro z "fałszywego" (niezweryfikowany=fałszywy) rachunku bankowego można płacić za zakupy ale przyjmować wpłaty to już nie. Poproszę wiec Allegro by zablokowali mi również zakupy ponieważ dokonuje opłat z niezweryfikowanego rachunku.
Oczywiście tego nie zrobią bo liczy się kasa i odcięcie drobnych okazjonalnych sprzedawców. Za każdym razem kiedy kupuję coś na allegro odbywa się weryfikacja mnie jako właściciela rachunku-tego samego na które w przypadku sprzedaży wypłacam pieniądze. Logując się do banku muszę podać login i hasło a potem jednorazowy kod z karty kodów lub aplikacji powiązanej z numerem telefonu, który znajduje się w ustawieniach mojego konta Allegro. Czyli moje konto jest zweryfikowane przez przelewy24, po każdym zakupie weryfikuje mnie bank ale Allegro mówi NIE to nie twoje konto
I co w takim przypadku? Założenie nowego konta i zaczynanie wszystkiego od zera?
Też mam taką sytuację, wydawało mi się że mam weryfikację, było na to 2 miesiące i nawet się nad tym nie zastanawiałem. Dopiero teraz piszę w tej sprawie do Allegro i do PayU. Ale czytając wasze komentarze nie widzę tu żadnych szans.
Nie ma szans, jestem na allegro od 14lat. Jeszcze wtedy firma się rozwijała i tacy drobni sprzedawcy byli potrzebni.
Ale po co nowe konto?żeby się uwiarygodnić tymi samymi danymi.Przeciez to jakaś niedorzeczność.Nowy klient może sprzedawać a stary to już jest"be" bo jest niewiarygodny? Niech to allegro doprowadzi do porządku i przywróci pełną funkcjonalność konta.No chyba że to działanie zamierzone ale wtedy po co się pchać tam gdzie nas nie chcą.
Też tego nie rozumiem po co nowe konto. Ktoś tyle pracy i wysiłku włożył a tu już żadnej pomocy z ich strony nie ma.
Oczywiście, otworzyły się nowe kierunki, może czas dać im szansę. Pozdrawiam
Zgadzam się z Tobą, wyglada to na zamierzone działanie (tak jakby ktoś uznał, że im dłużej masz konto-jesteś wiarygodny, tym gorzej dla Ciebie) jeśli tak to uczciwie byłoby postawić sprawę jasno czyli zakomunikować np, że "drodzy drobni sprzedawcy, dorobiliśmy się już na was-dziękujemy ale stawiamy teraz na duże firmy, którym wasza nieskazitelna opinia poparta wieloletnim doświadczeniem, przeszkadza w biznesie". Byłoby to uczciwe i nikt nie miałby pretensji.
Dziś idzie wniosek o zamknięcie konta w allegro.