Krótko i na temat. Wiemy dobrze, że większość sprzedających na allegro to małe firmy. Nagła sytuacja, choroba, wyjazd, cokolwiek i chcesz poinformować kupujących o opóźnieniu w wysyłce. Co robisz? Wchodzisz w dział urlop a tam zonk! bo zaplanować go musisz na 7 dni przed - no rzeczywiście bo chorobę, albo inne niecodzienne zdarzenia da się zaplanować...
Ludzie pracujący na etacie mają coś takiego co nazywa się urlop na żądanie. Jestem chory/a, muszę zająć się nagle dzieckiem - dzwonie do pracy, mówię jak jest i już. Potem ew. przedłużam ten urlop lub biorę L4, a na allegro? Na allegro nie ma że chory, nie ma że dziecko wymaga opieki, albo że wypadek. Nie możesz wziąć urlopu bez zaplanowania tego na tydzień przed!
Czas to zmienić - drogie allegro pokażcie w końcu swoją ludzką twarz i wprowadźcie możliwość zgłoszenia urlopu od ręki! Możecie to nazwać przerwą w wysyłce - cokolwiek co pozwoli sprzedawcom nie zajmować się po powrocie z "urlopu" uspokajaniem kupujących którzy nie dostali paczki na czas, bo Wy nie udostępniacie odpowiednich narzędzi do informowania klientów o opóźnieniach (wydłużony termin wysyłki w cenniku nie działa - większość klientów nie zwraca na to uwagi), a nikt przecież nie będzie na 2 dni zdejmował wszystkich aukcji, tym bardziej że to są stracone pieniądze których każdy potrzebuje. Klienci świadomi, że będą musieli czekać trochę dłużej zrobią zakupy w tym czasie, jeśli nie śpieszy im się z wysyłką i nie będą mieli pretensji do sprzedawcy.
Może krótko mi nie wyszło, ale każdy sprzedawca dobrze wie o czym mowa, nawet Ci więksi pewnie by tego od czasu do czasu potrzebowali, bo np. awaria systemu informatycznego - tego też nikt nie planuje.
Zapraszam do popierania pomysłu. Wszyscy profesjonalni sprzedawcy kiedyś w końcu będą tego potrzebować.
