Używamy plików cookie, aby umożliwić Ci korzystanie z naszej strony, poprawiać jej funkcjonalność oraz przetwarzać informacje analityczne. Administratorem Twoich danych będzie Allegro oraz niektórzy partnerzy, z którymi współpracujemy. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak korzystamy z plików cookie. Po akceptacji strona zostanie automatycznie odświeżona.
Zgodę na wykorzystywanie plików cookie wyrażasz dobrowolnie. Możesz ją w każdym momencie wycofać lub zmienić klikając w Ustawienia plików cookie, w stopce strony. Wycofanie zgody nie wpływa na legalność uprzedniego przetwarzania.
Autoryzacja nie powiodła się. Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Używamy plików cookie, aby umożliwić Ci korzystanie z naszej strony, poprawiać jej funkcjonalność oraz przetwarzać informacje analityczne. Administratorem Twoich danych będzie Allegro oraz niektórzy partnerzy, z którymi współpracujemy. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak korzystamy z plików cookie. Po akceptacji strona zostanie automatycznie odświeżona.
Wymagania Allegro są takie: masz szybko odpowiedzieć.
Profity? - te należą do "satelitów Allegro". Jakie są powiązania z nimi - tego nikt nie wie, ale jakieś są.
W e-mailach, w dyskusjach - załatwiasz sprawę po prostu za sprawą "kasy".
Im więcej "zabulisz" - tym masz większy spokój.
Jak myślisz - dlaczego żaden pracownik Allegro nie odpowiedział jeszcze w tym temacie?
A co ma Ci odpisać? - albo siedzisz jak ten przysłowiowy "jeleń " na okrągło na Allegro i co chwilę "burzysz się", albo "spuszczasz uszy po sobie", wywalasz kasę i masz problem z głowy.
Pracownicy All w tym temacie nie odpisują, a co mają napisać? - że masz zapłacić za rozwiązanie tej sprawy?
To już ja Ci napisałem - płać i płacz. Innego wyjście nie ma.
No w sumie tego się domyślałem... że nikt z allegro nie odpisze... daremna całą ta spolecznosc.allegro... chyba jest tylko po to, żeby sprzedawcy mogli sobie pomarudzić na klientów i allegro.... (jak w tym wątku)
Jako sprzedający utraciłem tytuł supersprzedawcy, kiedy po roku i odpowiedzi w czasie maksymalnie godziny na wszystkie pytania kupujących, dostałem jakąś reklamę, na dodatek po angielsku, na którą nie odpowiedziałem (bo i po co - SPAM). Według wskaźników Allegro statystyki odpowiedzi spadły mi o kilkanaście procent.
Od tego czasu włączyłem autoresponder i zacząłem odpowiadać wolniej..
Nieprawdą jest, że sprzedający "włączyli sobie autorespondery".
Sprzedający po prostu za nie zapłacili.
1. Allegro ustanowiło sobie bzdurne reguły.
2. Kupujący "nie znają umiaru" w zadawaniu pytań. Czy nie wystarczą zapytania w godz. 8:00 do 14:00.
Nie, nie wystarczą, pytania są zadawane przez całą dobę, i tak sprzedawcy muszą odpowiadać.
To jest efekt bzdurnych wymagań Allegro i bzdurnych zapytań kupujących (a w 90% przypadków wystarcza przeczytanie opisu aukcji, gdzie wszystko jest opisane - lecz to też jest problemem dla kupujących).
Dlatego sprzedawcy muszą płacić za tego beznadziejnego autorespondera w dyskusjach i wiadomościach na e-mail. A może to zamierzone? Ktoś na tym "trzepie" niezłą kasę.
A jednak - jeśli to zostanie zlikwidowane (płatny autoresponder) - to co pozostanie sprzedawcom? Smartfon z przypomnieniem co 2h przez całą dobę, żeby się zalogować na Allegro i odpowiadać w dyskusjach i na e-mail.
Najgorsze będą "nocki" - wiadomo, każdy chciałby się wyspać, nawet robot-sprzedawca. Ale co kilka godz. będzie się musiał budzić, żeby odpowiedzieć na wiadomości kupujących i zaspokoić wymagania serwisu Allegro. Jest jednak wyjście - bardzo proste - można zatrudnić dodatkowego pracownika na "nocną zmianę". Jak nie będzie musiał odpisywać, to będzie mógł pakować paczki - Sprzedawca zadowolony, Allegro zadowolone, no i klient też....
No super, chcecie sprzedawać, ale nie chcecie odpowiadać na pytania kupujących 😂 Super. Szybkość odpowiedzi na zadane pytanie ma wpływ na sprzedaż. Wysyłam pytanie sprzedawcy, dotyczące specyfikacji technicznej, bo w opisie sprawa nie jest ujęta. Oczywiście w godzinach pracy, około godz. 11, dostaje tradycyjną odpowiedź z autorespondera. Żywy człowiek odpowiada mi po ponad dobie. W tym czasie zakup zrealizowany gdzie indziej. Potem jesteście zdziwieni, że konkurencja sprzedaje więcej chociaż ma drożej.
I czy taka samoregulacja rynku nie wystarczy? Jeżeli brak odpowiedzi bezpośrednio przekłada się na sprzedaż, to każdy sprzedawca sam z siebie dopilnuje, żeby szybko odpowiadać. A ci, co tego nie zrobią, sami wyjdą z rynku.
A obecnie każdy ma autorespondera, bo musi, a wiedząc, że go ma, mniejszą wagę przykłada do szybkich odpowiedzi.
@andrzejj9 to jest właśnie samoregulacja rynku 😁. Autoresponder jest dobrym narzędziem, ale powinien być włączony tylko poza godzinami pracy. Jak idziesz do sklepu stacjonarnego i wiecznie na drzwiach wisi kartka typu zaraz wracam, dzisiaj nieczynne albo inna tego typu, to przestajesz się fatygować do tego sklepu, zakupy robisz gdzie indziej. Tak samo działa autoresponder włączony całą dobę.
Wcześniej napisałem, że straciłem tytuł supersprzedawcy, bo nie odpowiedziałem na ewidentny spam, który otrzymałem. Dlatego mam autorespondera. Pod pozorem zwiększania jakości obsługi klientów, tworzy się wymagania, które dla wszystkich są w rezultacie męczące.
Aby dodać komentarz, musisz się zarejestrować. Jeśli jesteś już zarejestrowany, zaloguj się. Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś, zarejestruj się i zaloguj.