Używamy plików cookie, aby umożliwić Ci korzystanie z naszej strony, poprawiać jej funkcjonalność oraz przetwarzać informacje analityczne. Administratorem Twoich danych będzie Allegro oraz niektórzy partnerzy, z którymi współpracujemy. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak korzystamy z plików cookie. Po akceptacji strona zostanie automatycznie odświeżona.
Zgodę na wykorzystywanie plików cookie wyrażasz dobrowolnie. Możesz ją w każdym momencie wycofać lub zmienić klikając w Ustawienia plików cookie, w stopce strony. Wycofanie zgody nie wpływa na legalność uprzedniego przetwarzania.
Autoryzacja nie powiodła się. Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Używamy plików cookie, aby umożliwić Ci korzystanie z naszej strony, poprawiać jej funkcjonalność oraz przetwarzać informacje analityczne. Administratorem Twoich danych będzie Allegro oraz niektórzy partnerzy, z którymi współpracujemy. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak korzystamy z plików cookie. Po akceptacji strona zostanie automatycznie odświeżona.
A czy nie prościej było by pomyśleć przed zadaniem pytania ? np. zadać je o odpowiedniej porze > jak ktoś zadaje pytanie o 20.00 w sobotę to niech się liczy z autoodpowiedzią, Gdyby kliencfi liczyli się ze sprzedawcami to nie było by tego problemu autorespondera. Czy taki "bezmyślny" klient poszedł by w niedzielę do marketu i zrobił awanturę, że zamknięty > bo on chciałby sobie coś pooglądać > nie > to po co pisać w niedzielę > można to spokojnie zrobić w poniedziałek.
Powiem tylko tyle jak to wyglądało z mojej perspektywy, jako kupującego, przed wprowadzeniem tego durnego terminu odpowiedzi. Zadawałem pytanie powiedzmy o 23ej w sobotę i świadomy tego spokojnie sobie czekałem do pn.-wt. na odpowiedź ( bo przecież mogłem nie być jedynym pytającym ) . Wolałem to niż obecną odpowiedź z automatu.
@Mac20ek00 Wszystko fajnie wygląda z Twojej perspektywy. Ale Allegro wprowadziło takie wymagane terminy odpowiedzi, które skutkują karami za przekroczenie czasu ich udzielenia > czyli dalej utratą punktów > spadkiem jakości sprzedaży > utratą statusu SS > utratą Smarta. Czyli w rezultacie spadkiem sprzedaży i dochodów.
zabranianie wysyłania pytań po godzinach pracy firmy też byłoby absurdem. Ja bardzo często zadaję pytania (w sklepach internetowych, nie na allegro) świętą nocą, bo po prostu mam wtedy najwięcej czasu i najlepiej mi się nad czymkolwiek myśli, ale absolutnie nie mam problemu z tym, że firma odpisze mi dopiero w południe albo jeszcze później. Jak dla mnie należałoby liczyć czas odpowiedzi w godzinach pracy, a za odpisywanie poza godzinami pracy mogły by być np. dodatkowe punkty, albo po prostu zlikwidować to w cholerę, bo ja i tak niczego nie kupię od firmy/osoby, która nie potrafi odpisać na pytanie po np. 2-3 krotnym przypomnieniu się.
Klient który ma problem z zakupem który opłacił, dostał, nie dostał, ma do dyspozycji dyskusję i tutaj się zgadzam, niech będzie ograniczony czas na odpowiedź i jakieś tam konsekwencje dla sprzedającego za to, że nie odpisał.
Natomiast klient który nie dokonał zakupu i pyta o byle co, a uwierzcie na słowo że są takie męczydupy przy przedmiotach wartych 1 zł, niech pyta, ale na litość boską też mam własne życie, a nie tylko sprzedaż na Allegro i odpowiedź w przeciągu 2 godzin bo stracę punkciki, odpowiem jak będzie czas, a nie od ręki.
@nazwa_usera Niestety dla Allegro liczy się szybkość.
Nie mogę się więcej wypowiedzieć krytycznie w tym temacie, gdyż spowoduje do dalszy spadek sprzedaży na moich kontach. Już i tak dosyć Allegro "obcięło" mi sprzedaż.
Teraz pewnie i tak mi dalej "obetną" sprzedaż. To standard przy "nieprzychylnych" wypowiedziach w postach.
Samo wprowadzenie terminu odpowiedzi jest **piiip**yzmem. Logiczne że jak zależy mi na sprzedaży to odpowiadam możliwie najszybciej i nikt nie musi mnie do tego zmuszać, ani z tego rozliczać. A to czy czas odpowiedzi wynosi 2 czy 72 godziny zależy od wielu czynników. Jeżeli ktoś nie ma ochoty poczekać na normalną odp. to i po odp. z autoamatu też odpuści sobie zakup u mnie.
@Mac20ek00 Na Allegro jest niestety wiele takich beznadziejnych pomysłow > największy to katalog > inne trochę mniejsze, acz uciązliwe. Całe pisanie rozbija się o mur obojętności. Tematy ye były nie raz poruszane na AG > bez rezultatu. Jeżeli są wprowadzane jakieś zmiany to na gorsze.
Pewnego razu > gadał dziad do obrazu > obraz do niego ani słowa > taka była ich rozmowa.
Ziolko39 Wiem, dlatego od jakiegoś czasu już tu nie sprzedaję 😉 Nie jestem wołem roboczym Alle.
Patrząc na to jak sobie ustawiają sprzedawców i politykę serwisu, to oni powinni płacić im pensje, a nie sprzedawcy prowizję. bo zasady tutaj są teraz takie jak w zakładach pracy ( korporacjach ).
Aby dodać komentarz, musisz się zarejestrować. Jeśli jesteś już zarejestrowany, zaloguj się. Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś, zarejestruj się i zaloguj.