Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam. Od jakiegoś czasu allegro wprowadziło możliwość ustawienia autorespondera. Niestety (przynajmniej z mojego doświadczenia) 99% odpowiedzi to: "Dzień dobry, zgłoszenie zostało zarejestrowane w naszym systemie. Odpowiemy najszybciej jak to będzie możliwe." Jedyne sensowne odpowiedzi to automatyczne wysyłanie faktury.
Może trzebaby zrobić z tym porządek. Wydaje mi się że żaden klient nie chce otrzymywać tego typu bezsensowych odpowiedzi, które nic nie wnoszą. To jest po prostu SPAM. Mało tego, sprzedający jeszcze dodają zdanie: "to jest automatyczna wiadomość, proszę na nią nie odpowiadać", więc po co w ogóle zaśmiecają skrzynkę klienta skoro sami tego nie chcę. Czasem w odpowiedzi odsyłane są godziny pracy sklepi itp. chociaż i tka wszystko zależy od woli sprzedającego i czy jest akurat przy kompie czy nie i czy ma ochotę odpisać, a godziny pracy i tak są w zakładce o sprzedającym.
Może warto by był usunąć możliwość odsyłania takich wiadomości zwrotnych, bo z tego co widać na tym forum serwis allegro zamiast się ulepszać to wprowadza coraz więcej niepotrzebnych (żeby nie powiedzieć złych) modyfikacji.
Jeżeli ktoś ma odmienne zdanie, to proszę o podanie przykładu gdzie taki autoresponder się przydaje.
Od kiedy te 2h to tak dużo czasu? W nich się trzeba zmieścić, żeby maksymalne punkty w statystykach mieć. Napiszę Ci o północy i zobaczymy czy dobrą jakość będziesz miał w odpowiedziach... I ps ja akurat tego nie mam włączonego, mały żuczek jestem i mam zwykłą kliencką apkę gdzie jeszcze informują o wiadomości. Klnę przy tym jak szewc, bo przykładowo przedwczoraj kilka minut po północy telefon pika. Patrzę i o kuźwa, żeby odpowiedzieć muszę się zalogować. Wstaję, odpalam kompa, wchodzę na serwa, sprawdzam. No mam, kupił za 4zł xD. Własnie z szacunku dla drugiej strony tego nie włączałam, bo mnie te odpowiedzi wkurzały to sama staram się nie słać. Po takich akcjach naprawdę jednak mam na to ochotę. Gdzie szacunek dla sprzedającego tych co wymagają dla siebie szacunku i nie spamowania autoresponderami??? Jak sobie z tym mają inaczej poradzić sprzedawcy działający na kilku różnych kontach z różnym asortymentem?
Mają mieć oddzielny telefon z oddzielną apką do każdego konta i wstawać w środku nocy jak któryś zapika?
@AnnaG-Antyki Pan kupujący myśli, że masz trzech pracowników, którzy pracują na trzy zmiany i są dostępni 24h/ na dobę, więc 2 godziny , to nie problem😋
@AnnaG-Antyki może trzeba naciskać na Allegro, aby ten czas leciał w godzinach normalnej pracy, np 8-16, lub podobnie? Wtedy używanie automatów nie będzie uzasadnione. Wilk syty i owca cała.
Może była tu już taka propozycja, poparta dużą ilością Sprzedających, ja nie widziałem.
Często się też zdarza, że firmy wykorzystują ten automat na szkodę kupującego. Z tego roku mógłbym naliczyć na pewno więcej jak 20 pytań pozostawionych bez odpowiedzi, a nie...czekaj, autoresponder przecież odpowiedział.
Zobacz ile tu było poważnych propozycji. Żadna która naprawdę by coś dała pozytywnego nie przeszła. Od 2 lat każda kolejna zmiana coraz bardziej utrudnia życie sprzedającym. Przykłady:
-Katalog - spróbuj wystawić parę rzeczy, będzie cud jak kompa najbliższym oknem nie wywalisz
- Cudny system punktacji. Jak nie odpiszę oszustowi próbującemu wyłudzić moje dane do konta to allegro ukarze mnie jak za negatywa. Dostanę 4 gwiazdki to du.rn.y portal przez miesiąc wyświetla monity o konieczności dogadania się z kupującym. Tak o tym tak jak o wiadomościach już rok temu sprzedawcy pisali.
- wyświetlanie z 4rech liter wyssanych komunikatów dotyczących czasu dostawy. Jak gwarantuję wysyłkę tego samego dnia do 13stej. Ale chcę być miła i jak jestem przy paczkomacie o 17 i jeszcze wyślę, a kurier akurat zabierze to dlaczego allegro wbrew mojej deklaracji wyświetla późniejszą godzinę wysyłki tego samego dnia? Ja mogę tak wysłać ale tego nie deklaruję, bo mam strefę tylko do 14, potem kurier nie ma obowiązku zabierać. Itp. Dużo tego jest.
- na odpowiedzi z supportu trzeba czekać przynajmniej 24h, a jest tu masa wpisów i o tygodniu. A my mamy 2h...
- zmuszanie sprzedawców do udostępniania najbardziej wadliwych form dostawy dla wysyłek smart, a potem zrzucanie na nich odpowiedzialności. Poczytaj sobie o onie itp.
- autowznawianie sprzedanych egzemplarzy na kontach prywatnych.
- ciągłe zmiany w wymogach wystawiania ofert. Nie ma miesiąca, żeby oferty dobrze wystawione przy próbie wznowienia nagle nie wymagały jakiś kolejnych głupich parametrów.
- wymaganie kodów EAN i co najważniejsze to kodów tylko od jednego producenta współpracującego z Allegro.
- tańsze oferty są tak pochowane, ze nawet ich sprzedawcy nie mogą ich znaleźć. Było wiele takich poszukiwań na tym forum.
Do rana możemy tu książkę ze 300 stron na temat takich "udoskonaleń" napisać.
Oraz kupującym:
- brak wyboru kuriera.
- brak funkcji szukaj w opisie. Klienci szukający konkretnych przedmiotów wynieśli się, bo ich znaleźć nie mogą
- wyświetlanie tylko droższych przedmiotów od gorszych sprzedawców. Mało tu było przykładów tańszych przedmiotów od kont firmowych z samymi 5* plasującymi się dużo gorzej niż droższy przedmiot od prywatnego sprzedawcy bez komentarzy.
- zalew chińskich kont. W dodatku masa z nich znika po miesiącu. A jak nawet odfiltrujesz wysyłkę z Polski to nie masz gwarancji, że zwrot nie jest do Chin.
- paczki znikające na tydzień czy dwa w czarnej dziurze allegro onów pięknie na zielono wyświetlające dostawę na jutro.
- monety dostaniesz tylko jak się zgodzisz na zalew spamów z personalizowania.
- wieczne, testy, testy i jeszcze raz testy. Nie tylko bez zgody ale nawet bez poinformowania zainteresowanych. Ilu ludzi zgłaszało błąd, by po dniu dowiedzieć się, ze zostali króliczkiem Allegro?
Tu też można jeszcze dużo dodać.
Te wiadomości przy skali problemów na portalu to tylko kropelka w oceanie... Rozumiem oburzenie, też mnie wkurzało ale jakoś się przyzwyczaiłam. I winię winnych czyli tych przez których je dostaję, a nie tych co musieli się dostosować do dziwnych wytycznych jakiegoś Włocha, który pewnie nawet Polaka w naturalnym środowisku na oczy nie widział...
A teraz z trochę innej beczki. Pomerdałam zakup, a chciałam od tego samego sprzedającego, bo przedtem dobrze działało, nie z każdymi tuszami tak jest. Grzecznie chciałam zgłosić, że 2 otworzyłam, moja wina i może je sobie od zwrotu odliczyć. A zamówiłam prawidłowe. Żeby się biedny nie gorączkował. A tu oczywiście wstecznie rozwinięta inteligencja Allegro już musiała się objawić.
Dlaczego ten du.rny bot mnie namawia do reklamacji, to ja przeczytałam 5 opisów i potem pomyliłam ofertę, to co mam reklamować? Chyba wyszukiwarkę allegro, bo dawniej po drukarce znajdowało właściwe tusze... A teraz nawet kupując u tego samego sprzedawcy muszę w oferty wchodzić i sprawdzać...
@AnnaG-Antyki Akurat tusze kupuję bezpośrednio w sklepie sprzedawcy. Jeśli jest ogarnięty, to ma na tyle taniej, żeby się opłaciło nawet bez "darmowej" przesyłki Smart.
Oj tam to tylko tanie zamienniki za 50 parę złociaków. Także pewnie z wysyłką taniej by nie wyszło. A nawet gdyby to brałam już inne podobne i nie zawsze działały jak oryginały. A te tak działają. Także złamałam się i jeden zakup ponowiłam i już kłopot. Nazwa mojej drukarki niestety jest tylko w opisie, gdyby wyszukiwarka działała jak dawniej to w ogóle nie byłoby żadnego problemu. A tutaj mnie ten bocik wkurzył. Nic dziwnego, że tak mało pytań jak każdy musi przez niego przebrnąć. Nawet nie widać tam co napisałam, bo wypociny Aliny tylko są na widoku...
Swoją drogą dziewczyny możecie łaskawie wyjaśnić dlaczego kupujący nie widzi co napisał do sprzedającego? To zdaję się troszkę utrudnia coś co nazywa się rozmową... Rozumiem, ze przy dłuższych rozmowach jako osoba kupująca mam wchodzić na maila, żeby sprawdzić na co konkretnie dostałam odpowiedź, bo na bzdety Aliny jest miejsce, a na moją wypowiedź nie ma?
@N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @Sa_nova @la_nika @ayo80 @nat_not @_HolaOla_
@AnnaG-Antyki Jak chcesz dobre tusze to poszukaj w necie > E_X_P_E_R_T P_R_I_N_T > ja biorę od nich tonery (do różnych laserówek, i cz-b i kolorowe > jeszcze się nie naciąłem > prędzej pada drukarka niż toner
Cześć, @AnnaG-Antyki. Dziękuję za Twoje uwagi i sugestie. Dopytam o to i niedługo wrócę do Ciebie z dalszymi informacjami.
@AnnaG-Antyki, wracam do Ciebie z wyjaśnieniem. W miejscu czatu z Alliną pokazujemy tylko fragment Twojej wypowiedzi, ponieważ jej całą treść znajdziesz po przescrollowaniu okienka czatu wyżej. Zaraz nad wiadomością od Alliny znajduje się Twoja wiadomość, którą możesz zobaczyć w całości.
To może wywalcie tam lepiej Alinę... Mniej będzie wnerwiać... A przeciętny kupujący piszący raz na jakiś czas również się nie zorientuje.