Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Przed chwilą po wpisaniu jakiekolwiek frazy zauważyłem, że wyszukiwanie działa jedynie dla produktów a nie ofert. Nie mam opcji rozłączenia produktu.
Czy to jakiaś zmiana czy błąd ? @w_kiwi @ko_alka @la_nika @nat_not @_HolaOla_
Dokładnie!! Dramat... Nic gorszego nie mogli zrobić 🤦
**piiip** zmienia się w jedno wielkie g***.
Póki co działa jeszcze ten sposób:
Wyszukując coś dopisz do linku ten zwrot &description=1
Będziesz miał stary widok nawet będąc zalogowanym.
Póki co działa ale już tęgie głowy Allegro pracują nad tym żeby nie działało. To paranoja żeby użytkownicy musieli prowadzić jakąś partyzancką wojnę z ukrycia, sabotować działania Allegro i nie móc się doprosić aby działało jak należy. Dzięki Allegro tysiące osób ma pracę i dochody ale przecież nie za darmo. Allegro ciągnie z tego zyski i nieraz czułam się wyciśnięta przez nich jak cytryna przez ciągłe podnoszenie kosztów i sama siebie pytałam ile jeszcze wytrzymam. Niestety zero szacunku i liczenia się z opinią tych z których żyją. Co możemy zrobić? Mieć nadzieję ze karma wraca?
Tak to jest, wyhodowaliśmy monopolistę przez ~25 lat i teraz płaszczymy się przed nim żeby umożliwił nam normalne kupowanie i przeglądanie ofert bez podniesionego ciśnienia. Bez kupujących i sprzedających czyli nas ludzi, ten portal to tylko strona jak milion innych w Internecie. To są efekty braku prawdziwej konkurencji. Nie liczą się z opinią ludzi bo zwyczajnie nie muszą.
Dostałem odpowiedź od allegro że wprowadzili ten nowy widok ofertowy na stałe od 1.10 . Nie wiem w ogóle co za **piiip**a w krawacie wpadł na ten debilny pomysł. Nie wiem też czy da sie jakoś wymusić na allegro przywrócenie poprzedniej opcji.
Jak coś to działa możliwość o której pisał jeden z użytkowników , żeby zaznaczyć w wyszukiwarce 'szukaj w opisach ofert' wtedy pokazuje Ci oferty tak jak wcześniej. Trzeba z tego korzystać póki tego nie usuną.
@gumis1581 Nie da się zmusić.
U mnie tak wprost w polu wyszukiwania już tego nie widzę, wcześniej mam wrażenie że poniżej formularza i podpowiedzi był checkbox żeby zaznaczyć żeby szukało również w opisach aukcji.
&description=1 😀
To wiem 🙂 ale chodzi mi o to, że tak żeby normalnie móc to zaznaczyć to już się najwidoczniej nie da, trzeba tak po partyzancku jak wyżej wspominaliście 🙂
@bronzo77 Checkboxa już nie ma, a znaczy, że te głąby usuną również komendę description. Nie wiem kto tam mocno chce, żeby ten portal upadł.
Niestety, jedynie ta opcja działa mi w aplikacji (na komputerze już ta opcja nie działa - sprawdzane na kilku przeglądarkach oraz trybach incognito po resetowaniu ustawień itd.). Przeglądarki na laptopie z otwartym allegro działają swoim życiem - brak możliwości rozłączenia ofert, jakiś denny nowy widok ofert . Kiedyś zamówienie czegoś na portalu trwało u mnie dosłownie kilka minut, a teraz kilka minut zajmuje wyszukiwanie konkretnego produktu spośród kilkudziesięciu "świetnych" ofert. Mam coraz większe nerwy na ten portal i powoli chyba trzeba szukać alternatywy po kilkunastu latach użytkowania. 😞
Kto mial taki beznadziejny pomysł z tym sortowaniem?
ceo allegro który przyszedł z **piiip**a psuć konkurencję 🙂
Wyszukiwarka była słaba poprzednio, ale dało radę jeszcze coś znaleźć. Teraz to dopiero tragedia... Produkt, który chcę kupić i wiem, że jest na Allegro (dodałem do ulubionych przed tą zmianą) wcale nie pojawia się w wynikach wyszukiwania! Kto to wymyślił i po co? Za to dostaję całą masę ofert z Chin, a że szukam elektroniki, to z cłem i kosztem wysyłki sprawiającymi, że się wcale zakupów na Allegro robić nie chce! Ale to jeszcze nic! Posortuj od najniższej ceny i... sprzęt za 260 PLN nagle kosztuje 500 najmniej! Magia, jasna cholera! Jak mam takie zakupy robić, to po co tutaj a nie bezpośrednio u Chińczyka?
Napisano tutaj 75 stron negatywnych opinii, powstało również wiele wątków pobocznych pokazujących niezadowolenie kupujących jak i sprzedających.
Niestety nie każdemu chce się pisać bo nie ma na to czasu, nie każdy wie, że istnieje takie coś jak allegro gadane. Wg allegro narzekających jest promil co niestety nie jest prawdą.
W każdym razie czytają tutaj co piszą użytkownicy (albo i nie), popijają kawę i czekają aż użytkownicy w końcu spuszczą z tonu.
Oni decyzję podjęli już dawno i czy tu przybędzie jeszcze 100 czy 200 stron niezadowolonych komentarzy to oni mają swój ukryty cel i się przed tym nie cofną.
Nie ma znaczenia co napiszemy. prezes nie myśli o Polakach. On myśli o całej Europie. Czyli nie ma co płakać nad jednym odchodzącym polakiem jak za niego przyjdzie 10ciu Czechów, Rumunów itp.
Ciekawe tylko na jak długo, bo ze wszystkimi zmianami lecieli po kosztach. Tu nic nie działa prawidłowo. Do tej pory obrywali za to sprzedawcy, allegro jadąc na dawnej opinii było zawsze nie winne. Ale teraz i klienci to widzą. Tu sprzedaż to forma masochizmu. Przykład ostatnio wystawiłam książkę. Oczywiście katalog był ale z innym rokiem wydania musiałam podpiąć. Dobrze, ze chociaż w opisie i tak na wszelki wypadek wszystko podaje to chociaż z tego tytułu problemów nie było. Sprawdzenie zmian przed wystawieniem zajmuje allegro czas. Zajrzałam dosłownie za 2-3 godzinki, a jedna książka była 2x sprzedana. Poprawiłabym od razu ale trzeba czekać na wystawienie, teraz nawet nie ma maila o wystawieniu. Do tego wznawiają wszystko nawet sprzedane egzemplarze, dlaczego. Ktoś da radę stworzyć coś czego nie ma...? Wiadomości do klienta o zwrocie też jakieś mało widoczne. Drugiej klientce odesłałam kasę od razu, a ona dzwoni po tygodniu i pyta gdzie książka... Nie da się wystawić tylu egzemplarzy bez autowznawiania. Kiedyś to działało dobrze i nie wznawiało sprzedanych, dlaczego teraz jest inaczej? Czyżby część tych ofert była promowana...???? I dlaczego odbiera mi się możliwość poprawy płynnych parametrów zmienionych przez katalog od razu po wystawieniu? Ten mail był ważny. I tak tu ze wszystkim. Jak co do czego przychodzi to jąkając się tłumaczysz, że to wina allegro, bo znowu coś źle działa/nie działa wcale.
Może i nasze narzekanie nie pomoże, ale jest coś, czego nie przeoczy nikt...
Każde zmiany mają zazwyczaj tąpnięcia na giełdzie. Czas pokaże, ale na pewno też czas dla mnie na dersyfikację handlu i zakupów w siecie. Tak jak piszecie, działania na tym portalu robią się uciążliwe, trzeba szukać innych źródeł. Tutaj za dużo traci się już czasu.