Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Przed chwilą po wpisaniu jakiekolwiek frazy zauważyłem, że wyszukiwanie działa jedynie dla produktów a nie ofert. Nie mam opcji rozłączenia produktu.
Czy to jakiaś zmiana czy błąd ? @w_kiwi @ko_alka @la_nika @nat_not @_HolaOla_
Działa, właśnie wgrałem skrypt istalując wcześniej rozszerzenie tampermonkey w firefoxie. Pięknie dopisuje &description=1 do linków z domeny allegro. Dziękuję.
A jak to niby ma zainstalować? - baba jestem 😁
Jak to niby mam zainstalować na googlaczach? To jest plik tekstowy?
W Firefoksie działa. Przez Tampermonkey trzeba go zainstalować.
jedyne co mozecie zrobic, to to, co zrobilem ja. PRZESTANCIE wykupowac smarta i robic zakupy. Jedyne co do nich przemawia to kasa
ja również przeniosłem większość zakupów na inne platformy. Pomyślcie, że za każdym zakupem dajecie im zarobić a oni dla nas nic w zamian!
nie chcą nas słuchać to my nie dajmy im zarabiać. Stali się monopolistą i mają nas w ...
Serce się raduje na taki widok 🙂
@frulik ....i bardzo im dobrze !!!!!!!
Właśnie zaliczyli 3-miesięcznego doła.
Jak zejdzie jeszcze poniżej 30,75 zł to będzie 6-miesięczny dół.
Może jak dobrze spadnie to otrzeźwieją......
i dzie w dół... totalna masara, oby wycofali się z tych zmian bo nie wróży to nic dobrego
No już na szczęście nie do końca monopolistą, ponieważ poszli w stronę innych marketplace`ów i od 1 X praktycznie niczym się nie wyróżniają. Konkrencja zwłaszcza na A i T jest w tym momencie nawet lepsza jak dla mnie.
dodatkowo konkurencja na A mimo, że wyszukiwanie też jest kiepskie (ale teraz to już bez różnicy) to przynajmniej w ich odpowiedniku smarta ma sporo dodatkowych usług jak tv
Na tych moderatorów to możesz jeszcze długo czekać - i w dodatku chciałbyś, żeby używali ludzkiego języka! o nie, tak nie można - to się nie zgadza z polityką firmy: wszystko w Allegro ma opierać się na standaryzacji i formułkach - od zdjęć produktów, poprzez opisy a skończywszy na odpowiedziach obsługi i tak zwanych moderatorów - wszystko! Przycisk rozłączający oferty też dlatego zniknął - żeby było wszystko pogrupowane, zestandaryzowane, uszeregowane jak na paradzie wojskowej. Żadnych indywidualnych różnic!
Swoją drogą: co robi normalna firma wprowadzając gruntowne zmiany, które wywołują zaniepokojenie, frustrację i generalne wkurzenie swoich klientów? - zwiększa komunikację: stara się ludzi uspokoić, odpowiadać na ich zarzuty, ogólnie: na kanałach komunikacyjnych udziela się w większym zakresie. Co robi Allegro? - komunikacyjny przepływ zmniejsza, po prostu: do zera. "Możecie sobie gadać, my to mamy w czarnej dziurze!".
Ale! - WSZYSTKICH NOWO-PRZYBYŁYCH NA TYM WĄTKU ZACHĘCAM DO WYSTAWIENIA OCENY APLIKACJI ALLEGRO NA GOOGLE PLAY - zgodnej z Waszą oceną wprowadzonych zmian. Bo to mogą odczuć w dużo większym stopniu niż nasze opnie w tym miejscu.
I tak zrobiłem na Google Play aplikacja dostała 1 gwiazdkę, nawet podziękowali mi za opinię.
Wystarczyło by zostawić użytkownikom wybór , to ten przycisk który zniknął z powodu bo tak chciał pan szef i byłoby po temacie. Allegro jednakże woli komunistyczne podejście do sprawy i ludzi nie słuchać.
To nie tylko kwestia przycisku. Wg mnie to tylko dobiło gwóźdź do trumny.
Domyślne sortowanie po trafności (czyli nie wiadomo jak), domyślne łączenie, wyszukiwarka szuka w opisach, pomimo niezaznaczenia, tytuły ofert narzucone przez allegro, brak potrzebnych filtrów, które są obowiązkowe w parametrach (nie mówiąc o opcjonalnych) i wiele innych zmian, które były tylko na gorsze. Dodatkowo allegro w ogóle nie reaguje na przedmioty błędnie opisane, w niewłaściwej kategorii, z zapisami abuzywnymi, brak ocen dla kupujących..... można się rozpisywać co w ciągu ostatnich 15 lat było *piiiiiii*.
Zagadza się. Rzeczywiście już nawet zapomniałem o ocenach dla kupujących i sprzedających. A pamiętacie jak wcześniej fanie było można kontrolować kiedy aukcje się kończą kiedy się zaczynają. Było można wyłapać wiele fajnych ofert, ale również pomagało w kontroli swoich. Też kiedyś żyły dobrze aukcje licytacyjne, jak było widać listę chętnych itd. Pochowali wszystko, ponarzucane wymogi, burdel na kółkach,bo wiele ludzi się nie orientuje i zapewne nie ma czasu się piep...ć. Tele wiele ofert ma zapis w opisie, że oferta może niezgadzać się z narzuconym katalogiem. Cyrki na kółkach. Człowiek już się przyzwyczaich do ich chorych praktyk, ale ta teraz od października jest nie do zaakceptowania. Nie wiem czy zauważyliście, te rozszerzenie dodawane wczoraj jeszcze działało po wprowadzeniu jednorazowym do linku. Dzisiaj już trzeba dodawać za każdą aktualizacją, więc zapewne kwestia czasu jak wyłączą tą regułkę.
Napisałem wczoraj 02.10.2024 do allegro data jest tu istotna. Oto jaką otrzymałem odpowiedź:
Nawet nie chciało im się zmienić formułki tylko dalej klepią kopiuj wklej to co klepali we wrześniu...
Żal, dno i metr mułu...
Tak naprawdę nie chodzi tu sam brak opcji rozłączenia ofert - wbrew pozorom: to nie jest kluczowa kwestia. Chodzi raczej o kilka powiązanych ze sobą problemów. Dla tych, którym nie chce się czytać tych 77 (!) stron - podsumowanie:
Problem nr 1: Brak przycisku rozłączania ofert (jednak!) - tyle że ten brak nie byłby wcale tak bardzo odczuwalny, co najwyżej upierdliwy, gdyby nie inne kwestie. Jakie? - patrz niżej.
Problem nr 2: Katalog produktów. Jeżeli w języku polskim słowo "katalog" stanowi synonim słowa "burdel", to Allegro ma rzeczywiście wielki i wspaniały katalog produktów. Jeżeli jednak słowa te znaczą coś innego - nie ma żadnego katalogu. Prowadzę antykwariat książkowy. W samym dziale książkowym ilość błędów idzie - lekko licząc - w setkach tysięcy. W skali Allegro? - Chyba w milionach! Czy Allegro mogłoby zrobić porządny katalog? O, tak - na pewno! Ale to byłyby ogromne koszty. Lepiej tę robotę zepchnąć na nas. Tyle że co z koordynacją naszej pracy? (oczywiście budujemy katalog jako wolontariusze - nie chcę nawet pytać skąd Allegro bierze prawa do dysponowania, powiedzmy, miniaturkami - ale to tak na marginesie). No więc: koordynacja leży i kwiczy. Katalog będzie - w tym tempie: za sto lat.
Problem nr 3: Wyszukiwarka. Jak działa wyszukiwarka? Oto pytanie! Działa jak chce. Co wyszukuje wyszukiwarka? Wyszukiwarka wyszukuje co chce. Wyszukiwarka pochodzi z powieści science-fiction - to najeźdźca z innej planety. Kieruje się jakimiś wytycznymi, ale nikt nie wie jakimi. Powodzenia w zmaganiach!
Problem nr 4: Komunikacja z Allegro w powyższych kwestiach. Moderatorzy - w tym kontekście proponuję zmienić nazwę na, dajmy na to: Irytatorzy (Irytator to ktoś kto zajmuje się wkurzaniem społeczności); albo Kitatorzy (Kitator wciska społeczności kity). W każdym bądź razie: "to były tylko testy nowej wyszukiwarki, testy zakończyły wspaniałym sukcesem, dlatego tak już zostanie, bo taka jest decyzja biznesowa, a testy zakończyły się wspaniałym sukcesem."
Dla mnie (i naprawdę sporej ilości osób) wyszukanie wszystkich ofert po czasie dodania jest podstawową funkcjonalnością. Codziennie odświeżałem dziesiątki razy, aby trafić dobrą okazję. Teraz tego nie będę miał 🙂
Będzie trzeba poszukać jakiś szperaczy w necie, niech wyciągają oferty z api.