Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Drodzy użytkownicy czy istnieje jakiś podpunkt w regulaminie, który ZAKAZUJE mi PRAWA do odwołania się od decyzji reklamacyjnej w momencie, w którym pojawiły się nowe wątki w mojej sprawie i sam DZIAŁ REKLAMACYJNY ustalił nowe fakty i zaoferował rozwiązanie problemu?
Czy pismo do ECK mogłoby pomóc w mojej sprawie? odczuwam głębokie wrażenie, że konsultanci to tak naprawdę wyuczone na pamięć roboty, które klikają tylko ctrl c a potem ctrl v.
Może ktoś miał podobne doświadczenia?
@oldzi03, możesz odwołać się od takiej decyzji, gdy pojawiły się nowe informacje. Podaj mi, proszę, numer sprawy/dyskusji lub jakiego zamówienia dotyczy.
Najgorsze jest to, że tych otwartych spraw jest kilka - 49935092. Proszę sprawdzić ten numer sprawy.
Oto informacja, która coś może poradzić w moim temacie:
Konto nie może zostać odwieszone. Ewentualne wznowienie współpracy z Panem może być rozważone dopiero wtedy, gdy blokada konta XXX zostanie wyjaśniona przez jego Użytkownika.
Niestety nie mam kontaktu z moim byłym pracodawcą, pisałem do niego i prosiłem go jednak bezskutecznie. Co powinienem zrobić aby jeszcze raz udowodnić, że to konto XXX nie należy do mnie! Wszystkie dane są inne, numer konta również konto firmowe jest zarejestrowane na zupełnie inną osobę! Macie dostęp do logować, bazę danych dlaczego pracownicy nie mogą tego przejrzeć tylko powielają wiadomość i traktują mnie z góry.
Bardzo Cię proszę o pomoc @julienail walczę już "z wami" dobre 6 miesięcy!
@oldzi03 tylko sądownie ci odblokują nawet jeden z demiurgów z forum z nimi wygrał po kilku latach i odblokowali. Ich nie obchodzi że to nie twoje konto i nie masz z tym nic wspólnego był chłop co ścigał o odwieszenie byłą po 10 latach bo ta reklamacji nie rozpatrzyła i zablokowali oba konta bo powiązali bo chłop z nia mieszkał i mieli net wspólny na chacie
śmiech na sali co ten monopol robi.
@oldzi03 Przykro mi, ale kwestię blokady konta możemy wyjaśnić jedynie w prywatnej korespondencji mailowej. Kontynuuj proszę korespondencję w zgłoszeniu.
Mam kontynuować rozmowę z działem bezpieczeństwa, który potrafi tylko kopiować wiadomość i ją wkleić!? nie potrafią oni czytać zabraniają mi odwołać się od reklamacji w momencie, w którym w reklamacji pojawiły się nowe bardzo istotne rzeczy!
Dział bezpieczeństwa napisał, że nie mogę 🙂 istnieje inna forma kontaktu? telefonicznie, drogą pocztową? list?
Witam,
Jak wspomniałem w tytule, chciałbym rozwinąć moją sytuację.
Od 6 miesięcy walczę o odblokowanie mojego prywatnego konta Allegro, które zostało niesłusznie zablokowane.
Allegro powiązało je z kontem firmowym mojego byłego pracodawcy, choć nie mam z nim już żadnych związków.
Niedawno otrzymałem wiadomość od działu reklamacyjnego, w której pojawiła się nowa informacja – istnieje możliwość zdjęcia blokady. W związku z tym poprosiłem dział bezpieczeństwa o pomoc w przygotowaniu odpowiedniej wiadomości reklamacyjnej.
Wysłałem odpowiedź, w której dokładnie wyjaśniłem nowe fakty dotyczące mojej sprawy. Niestety, po kilku dniach otrzymałem odpowiedź od konsultanta, który stwierdził, że nie mogę odwołać się od decyzji reklamacyjnej.
Co ciekawe, inni konsultanci twierdzą coś zupełnie innego – według nich odwołanie jest możliwe, jeśli pojawiły się nowe okoliczności w sprawie. Tymczasem dział bezpieczeństwa stanowczo zaprzecza tej możliwości.
Jak mam rozmawiać z "betonową ścianą", żeby mnie w końcu zrozumieli?
Czy pismo od adwokata, zgłoszenie do Europejskiego Centrum Konsumenckiego (ECK) lub list do siedziby Allegro może coś zdziałać?
Kontakt telefoniczny odpada, ponieważ konsultanci nie mają żadnych uprawnień, by coś zmienić – mówią wprost, że są tylko pośrednikami.
Z góry dziękuję za wszelkie rady!
Przecież opisałem, że rozmowa z działem bezpieczeństwa to jak mówienie do ściany?
Witam,
Jak wspomniałem w tytule, chciałbym rozwinąć moją sytuację.
Od 6 miesięcy walczę o odblokowanie mojego prywatnego konta Allegro, które zostało niesłusznie zablokowane.
Allegro powiązało je z kontem firmowym mojego byłego pracodawcy, choć nie mam z nim już żadnych związków.
Niedawno otrzymałem wiadomość od działu reklamacyjnego, w której pojawiła się nowa informacja – istnieje możliwość zdjęcia blokady. W związku z tym poprosiłem dział bezpieczeństwa o pomoc w przygotowaniu odpowiedniej wiadomości reklamacyjnej.
Wysłałem odpowiedź, w której dokładnie wyjaśniłem nowe fakty dotyczące mojej sprawy. Niestety, po kilku dniach otrzymałem odpowiedź od konsultanta, który stwierdził, że nie mogę odwołać się od decyzji reklamacyjnej.
Co ciekawe, inni konsultanci twierdzą coś zupełnie innego – według nich odwołanie jest możliwe, jeśli pojawiły się nowe okoliczności w sprawie. Tymczasem dział bezpieczeństwa stanowczo zaprzecza tej możliwości.
Jak mam rozmawiać z "betonową ścianą", żeby mnie w końcu zrozumieli?
Czy pismo od adwokata, zgłoszenie do Europejskiego Centrum Konsumenckiego (ECK) lub list do siedziby Allegro może coś zdziałać?
Kontakt telefoniczny odpada, ponieważ konsultanci nie mają żadnych uprawnień, by coś zmienić – mówią wprost, że są tylko pośrednikami.
Z góry dziękuję za wszelkie rady!
@oldzi03 dział bezpieki jak będzie miał cię dość to przestanie ci odpisywać... nie mamy pana płaszcza i co nam pan zrobisz...
@az1rael jedna wielka patologia